SKIFWLIZ
Listy są cenzurowane zarówno w A.Ś. jak i Z.K. W areszcie cenzuruje je prokuratura/sąd a na karniaku wychowawca. Owszem taki list nie opuściłby murów droga oficjalną. Ale są kanały nieoficjalne jak np. wystrzelenie listu przez tubę za mury gdzie znajomi wrzucą go do skrzynki lub przemyscenie na widzenie. Sposobów jest sporo.
Co do artykułu nie mogę się zgodzić z tobą pawson że to "stek bzdur". Wiele rzeczy jest prawdą- służba zdrowia- dramat, jedzenie- tragedia. Co do "dźwięków" czyli celi dźwiękoszczelnych gdzie bije się skazanych- one oczywiście istnieją i nadal są tam bici więźniowie. Zdarza się to rzadko ale jednak. Więc nie są to do końca bzdury.
Sprawa wizytacji wygląda jak w artykule - z tą różnocą że komisje "przypadkowo" zaglądają do wyznaczonych cel.
IMO jest bardzo prawdopodobne że facet opisał swoje autentyczne przeżycia w Z.K.
Poddaję tylko w głęboką wątpliwość to, że ten list napisała osoba przebywająca faktycznie w AŚ/ZK. A co mnie skłania do takiego wniosku napisałem w poprzednim poście.
Panuj nad wszystkim,nad czym możesz zapanować.
Resztę traktuj jak kupę gówna,
a jeżeli musisz paść,
to z dymiącym rewolwerem.
Vide Cul Fide
a co do sprawy to zależy czy będzie to potraktowane jako wykroczenie(art. 119 § 1. K.w.) czy występek(art. 278 § 1. K.k.)
"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"
Zmieniony przez - Don Pawson w dniu 2008-08-17 10:44:06
Panuj nad wszystkim,nad czym możesz zapanować.
Resztę traktuj jak kupę gówna,
a jeżeli musisz paść,
to z dymiącym rewolwerem.
Zastanawia mnie właśnie ten element bicia przez klawiszów więźniów, przecież wydaję mi się, że oni jednak się boją. Kto by chciał ryzykować z wariatami? A więźniów nie jest mi żal, sami wybrali sobie ścieżkę. Owszem jest jakiś procent niesłusznie osadzonych, jednak znaczący procent siedzi ciężko sobie na to pracując, bo za zwykłe pobicie nie idzie się do pierdla (zawiasy).
Zmieniony przez - starywilk w dniu 2008-08-18 09:53:53
Z wielką siłą przychodzi wielka odpowiedzialność.
"Więzienie" to nie tylko zakład karny, ale także areszt śledczy. Do zakładu karnego trafiają ludzie skazani prawomocnym wyrokiem, do aresztu śledczego - tymczasowo aresztowani (czyli osoby, które jeszcze nie są skazane, a izoluje się je z powodów opisanych w przepisach kpk dotyczących stosowania środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania). Niejednokrotnie osoby, które z jakichś (mniej lub bardziej słusznych) powodów znalazły się w AŚ są następnie przez sądy uniewinniane. Co do pomyłek sądów w kwestii stosowania tymczasowego aresztowania było w tym temacie pisane niejednokrotnie, więc nie mam zamiaru się powtarzać.
Proponuję Tobie zastanowić się 3 razy zanim w ogóle cokolwiek tu napiszesz, bo sam sobie wystawiasz świadectwo.
Co pytania o "zasady klawiszy" - jest ono tak żałosne w swojej głupocie i naiwności, że pozostawię je bez komentarza.
Panuj nad wszystkim,nad czym możesz zapanować.
Resztę traktuj jak kupę gówna,
a jeżeli musisz paść,
to z dymiącym rewolwerem.
P.S. Doskonale zdaję sobie sprawę z różnicy między ZK i AŚ, ale nadal to zmienia nic w tej sprawie. Po drugie nie jestem takim specjalistom jak ty, aby wiedzieć czy istotnie klawisz musi odejść ze służby ( prawo?!) jak jego potomek zostanie skazany prawomocnym wyrokiem. Nie wiem, tak słyszałem, chciałem zweryfikować, ale przepraszam, że starego gitowca uraziłem. Obiecuje, że już nic o gadach nie będę mówił .
Zmieniony przez - starywilk w dniu 2008-08-18 18:47:51
Z wielką siłą przychodzi wielka odpowiedzialność.
A pod celą nie siedziałem i raczej się tam nie wybieram (chociaż kto wie ), informacje czerpię z pracy zawodowej.
Dla Twojej informacji - nie ma żadnego zapisu który nakazywałby odejście ze służby funkcjonariusza SW w przypadku skazania jego potomka, to jakieś kuriozum ciężkie.
Panuj nad wszystkim,nad czym możesz zapanować.
Resztę traktuj jak kupę gówna,
a jeżeli musisz paść,
to z dymiącym rewolwerem.
Lennox w K-1
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- 222
- 223
- 224
- 225
- 226
- 227
- 228
- 229
- 230
- 231
- 232
- 233
- 234
- 235
- 236
- 237
- 238
- 239
- 240
- 241
- 242
- 243
- 244
- 245
- 246
- 247
- 248
- 249
- 250
- 251
- 252
- 253
- 254
- 255
- 256
- 257
- 258
- 259
- 260
- ...
- 261