Panna_Kika/Blog/Chcieć to Moc

zmiany nie sa spektakularne sa minimalne...

czyli aby teraz schudnac musialabym jesc coraz mniej? jak obetne z 1600kcal i z 1300kcal to na glodowke przejde a trening silowy bede chyba wykonywac sztangielka 2kg

ja jestem jakis wybrykiem natury. duzo sie ruszam, nie jem kilku tysiecy kalorii a tluszczu nie ubywa, rozmiar portek sie nie kurczy a tylko psychika cierpi na tym...

to chyba niemozliwe aby sie duzo ruszac, meczyc i pocic i stac w miejscu. tabletki odstawione...to raczej niemozliwe by psychika to blokowala...

tak BTW dzis rano trening zrobilam na koniec pompki i sit-ups i lapy mnie bola a pozniej scianka ze znajomymi i lubym wiec sie posmieje, bo wszystkich chlopakow przescignelam na sciance

wrecz przeciwnie, to jest bardzo normalne. Dodanie ruchu dziala najlepiej na poziomie fotel -> ruch, na poziomie duzo ruchu -> bardzo duzo ruchu, juz nie za bardzo.
Zobacz ta pania, czy uwazasz, ze malo sie rusza? Nie sadze tez by nie miala diety, a jednak faldy tluszczu lataja jej przy kazdym ruchu
http://pl.wikipedia.org/wiki/Grafika:Kuznetsova_Zurich_Open_2006.jpg

No to na jaka kolejnosc sie decydujesz? Tniesz kalorie i pozniej bedziesz próbowała utrzymać to co wygłodziłaś, czy modyfikujesz lekko diete i walczysz o podwyższenie swojej sprawności, by stac sie "profesjonalnym" wspinaczem skałkowym? Bo ja bym ci teraz odmiane proponowala bys odeszla od tej diety co robilas dotychczas. Nie bedzie wegli z nasion, tylko warzywa, ale za to beda owoce 3 wieksze i 2 male posilki i nie bedzie tez tyle bialka. Utrzymujesz swoje zapotrzebowanie cwiczysz intensywnie tak by bic swoje rekordy i zmieniasz sposob odzywiania. Czyms musimy zaskoczyc ten twoj organizm


Zmieniony przez - obliques w dniu 2008-11-23 15:03:49

Obligues, jak zawsze mnie potrafisz podejsc...

Dalsze ciecie spowoduje ze troche schudne ale znow moge przytyc i spadek tluszczu nie bedzie efektowny, nieprawdaz?

Ok, niech bedzie modyfikacja aby stac sie profesjonalnym wspinaczem w mniejszych portkach

Kika, tylko, że u Ciebie jest już w pewien sposób niemożliwością obciąć kalorie (bez efektu jojo) i w zadzie dodać jeszcze jakieś zajęcia. Sport/aktywność jest fajna, ale nie można popadać w skrajności i iść w drugą stronę.

Spójrz tu:
http://www.t-nation.com/free_online_article/sports_body_training_performance_nutrition/gflux_redux
może pokombinować w tę stronę?

Sniv, czy ta dieta to nie jest cos podobnego do 10 wskazowek zywieniowych? ta pani ze zdjecia w tym artykule ma nieladne imo nogi, dla mnie za bardzo umiesnione. nie chce mi sie wierzyc ze w tak krotkim czasie zbudowala taka sylwetke bez wspomagania jakimis suplami...

Obli, jak modyfikujemy dietke? obym nie tyla mamy cel: do lata kika bedzie nosila rozmiar mniejsze portki, pochwali sie smuklymi nozkami i krateczka na brzuchu i mniejszym bf

postaram sie byc lepsza dla siebie, wyluzowac... bede sobie powtarzac: jestem fajna laska i niedlugo bede jeszcze fajniejsza

Zmieniony przez - Panna_Kika w dniu 2008-11-23 19:53:13

For example, if I were eating 2,000 calories a day and burning 2,500 a day, I'd be in a negative energy balance of 500 calories. And you'd expect me to lose weight.

But if I bumped up my G-Flux by boosting my intake to 3,000 calories, and my expenditure to 3,500, my calorie deficit would be the same. So you'd expect my physique to be in the same state as in the former situation. And a classically trained dietitian would suggest that there's no difference between the two.

nie chodzi o obrazki, Kika
idea G-flux. Chociaż to w zasadzie zgadza się z wszystkim co do tej pory opisała Obliques.
Przy Twojej aktywności 1300 i 1600 może być mało. I można ustalić węgle na śniadanie i potreningowo, itd=]

moje mysli ida w inna strone, szczegoly wysle ci na priv to spróbujesz jak to wyglada I pochwalisz swoimi odczuciami
w kazdym razie zasady znane i nieznane...
3 wieksze posilki i 2 mniejsze ci wychodza takie zakaski, bedziesz unikac weglowodanow ze zbóż itd, jesc warzywa i owoce (i uwzgledniac to w bilansie) i owsianke...
Nie ma posilkow potreningowych, nie ma tyle bialka sumarycznie do jedzenia. Bilans bedzie gdzies okolo W/b/T 40/30/30% Ale to nie wazne.

jak dobrze ze juz prawie po poniedzialku...w pracy dzis mialam nie najlepszy dzien, jakas chamska klientela sie trafiala co rusz...

juz po treningu dzis zamiennik tabaty tj snatch jedna reka(13kg), swing jedna reka (10kg) i padnij wstan 10 obwod 5 razy plus brzucho.

Iza, jakas wadliwa mi wiadomosc na maila przeslalas dzis z jakims zalcznikami nic sie nie otwiera :)

Dzis moj dzionek na nowej diecie:
losos, 4oz
broki, 3 cups
owies, 10z
4 polowki wloskich orzechow

manadarynka
szynka, 10z
orzech wloski

mandarynka
kurczak, 4oz (surowego)
avocado 3lyzki
owies 1oz
broki, 3 cups

mandarynka
whey, 8g
orzech wloski

i po treningu zaraz bede szamac:
tuna, 4oz
9 migdalow
broki 3cups
2/3 banana
2 pomidory

Mam nadzieje ze tak to ma wygladac ;)

no ladnie, ty to masz reke do tych diet
To ci przesle jeszcze raz

Mam jednak kilka "ale" to tej diety:
1. Wydaje mi sie, ze jest dosc niskokaloryczna i ma mniej bialka niz moje poprzednie wiec mam nadzieje, ze bede miala i troche sily i zachowan miesnie :)
2. w mailu, ktory mi przeslalas jest tygodniowa dieta. ale np. tam jest podane 4,5 oz kiedy to juz wiecej niz 4 bloki.
3. jak moge zjesc np. banana 1/3 to maly/sredni/czy duzy? :) ja sie troche przyzwyczailam do wazenia :)
4. owsianki jem 1oz na blok, co to prawie 30g

narazie jest ok, mam tak scisniety zoladek przez stres ze nawet apetyt mi nie dopisuje