zycie wiezienne,symbole i takie tam ...

dzieki nie byłem pewien a to jest po łacinie? gdzie to moge sprawdzic

sorry jak było

http://patrz.pl/filmy/grypsera-w-wiezieniu 

Ja z 50 poczatkowych stron przejrzalem i nie bylo tej kwesti

pytanie do kogos kto sie orientuje

powiedzmy ze przychodze do paki za powiedzmy pobicie(w samoobronie) wybieram frajerow (zeby nie bylo przypalow i szybciej wyjsc) wchodze do celi i... jak to jest z tym zapinaniem w du.. powiedzmy ze ja (przecietny srednio twardy gosc) sie nie daje ustalam zasady wobec mnie w celi, wobec tego czy bedzie mnie ktos gwalcil na sile czy np. dostana w******* raz i to popierdziela. Generalnie: chodzi mi o to czy dziwkami zostaja ci najslabsi ktorzy nawet sie nie bronia i czy jakbym taki ja "zywcem sie nie dawal wziasc" to oni by po*******ili proby kopulacji ze mna? jak to w ogole jest.?

jeszcze drugie pytanie, czy mozna to mniej wiecej tak sgeneralizowac w ogole, ze we frajerach jest wiecej ludzi ogarnietych, inteligentnych nie-zboczencow a w grypserce s****y...ow?


panowie jeszcze pozwolcie, na 2 serwisach o grypserce (wygladaly autentycznie) przeczytalem, ze frajerzy uslugaja "ludziom" czyszcza ubrania itd. a jesli ktos bylby frajerem i powiedzialby "spierd.. sam sobie pierz bielizne" to co?
Zmieniony przez - MikiMistrz w dniu 2009-09-10 20:31:39

Zmieniony przez - MikiMistrz w dniu 2009-09-10 20:34:58

wie ktos cos o ZK w Chojnicach ? sa tam tez te podzialy na gitów itp ? bo slyszalem, ze tam lajt jest i trafiaja ludzie za takie wykroczenia jak jazda rowerem po alkoholu

MikiMistrz

co do pierwszego pytania to nie wiem

a co do drugiego to frajerstwo nie siedzi razem z ludźmi w celach

mysle, ze zdarzaja sie cele mieszane,


poza tym miki jak niechcesz byc zapinanym w dupala to na pewno lepiej byc gitem, zaden git gita w dupe nie bedzie walil, no chyba, ze zachowasz sie niezgodnie z zasadami
przewidujac wszelkie za i przeciw mysle, ze bez watpienia lepiej byc gitem,

poza tym, skoro frajerzy nie maja zasad to nie mozna ich przeciw nim wykorzystac , tak jak w przypadku gitów,
nikt cie tak latwo z gitow ****em nie zrobi, bo ty mozesz potem zrobic jego ****em, chociazby poprzez skropienie go szczotka od kibla albo przez kilka innych wyjsc,
w swiecie gitow, bardzo latwo trafic "do wora" wystarczy dotknac czego czego dotykal wczesnije c wel,

generalnie kary sa nie wspolmierne do przewinien, ale zasady jakies sa, chodz teraz podobno moga cie podniesc w chierarchi za pieniadze , co wczesniej bylo nie mozliwe, chodz c wela to nikt nie podniesie
mowi sie, ze mniej sie przyklada uwagi do grypsowania

dodam jeszcze , ze mam znajomego ktory w wieku 17 lat trafil do kryminalu, na pytanie psychologa czy grypsuje odpowiedzial, ze grypsuje bo myslal, ze chodzi o to, czy zartuje, czy jest zartownisiem
gosc sobie poradzil, nie chcial nic mowic co bylo w srodku bo przeciez nie mozna jak bylo sie gitem, ale na osiedlu wiadomo, ze sobie poradzil a nawet nie wiedzial co to grypsowanie, przed pojsciem

generalnie z tego co slyszalem, to trzeba sluchac, nie mowic za duzo i nie robic niczego pochopnie, zachowac twardo postawe ale bez wozonka
jak jest sie inteligentym to sobie mozna poradzic, chodz wiadomo, twardziele maja latwiej bo sie mniej boja

swoja wiedze opieram na 3 ksiazkach (mury hebronu, kryminalista, i dokumentalnej zasady grypserki czy jakos tak)
wiec nie uwazam sie za eksperta i prosze, zeby ktos mnie poprawil gdybym sie pomylil



Zmieniony przez - Guru7 w dniu 2009-09-11 12:54:41

Zmieniony przez - Guru7 w dniu 2009-09-11 12:57:55

Zmieniony przez - Guru7 w dniu 2009-09-11 13:06:28

Cele mieszane to normalna rzecz - bodaj mówi się na to "Meksyk" (?), podobnie jak na bójkę. Tzn. "Meksyk" jako część celi dla frajerów. Za duże mamy zagęszczenie w ZK, żeby ściśle izolować wszystkie grupy, no może z wyjątkiem ochronek.
Znam trochę osób, którym niedawno skończyły się sankcje. Panowie, generalnie wszystko można kupić - spokój, szacunek, fanty, dragi... Jak się jest w zorganizowanej grupie (niekoniecznie szefem, ale na górze, z dużą kasą), można śmiać się z "gitowców", żyć zgonie ze swoimi zasadami i mieć na wszystko wy-je-ba-ne. To nie te czasy, kiedy "człowiek z miasta" musiał być gitem, bo inaczej zostawał cwe-lem. Niedługo sztywną grypserę będą stanowić stare garuchy, których jedynym celem w życiu jest obrobienie kolejnej piwnicy.
Jeśli mowa o opowiadaniu "Kryminalista", to właśnie pod koniec - na zjeździe mącicieli - mieli się zastanawiać, co zrobić w przyszłości z bandytami "w białych rękawiczkach". Teraz to już jest rzeczywistość, a nie przyszłość.

Zmieniony przez - Hunter_77 w dniu 2009-09-11 13:19:32

siemaka ludzie jak wreszcie się pisze veritas de santare czy vetita santare a może verita de santare , verita santa ree bo ****ać już nie wiem. Dzieki za pomoc

z tego co się przewinęło już w tym temacie to Ci "bardziej obeznani" twierdzili że cele mieszanych albo nie ma,albo jeszcze jakieś wyjatki są,tłumaczyli też dlaczego jest tak a nie inaczej

ale ze ja nie siedziałem w więzieniu to za speca w tej kwestii się nie uwazam

Zmieniony przez - QUEBLO w dniu 2009-09-11 14:59:14

hej jestem nowa i całkowiecie nie orientuję sie w temacie dostalam list z takim znakiem i nie wiem jak to rozumieć pomoże mi ktoś? xdx