Cze @ll!!!
Nie martwcie się - jeszcze trochę was pomęcze pytaniami na temat Montiego - nie odchodze od tej metody, przynajmniej jeszcze nie teraz...
Madzikk mam ten sam problem co Ty!!! Jem wszystko [chyba] prawidłowo, a nie chudnę, wręcz przeciwnie - mam wrażenie, że przytyłam!!! ;-(
A co do tej WASY to: "możesz jeśc chleb Wasa bez problemu".
Ja go jem, bo takiego z pełnego przemiału znaleźć nie moge, a w swoje zdolności kucharskie czy piekarskie
nie wierzę...
Dojjem swoje zapasy w postaci paczki makaronu razowego i paczki chleba Wasa, a potem z nich rezygnuje... Zobaczymy co się wtedy stanie
CO MOGĘ ZJEŚĆ NA OBIAD WĘGLOWODANOWY???!!! CHODZI MI O TAKI POSIŁEK, KTÓRY MOGE ZJEŚĆ W SZKOLE CZY NA MIEŚCIE... DO TEJ PORY JADŁAM MAKARON, ALE TERAZ NIE MAM POMYSŁU NA ŻADEN PROSTY OBIADZIK... POMOCY!!!
P.S. Mafalka z tego co mi wiadomo i co czytam na różnych stronach to nigdzie nie napisano, że na śniadanie nie wolno jeśc chleba! A ten w pełnego przemiału, jak najbardziej sie do tego nadaje!!! Wasa bez problemu. Do tego jeszcze biały ser+dżemik bez cukru lub sałata+ser+pomidor i PYCHOTA!!! Ja tak robię...czy ktos widzi jakieś nieprawidłowości???
Mmonikaa