zycie wiezienne,symbole i takie tam ...

no ja w resocjaliacje wierze. nie mowie, ze wszystkich sie da zresocjalizowac - BO SIE NIE DA. poza tym, aby podchodzic pod reso trzeba wyrazic zgode, nikt cie do tego nie zmusi.

klikasz na avatarek (fotke) nastepnie wyslij email..





BTW: przytocze taką anegdote na temat mojej za***istej kolezanki z klasy ktora chciala isc na resocjalizacje..

Ktos ze znajomych powiedzial ze tam na wstepie są testy psychologiczne i na inteligencje. Lecz moja kochana przyjaciolka odparła że sie na te testy nauczy na pamiec bo wszystko jest do wyuczenia..!!

Rozłożyło mnie to stwierdzenie na łopatki..

Zmieniony przez - Maniek87 w dniu 2007-02-13 23:22:53

do tego dochodzi chec... to sie tyczy resocjalizacji, a nie twojej kolezanki, ktora chce sie sie nauczyc testow na inteligencje

dziekuje bardzo za pomoc pozdrawiam

Zmieniony przez - nemeyeth w dniu 2007-02-13 23:28:18

Nemeyeth, sluchaj, ja jestem bardzo zdemoralizowany, podejmiesz sie mnie zresocjalizowac? Byłbym wdzieczny.

a na ile lat sie do mnie wprowadzisz?? hehehe

Bahamuta zresocjalizowałby tylko 2x większy od niego koks który lałby go po pysku na śniadanie, obiad i kolację, oraz jako "podjadanie" między posiłkami i tak do 60-go roku życia

Bahamut: znalazłeś w naszym dziale taką sympatyczną(i jednocześnie-posiadającą sporą wiedzę) Istotę, i nawet nie byłeś łaskaw zaprosić Jej do spampostu? Mam Cię, kolego, nauczyć manier ("zresocjalizować" )za pomocą tęgiego kija?

Witamy Panią na forum-mam nadzieje, że będzie Pani częstym gościem w Combat/Samoobrona Zapraszam (w imieniu wszystkich użytkowników C/S, w tym naszego sklerotycznego, gruboskórnego kolegi B. )do spampostu(jak również do wszystkich innych tematów działu).

ja bym proponował przejść na "Ty"

Cavior wybacz, ale sam napisalem ze jestem zdemoralizowany a ty u mnie manier sie dopatrujesz

a kto powiedzial, ze ten kto jest zdemoralizowany nie ma manier?
ja agresji nie uznaje. agresja wywoluje agresje.
temat resocjalizacji mozemy zakonczyc, bo nie o tym byla mowa wczesniej - napisalam swoje zdanie na temat tatuazu ojca jednego z forumowiczow.
rozpetala sie mini-burza. ok. kto nie wierzy w resocjalizacje niech nie wierzy. ja wierze i to jest moje zdanie i nikt nie ma prawa tego podwazac. pozdrowka. ide popatrzec tez na inne dzialy, bo mi troszke wagi przybylo, gdy rzucilam palenie - 60 kg, katastrofa
tzn 60 kg waze a nie mi przybylo

Zmieniony przez - nemeyeth w dniu 2007-02-14 12:20:39