zdrzala_a/redukcja tluszczyku/zdjecia strona 50

Nie patrzą na sztangę tylko na dupeczkę, więc luz

No Morales, wiedzialam ze bedziesz na mnie czekal
Patrzec beda... na dupsko chyba,bo do dupeczki to jej jeszcze troche brakuje
I ja to sobie tak mysle,ze jutro to w klatce sprobuje tak na pierwszy raz przynajmniej-nie widac co z tylu,bo tam to sciana akurat Gorzej bedzie z MC heh

To męska część sali akurat będzie miała przerwę, jak będziesz MC robić

Cholera... Cos wymysle Najgorsze,ze to ta meska czesc sali najczesciej tam urzeduje,aaale raz kozie smierc. Na tej silowni to i tak w wiekszosci sami anglicy,chuchra takie jakies... Jak sie jakis polak pokaze to odrazu widac, tak sie wyroznia... Gabarytowo
A Ty to spisz w ogole?
Ja zmykam lulac,bo jutro od rana do pracy.
Dobrych snow i do jutra

Zmieniony przez - zdrzala_a w dniu 2009-11-18 23:32:25

Ania, co do przysiadu, to na początek sama sztanga, ale potem ja osobiście zwiększałam powolutku, a nie od razu 2 krazki po 5 kilo, raczej po 2,5. Skoro nigdy nie robiłaś tego ćwiczenia to za szybko nie zwiększaj. Na mniejszym ciężarze naucz się właściwej techniki. Potem mozna mysleć o zwiększaniu. pzdr

Zmieniony przez - Zyrafka198 w dniu 2009-11-19 09:58:05

Na pierwszej stronie było takie zdanie: Dokleje, ale moze w innych majtasach
Przejrzałem 10 stron i nic...

Uuuufff...
Jadlo to samo co wczoraj, nie mialam ani chwili by cokolwiek zmieniac.

Trening:
b) nogi, plecy, bicepsy
1. Przysiady ze sztanga 3x10 20,35,40
2. MC 3x10 35kg
3. Prostowanie nóg 3x 10,11,12
4. Przyciąganie ramion maszyny do tułowia siedząc 3x 10,12,15
5. Przwodziciele 3x 65,70,75
6. Odwodziciele 3x 65,70,75
7. Odwodzenie nogi w tyl na maszynie 3x 35,40,45
8. Uginanie przedramion ze sztangą (modlitewnik) 3x 4,5,6(ostatnia ledwo,ledwo..)

Dobra, powiem szczerze. Jutro bede miala mega zakwasy
Pozniej dopisze reszte...

Zmieniony przez - zdrzala_a w dniu 2009-11-19 19:50:11

Tez mialam opory cwiczyc w meskiej cz silowni, najgorzej sie czuje jak cwicze rece z jakims smiesznym ciezarem a obok mnie jakis >misniak< dzwiga spoooooro, tylk usmiecham sie w duchu i dawaj :)

No musze powiedziec,ze bylo niezle. Cwiczonka poszly mi gladko, choc po tych przysiadach czworoglowe czulam przy pozostalych jak nigdy. Podoba mi sie to cwiczonko, tylko ciezko bylo mi zarzucic sobie ta 40ke na barki Zastanawiam sie co bedzie jak nie bedzie ze mna Karli, bo te klatke to naprawde okupuja bez przerwy...
Na koniec zrobilam 45min interwalow i 60 brzuchow w podparciu
Mysle,ze poszlo calkiem niezle.

Zyrafka dalam rade z dokladka po 5

Morales moj drogi... Ja kompletnie nie wiem o co Ci chodzi
Napisz co myslisz o treningu (naprawde dalam z siebie duzo )

Tygrysek, ja sie nikogo nie wstydze Jestem kobieta bezwstydna-nie widzialas moich gaci?? Najwazniejszy jest ostateczny rozrachunek,a ja mam zamiar byc tam za jakis czas laska z "pokazowymi" posladkami wiec tak naprawde nie bardzo sie przejmuje tym co mysla inni.

Buziaaaaaki

Zmykam lulac,bo jutro kolejny burzliwy dzien. Kolejny trening,a wieczorem... babski zlot i striptizerzy!!! Bedzie zabawa

Zmieniony przez - zdrzala_a w dniu 2009-11-19 22:38:45

1. Czemu robisz trening dzielony a nie FBW?
2. W każdym ćwiczeniu rób progresję w każdej serii.
3. W siadach daj jedną serię rozgrzewkową, np 10xgryf
4. W siadach masz nierówny skok progresji, powinno być 30, 35, 40

To tak pokrótce.