Panna_Kika/Blog/Chcieć to Moc

Łeeeee... to sobie następny rok poczekam .

ty brutalu

Renatce mocno kibicuję (z aktualnie blogujących chyba najbardziej ), a nie wiem, jak postępy wyglądają...

Wkrada się frustracja

mowisz.... ja ma dwie kartki zapisane koncepcjami jej diety, spisuje wymiary, i do tego pomyysly treningow w world`zie by dziewczyna miala co robic na silce

Ty co jakiś czas dostajesz na PW, więc jesteś w miarę na bieżąco .

Łeeeee... to sobie następny rok poczekam - ma to znaczyc, ze jestem opornia w dawaniu fotek czy ze chudne tak wolno?

Iza, fotki zrobie na weekendzie teraz mam tyle roboty, ze nie wiem w co rece wsadzic

Ogolnie, dieta trzymana, Purplek sie spisuje (tylko to mrowienie mnie wqurza), silka jest, aero jest

Po wczorajszym mam zakwasy uda, brzuch, rece (z tricem wlacznie) i plecy ale fajny byl choc snatch ze swingiem i burpees to moj nr 1

ma to znaczyc, ze jestem opornia w dawaniu fotek czy ze chudne tak wolno?

Jedno i drugie .

Radek, czasem chudniecie nie do konca zalezy od nas...

Wiesz, dla mnie to jest zrodlo frustracji i braku samoakceptacji, ale mysle, ze zajmie mi to mnie niz rok.

A kiedy były ostatnie foty? ja już nawet nie pamiętam...

Nie frustruj się, ładna dziewczyna jesteś .

Kika zawsze mozesz w blog Radka popatrzeć na fotke i sie odgryźć
A on żartuje, bo chudniesz bardzo prawidlowo i ksiazkowo a poniewaz sila ci wciaz rosnie znaczy ze miesnie rowniez
A samoaceptacje popraw koniecznie, bo bedziesz tak narzekała narzekała, az zobaczysz zmarszczki na twarzy