SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Kiedy nastepuje pierwszy ruch przeciwnika...

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 3710

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51556 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Witam. Jak wiekszosc ludzi ktorzy maja stycznosc ze sztukami walki, spodkalem sie z takim rodzajem strategii odnosnie jakiegokolwiek pojedynku, a mianowice (...poczekaj az przeciwnik wykona pierwszy ruch...) I WLASNIE tu moje pytanie Co Jest tym pierwszym ruchem???? Czy jest to sierpowy, prosty, kopniecie przed ktorymi nie zawsze czlowiek sie obroni, Czy tez moze sama obraza slowna?? Podam przyklad: koles w stanie wskazujacym 1 na 1 tyle ze on ma butelke. I tu mialem problem zgodnie z jakas tam filozofia zagadalem i koles sobie dal spokoj. I MAM DYLEMAT teraz Czy sam fakt ze stanal naprzeciwko mnie i uzyl nie odpowiednich slow powinien byc dla mnie tym pierwszym ruchem???? P.S. korcilo mnie zeby klienta "zmasakrowac". POMOCY CO O TYM myslicie (moze mnie porylo?!) :D

trialman (Hakko Ryu)
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51556 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
no to fajnie Naciskam w prawy dolny rog kazdego z was. A szczegolnie mocno kilkam kiciusia. Rzeczywiscie ci co maja jakas bron to chyba naprawde bardziej przejmuja sie tym zeby jej nie stracic. I trzeba to wykorzystac. Czyli jak koles bedzie cos mial w lapach ( oczywiscie nie czapke, no chyba ze opanowal jakies czapka-waza)to dochodze PLUM i koncze.
Zreszta lubie krotkie dystanse (kontakt fizyczny z przeciwnikiem ,zespalam sie) "Żelazo,żelazem sie ostrzy"

trialman (Hakko Ryu)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 11 Napisanych postów 3390 Wiek 39 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 29769
chyba cie jednak porylo ze piszesz takie posty

Pozdrawiam, g4bb3r
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 627 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 9388
Z punktu widzenia prawa - musisz zostać fizycznie zaatakowany, inaczej to ty jesteś napastnikiem (jeśli na przykład facet powie coś brzydkiego o twojej mamie i dorzuci o siostrze, a ty mu wybijesz zęby, to sorry, ale ty jesteś napastnikiem).
Pomijając punkt widzenie prawa - "Nigdy nie czekaj na atak" - tak powiedział jeden Japończyk prowadzący jedno seminarium aikido (czyli według ogólnego mniemania stylu ściśle defensywnego), gdy go ktoś zapytał, jak to jest z czekaniem na atak. Chętnie przytoczyłbym nazwisko Japończyka, ale nie pamiętam. Ale to raczej nie dotyczyło sytuacji, gdy jakiś pijaczek plecie bzdury, tylko gdy w ciemnej ulicy trzech drechów nagle skręca w twoją stronę i wyjmuje sprzęt.

***
"...bowiem człowiek, który pragnie zawsze i wszędzie wytrwać w dobrem, paść koniecznie musi między tylu ludźmi, którzy nie są dobrymi."
Niccolo Machiavelli

Trenerów dzielimy na dwie kategorie:
- jedni potrafią wiele rzeczy, których nie uczą
- drudzy uczą wielu rzeczy, których nie potrafią.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51556 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
"PA" dzienki Za te slowa. Faktem ze moga sie one odnosic do tej sutuacji z trzema typami w bramie ze sprzetem, ale dla mnie i chyba dla niektroych tez ten jeden jedyny napastnik moze naprawde wygladac jak ci trzej. Jednych przeraza dopiero 5 przeciwnikow mnie juz jeden daje do myslenia. Moze to kwestia przyzwyczajenia, wiary w siebie albo czegos innego. Chyba sprobuje chociaz raz nie czekac... (oczywiscie jak nie bedzie zadnego swiadka zdarzenia)
"G44BB3R" - przynajmniej jestes szczery :)

trialman (Hakko Ryu)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 627 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 9388
Zeby nie bylo nieporozumieć - ja też nie jestem żaden Bruce Lee kładący całe armie. Chciałem to tylko obrazowo pokazać. Zazwyczaj widać, kiedy facet chce Ci tylko naubliżać, a kiedy chce Ci zrobić krzywdę. I w tym drugim przypadku nie należy czekać aż zacznie.

***
"...bowiem człowiek, który pragnie zawsze i wszędzie wytrwać w dobrem, paść koniecznie musi między tylu ludźmi, którzy nie są dobrymi."
Niccolo Machiavelli

Trenerów dzielimy na dwie kategorie:
- jedni potrafią wiele rzeczy, których nie uczą
- drudzy uczą wielu rzeczy, których nie potrafią.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 40 Napisanych postów 997 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 5493
powiem ci tak:
atakuj kiedy jesteś atakowany lub kiedy czujesz,że zostaniesz zaatakowany.
Przewaga częstokroć tkwi w ataku,choć nie zawsze jest to reguła.

" certum est,quia impossible est"

" certum est,quia impossible est"
doradca w dziale Combat/Samoobrona,
SFD FIGHT CLUB

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51556 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Zgadzam sie. Ten problem z pierwszym ruchem przeciwnika meczy mnie od dluzszego czasu. Znalazlem w pewnej ksiazce wypowiedz ze sukces ataku napastnika w duzym stopniu zalezy od zaskoczenia. Wiec dlaczego nie mialbym wykorzystac tej broni przeciwko "przyszlemu napastnikowi". Skoro sie nie spodziewa tym wieksze bedzie jego zaskoczenie. Zazwyczaj ci co zaczepiaja slownie czekaja na taka sama reakcje a nie na tzw. strzala od potencjalnej ofiary. Oczywiscie jesli juz to zamierzam "obrazliwe slowo, czy tez jakas zaczepke slowna" traktowac jako pierwszy ruch,odnosnie czlowieka pod wplywem alkoholu cz czegos innego.
Jak widac jestem nowy na forum. I ciesze sie ze sa tacy fajowi ludzie, ze mozna sie z doswiadczonymi podzielic swoimi przemysleniami BIG THNKS dla TWORCOW SFD i LUDZI KTORZY TU SIE WYPOWIADAJA. (inaczej nie moge tego okreslic)

trialman (Hakko Ryu)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 40 Napisanych postów 997 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 5493
Zaskoczenie jest niezwykle istotnym elementem składowym walki...
Postępuj tak,abyś nie musiałbyć tym przegranym...
Pzdr.

" certum est,quia impossible est"

" certum est,quia impossible est"
doradca w dziale Combat/Samoobrona,
SFD FIGHT CLUB

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51556 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
pozostaje tylko czekac na kolejna sytuacje. Zastosuje sie do waszych uwag. I pacne pierwszy w momencie zaczepki (no chyba ze bede mial jakis wyjatkowy dzien i chetnie sie pobawie z napastnikiem) . Oczywiscie nie bede tego naduzywal. Ale trzeba co niektorym pokazac ze wchodza w cos w co nie powinni.
jeszcze raz BIG THNKS (jak juz bedzie po wszystkim to napisze jak to sie skonczylo, a moze juz nie zdaze napisac hyhy)

trialman (Hakko Ryu)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 627 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 9388
Chyba źle mnie zrozumiałeś. Albo co innego rozumiesz przez zaczepkę. Z własnego doświadczenia wiem, że gościa, który Cię zaczepia najlepiej po prostu olać, to się odczepi. Stosuję tę metodę i dzięki Bogu jeszcze nikogo nie musiałem porządnie pacnąć. Jeden gość kiedyś mi na przykład poważnym tonem wygrażał, że już nie żyję, normalnie, lepiej żebym na ulicę nie wychodził i tym podobne bzdety - to był facet w typie: wygolona pała, za dużo siłowni. Potraktowałem go jak powietrze. I co? Żyję i mam się dobrze. Bo było widać, że gość blefuje. Obstaję przy tym, że najczęściej (choć zapewne nie zawsze) widać, czy taki klient mówi poważnie, czy tylko straszy. A szkoda się tłuc, kiedy nie trzeba. Chociaż, jeszcze gorsza sprawa, jak się pomylisz i gość rzeczywiście zaatakuje.
Życzę powodzenia i rozsądku.

***
"...bowiem człowiek, który pragnie zawsze i wszędzie wytrwać w dobrem, paść koniecznie musi między tylu ludźmi, którzy nie są dobrymi."
Niccolo Machiavelli

Trenerów dzielimy na dwie kategorie:
- jedni potrafią wiele rzeczy, których nie uczą
- drudzy uczą wielu rzeczy, których nie potrafią.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51556 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
no tak. ryzyko zawsze istnieje olejesz-i nagle bum, walniesz takiego- i okaze sie ze to on byl tym lepszym. Dzisiaj to nawet za inny kolor czapki mozesz dostać po twarzy. Co do olewania to z tym nie mam problemow bo poprostu mam to w naturze Ale juz nie moge psychicznie wytrzymac. Czasami to niektorzy tak sie prosza ze normalnie nie idzie sie powstrzymac.Mimo wszystko sprobuje ten jeden RAZ, zobacze jak moja psychika sie sprawdzi. Potem dam sobie spokoj.
"Żelazo,żelazem się ostrzy"
BIG THNKS

trialman (Hakko Ryu)
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

zycie wiezienne,symbole i takie tam ...

Następny temat

gdzie sklepy ????

WHEY premium