zycie wiezienne,symbole i takie tam ...

przede wszystkim biegiem na obdukcję.

po drugie podczas sprawy karnej o czyn, za który taka osoba została zawinięta nie usiłowałbym na jej miejscu usilnie udowadniać, że został pobity przez funkcjonariuszy, wystarczy napomknąć o tym w swoich wyjaśnieniach, złożyć do akt ksero obdukcji itp.

Dopiero po prawomocnym zakończeniu sprawy karnej wytaczać sprawę cywilną przeciwko funkcjonariuszom.

Troszkę inaczej widziałbym tę sytuację, gdyby osobie np. postawiono zarzut czynnej napaści na funkcjonariusza.

"psom" "qrwy" - na komendzie też taki odważny byłeś czy był ogonek pod siebie i "z całym szacunkiem, panie aspirancie..."

Lol

Kolejny internetowy gangsta madafaka

Queblo powiedz mi dlaczego kasujesz moje wypowiedzi a jak ktoś mnie obraża to tego nie kasujesz?

Jaki jest sens grypsowania? Po co dobrowolnie dłużej siedzieć? Czy nie lepiej wykazać skruche i mieć wyje.bane na grypsowanie? Po co się męczyć jak można wcześniej wyjść? Tego nie rozumiem troche... Ale koleszków nie można wydać, to fakt.

a nie widzisz subtelnej różnicy pomiedzy "internetowym gangsta madafaka" a "chamem bez szkoły"? Ja widze dlatego skasowałem.
Poza tym denerwuje mnie jak w internecie wypisuje się na policje psy,****y itp podczas gdy w realu jest dokładnie jak mlkv pisze, nie mówie ze Ty też tak robisz, ale z reguły jak to przysłowie mówi,małe pieski szczekają najgłośniej.
Ponadto prosiłem o coś w zwiazku z opisem...

A po trzecie jakby nie było to temat "więzienny" ,a Twój post nie miał z nim nic wspólnego( oczywiscie nie znaczy to że nie można o tym pisać. Wręcz przeciwnie,można,choćby w nowym temacie,ale opisać dokładnie co i jak,pisać normalnie,nawet jak się trafiło na policjanta ****a to napisać dlaczego uważasz go za ****a czy psa a nie ze od razu policja to ****y a każdy kto z nimi trzyma jest taki sam)
Nie jestem zwolennikiem gloryfikowania policji,zdaje sobie sprawe z tego ze w policji też pracują typowe psy i ****e(też miałem z takimi styk),jak w każdym innym zawodzie. Ale za to jestem wielkim przeciwnikiem internetowego kozaczenia

Trafiają się wporządalu psy. Typek z osiedla jest policjantem to normalny koleś, koksuje, jara zioło, jak dorwie malolata z zielonym to zabierze i sam zjara. A kurva wszędzie się jakaś znajdzie. Ja robie w głupiej fabryce to na codzień mam styczność naprawde z fałszywi kur.vami co tylko czekają, aby cie podpier.dolic do majstra hehe. I nie mają z tego nic, a podpier.doli cie taki i sie lepszy czuje. Także nie ma co uogólniać. Wszędzie są ludzie i taborety.

HWDP to sie politykom powinno krzyczeć w tym kraju.

Zmieniony przez - TankAbbot w dniu 2009-04-28 20:12:13

Jaki jest sens grypsowania? Po co dobrowolnie dłużej siedzieć? Czy nie lepiej wykazać skruche i mieć wyje.bane na grypsowanie? Po co się męczyć jak można wcześniej wyjść? Tego nie rozumiem troche... Ale koleszków nie można wydać, to fakt.

Tank sens leży w tym, że człowiek grypsujący zupełnie inaczej funkcjonuje w warunkach zakładu karnego/aresztu śledczego. nikt Ci za darmo nie doyebie, nikt Ci niczego nie ukradnie, nikt Cię nie ma prawa szantażować, ubliżać, obrażać. Na celach niegrypsujących bywa różnie - na pewno zdarzają się wypadki, że nie grypsujesz i siedzisz z normalnymi ludźmi, z których nikt nie zrobi Ci żadnego świństwa. Ale reguły nie ma, różne rzeczy się zdarzają.

Taka jest subtelna różnica.