Szacuny
2362
Napisanych postów
30610
Wiek
40 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
270714
wtedy na przejmowanie się będzie już za późno.
Niestety tak to jest skonstruowane ze albo robisz z siebie ofiare i masz szanse na jakieś "normalne" życie za kratami albo palisz mosty za wczasu i w razie niepowodzenia masz przesrane
Jak to się mówi jest wyjscie złe lub gorsze.Więzienie to nie uczelnia,tam się nie myśli o tym że moze nastapić jakiś wyjątek od wcześniej przyjętych zasad
"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"
Szacuny
0
Napisanych postów
3
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
1
więzienie to bardzo ciężka sprawa bo jak tam trafisz to możesz stać się albo jeszcze bardziej gorszy albo pozwolić aby ktoś cię posuwał w zwieracz z tamtąd nie ma ucieczki tam są zasady których nie wolno łamać i niestety nie da się ich zmienić bo jak powiesz złodziejowi żeby nie kradł???? nie szukajcie tego bo to nie jest dobre a jeżeli myślicie że was to nie dotyczy to jesteście w błędzie bo nigdy nic nie wiadomo!!!!
lepiej wieść normalne życie bez dodatkowych problemów i "ciężkich chwil"="i nie ronić łez" ha???? przecież lepiej żyć w zgodzie z własnym kodeksem moralnym i czystym sumieniem co????
Szacuny
0
Napisanych postów
3
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
16
MAM PYTANIE...CZY CZŁOWIEK GRYPSUJĄCY KTÓRY WYSZEDŁ Z PUDŁA ZAŁÓŻMY MA 30 LAT ... I BJIĄC ZA FRIKO NA WOLNOŚCI 16 LATKA KTÓRY JEST WIADOMO O WIELE WIELE MŁODSZY I WOGÓLE NIC MU NIE ZROBIŁ...JAK TO JEST TRAKTOWANE ? BO WIADOMO ŻE BICIE MLODSZYCH ZNACZNIE JEST TROCHE JEDNAK PEWNEGO RODZAJU "FRAJERSTWEM" JAK DLAMNIE I DLATEGO PYTAM ?
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
widziałem kiedyś wywiad w tv z szalikowcem (chłop miał właśnie ze 30 lat) który mówił że dla niego nie ma znaczenia czy na stadionie leje 20 latka czy 12 latka, bo nóż wsadzić każdy może - debline tłumaczenie
Szacuny
51
Napisanych postów
7467
Wiek
52 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
32016
Raperc, tu nie jest poradnik "Jak użądzić sobie życie pod tygrysem" czy tez "Moj pierwszy tydzien na wolnosci". Pudlo jest po czesci jak wojsko. Trzeba przezyc aby to zrozumiec. Opowiesci niewiele dadza. Dla mnie frajerstwem jest powodowanie kazdej sytuacji, w ktorej grozi komus utrata zdrowia i zycia, w celach "sprotowo-rozbojowych". Btw czy naprawde nie ma ciekawszych rzeczy w zyciu? Pudlo? Frajerstwo? Cwële? Grypsera? Lezki? Cynkowy? Po chüj ci to? Bierz sie za nauke i mysl o przyszlosci!
Zmieniony przez - x-ray w dniu 2006-11-04 10:46:52