SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

TygrRyseK/Dziennik/Poprawa sylwetki

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 76708

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 399 Napisanych postów 72270 Wiek 43 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 304533
Bycie gruszka to bycie typem urody a nie czyms zlym

No chyba że dotyczy płci męskiej
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
chyba sie tam mezczyn nie dzieli, w sumie zwsze jak pokzuja typy sylwetki ekto, endo, mezo to sa one meskie, nawet nie wiem jak klasyfikuje sie kobiety

Bo Tygrysku to ze tyjesz od powietrza jeszcze nie klasyfikuje cie jako endo, raczej jako osobe ze skopanym metabolizmem
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1473 Wiek 42 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 7072
Przepis na pizze (chyba zdrowa) z kurczakiem, cukinia i pomidorem

Podane proporcje sa na 3 30cm pizze, w razie potrzeby nalezy odpowiednio zmniejszyc

1. lyzka stolowa drozdzy suchych (ok 12g)
2. 350g cieplej wody
3. 500g maki z pelnego przemialu (tak sie chyba nazywa maka razowa)
4. 15g oliwy z oliwek
5. lyzeczka soli

Sposob przyzadzenia

Do miseczki z woda wsypac dozdze, odczekac 5 min az zaczna babelkowac (woda musi miec odpowiednia temp, ciepla ale nie goraca)
Gdy drozdze zaczna pracowac wsypac make, oliwe i sol.
Wymieszac i ugniesc az do uzykania gladkiego ciasta, w razi epotrzeby podsypac maka lub dodac oleju/wody ( w zaleznosci od maki moze byc taka potrzeba) Ja do uigniatania uzywam robota ok 5min az wszystko sie lanie polaczy. Ciasto powinno byc gladkie sprezyste.
Do wysmarowanej oliwa miski przelozyc ciasto do rosniecia na 1,5-2h. Ciasto mozna nakroic w krzyz zeby ladnie roslo i nie pekalo. Calosc nalezy przykryc recznikiem (ja uzywam foli zywnosciowej)
Gdy ciasto podwoi objetosc mozna je wyjac na blat podzielic na kawalki i uformowac w dowolny sposob. Pozwolic odpoczac pare minut zanim posmarowane zostanie sosem i przykryte dodatkami.

Sos robie sama z koncentratu w kartoniku, mieszam go z ulubiona mieszanka przypraw, czosnkiem i dusze chwilke.

Kurczaka nalezy wczesniej przygotowac, pokroic na male kawalki, przyprawc, potrzymac w lodowce zeby przeszedl smakiem i przesmazyc, ostudzic przed kladzeniem na pizze.

Jak baza jest juz gotowa, posmarowac sosem, polozyc kurczaka, cukinie pokrojona w plasterki, pomidor rowniez w plasterki, mozna dodac oliwki zielone i odrobine sera (wedle wlasnego upodobania, smaku)

100g bazy zawiera 7/3/36 (b/t/w) dodatki trzeba policzyc w zaleznosci ile uzyte zostalo.

Jeszcze zdjecie na zachete:
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1473 Wiek 42 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 7072
No tak zdjecie wcielo, teraz muszze zrobic pizze w weekend zeby cos wstawic.

Obliques Moj metabolizm hmmmm okropny niestety, pewnie przez te super diety. Moja przygode z odchudzaniem zaczelam od diety 13 dniowej kopenhaskiej (przed slubem) potem ograniczylam spozycie wegli. Jadlam glownie brazowy ryz kurczaka warzywa z pary. No staralam sie walczyc ze slodyczami, nie zawsze wygrywam. To moj wrog nr jeden. Pozniej byl stres to mi troche pomogl. Przez ten caly czas nie bylo sniadan, lunch to byl glownie serek wiejski, platki owsiane, obiady staralam sie zdrowe no i nic po obiedzie. Wiem ze to bylo straszne i nie powinnam tak robic. W marcu tego roku mialam kolejny 13dniowy cykl. Po siwetach bozego narodzenia troche przytylam wiec chciala zrzucic to. No i w dalszym ciagu sniadanie kawa, jablko i grejfrut codziennie, lunch jogurt lub serek wiejski z platkami i obiad.
Kurcze sie rozpisalam.

W zasadzie to chyba jednak lepiej gruszka niz jablko.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 1082 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 3172
tygrysek jaki ty masz piekny brzuch!
no taki to ja bym chciala miec!!!!

ale słodzę na wstepie co?:P
ale to prawda.
tak malutko ważysz- może kiedyś ja dojde do tej wagi co ty?

dziekuje za przepis na pizze-a robilas juz taka???
bo podobno z maki razowej nie da sie tak upiec cista tzn nie wyrosnie
ale ja nie piekłam tylko tak słyszałam:)
ale pizza zachęca!

bede tu wpadać!
to jedziemy z dietka !

dobrej nocy

Zmieniony przez - tancerka25 w dniu 2009-11-13 23:27:10
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1473 Wiek 42 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 7072


Szukalam, szukalam i znalazlam to wstawiam, robilam i jest smaczne, inne w smaku niz standardowa pizza, wyprobowane na znajomych :) podobno smakowalo. Teraz jak robie to tylko taka. Na gore mozna dac co sie podoba. Taka maka ma duzo blonnika a to wazne wiec jak tylko moge to ja wciskam wszedzie zamiast bialej przetworzonej. Jak zrobie w weekend to bedzie fotorelacja :)

Dobranoc :) kolorowych snow :)

Zmieniony przez - TygrRyseK w dniu 2009-11-13 23:34:30
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 5699 Wiek 54 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 37378
Dobranoc pychoty na noc
Z tą pizzą mi narobiłaś

Żadnych najmniejszych nawet litości choć mięśnie mdleją i trzeszczą kości....
ZOBACZ MOJE FOTY ,KRYTYKA DOPINGUJE :http://www.sfd.pl/Przyszła_pora_na_foty_Demola-t526073-s1.html
ODWIEDŹ DZIENNIK :
http://www.sfd.pl/Świat_jest_mały,_ale_należy_do_wielkich!_15*10*5_by_WODYN-t592390.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1473 Wiek 42 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 7072
Dzien dobry :) witam wszystkich bardzo serdecznie :)

Dalej katar meczy ale juz czuje sie lepiej, humorek dopisuje od rana, strasznie chce isc na silownie dzisiaj ale moze jeszcze powinnam dac sobie spokoj.

Sama sobie narobilam smaka (w zasadzie juz od zeszlego tyg za mna chodzi i chyba mnie dopadla)

Wracajac do tego jak schudlam to po ostatniej diecie 13 dniowej zaczelam jeszcze bardziej pilnowac co jem i ile, problem byl ze jadlam malo posilkow z czego duzy obiad. Oczywiscie nikt mi nie mog przemowic do rozumu. Po zapisaniu sie na silownie i zaczeciu cwiczen przekonalam sie zeby ulozyc diete. Najpierw bylo 5 podilkow, 1300kcal, i cos co przyszlo mi bardzo trudno to jadanie sniadan przed praca, a kawa dopiero w pracy, nie jest tak latwo zmienic przyzwyczajenia. Stawic czolo sowim obawom. Nie obylo sie bez walki ale powoli przekonalam sie do sniadan, nawet zmienilam na 6 posilkow (teraz mniejsze obiadki i nawet kolacje). Chcialam dojsc do 50kg ale sie nie udalo doszlam do 51.5 ale przy intensywnym cwiczeniu potrzebuje wiecej jedzenia zeby miec sile. Byl moment kiedy sie troche przestraszylam nawet zwykle krojenie warzyw przyprawialo mnie o bol rak (miesni - chyba ich zanik). Dlatego tez postanowilam troche podniesc kcal, stopniowo doszlam do tego co jest teraz, pozwala mi to funkcjonowac, cwiczyc i mam nadzieje nie przytyc.

Obliques wiem ze moja historia jest historia wielu osob na tym forum, czytajac inne dzieniki poczulam sie lepiej ze nie jestem jedyna, wiem ze pomagasz dojsc do noramlnych nawykow zywieniowych, dlatego tez mam nadzieje ze i mi sie uda, moze nawet min przyspieszyc moj metabolizm :) Jestem otwarta na propozycje (z gory przepraszam jak zamarudze o tyciu czy wadze ale ta walke jeszcze ze soba tocze i mam nadzieje wygrac)

Juz po sniadanku, teraz kawka i na zakupy (w sekrecie zdradze ze jade ogladac upatrzone na necie lozko i mam nadzieje kupic je)

1. Sniadanko 21/8/34 troche spoznnione bo zaspalam :)
Jogurt naturalny 200g
Bialy ser 30g
Otreby 10g
Platki owsiane z zarodkami pszenicy 30g
Orzechy wloskie 5g
Rodzynki 5g
Pol jablka startego nie liczonego
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 1082 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 3172
ta pizza na fotografi wygląda tak znakomicie!!!!
w środę zrobię sobie pizze.
Postanowiłam.
zamiast ketchupu dam zwykłe pomidory na górę i też będzie.

o czekamy na fotorelacje:)

otręby- nie umiem ich zjeść hehe
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1473 Wiek 42 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 7072
Na silownie nie zostalam wypuszczona chociaz czuje sie juz duzo lepiej. Dopiero w pon bede szla :( nie moge sie doczekac, tym bardziej ze przez ta chorobe nie jadlam dokladnie jak powinnam, nie cwiczylam i nie wazylam sie. Czuje sie zapuchnieta (jako dodatek do choroby dostalam jak to ladnie ujac..... no okres) boje sie zmiezyc, zwazyc ale wiem ze musze w koncu stawic czola rzeczywistosci.

Jutro wracam do a6w - bedzie to 9 dzien. Teraz lece tapetowac moze przez to spale troche kalorii :)

PS lozko kupione bedzie w nastepnym tyg :)
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Pomocy: jak i co ćwiczyć??

Następny temat

Nowy plan do oceny

WHEY premium