Co do tematu złodziei natomiast...
Nie zal mi Jasia który jest idiotą i zamiast pracowac skoro nie chce się uczyć woli iśc na łatwizne i okradać kogoś kto ciężko haruje na to co ma. I nie jest ważne czy ktoś ma 50 mercedesów czy tylko fiata 126p. Zakładajac ze ten co ma 50 merców zarobił na nie uczciwie to, to jest własnie nagroda za trud jaki włożył w to by fortuny się dorobić. Jeśli bym mógł to sam bym pod*******ił takiego typa na policje który dorabia się cudzym kosztem.
Co innego jeśli ktoś naprawde stara się,szuka pracy,robi co moze by utrzymac siebie i rodzine ale nie ma możliwosci i wtedy kradnie by móc za coś kupić chleb i móc coś włożyć do garnka...
kogoś takiego nigdy nie podpierdziele.
Telefonu ani żadnej inne wartościowej rzeczy mi jeszcze nikt nie ukradł(dzięki Bogu),a ostatnią rzecz jaką mi ktoś zwinął to papier kolorowy w 3 klasie podstawówki.
Co do istnienia policji, sądów itp...
Mi też sie zdarzało mieć z nimi problemy,tyle że nauczyłem się że to że w policji pracuje jeden,dwóch czy 100 kretynów nie oznacza ze cała instytucja jest do bani.
Zlikwidowac(usunąć z policji) należy tych którzy się nie nadają anie całą instytucję.
Zmieniony przez - QUEBLO w dniu 2009-03-13 19:31:49
"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"