Szacuny
15
Napisanych postów
658
Wiek
51 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
3576
A... poliuretanowy, to inna bajka. Ja kiedyś niosłam z chłopakiem taki drewniany i myślałam, ze mi gały z orbit wyjdą . Miałam płynąć w tym roku Słupią, ale jakoś nie doszło do tego...
Szacuny
0
Napisanych postów
27
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
101
Gita ja jestm bez ACL 3,5 tyg. Staram się kolano bardzo oszczędzać, ale nie leże cały czas. Mam bardzo lekką rehabilitację i sam w domku trochę stacjonarnego rowerka szturchnę wieczorem, a że mieszkam na 3 piętrze, schody też troszkę liznę. Kolano ma prawie cały zakres ruchu(więcej nie mogę ale to chyba powód tego że właśnie nie mam ACL) SAM je rozruszałem! Było ciężko i bolało ale warto było. Rehabilitantka mnie pochwaliła.
Szacuny
0
Napisanych postów
27
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
101
A jeszcze się pytałem która z metod rekonstrukcji lepsza? Z więzadła rzepkowego czy z mięśnia półścięgnistego? Są tu osoby które się mogą się na ten temat wypowiedzieć?
PS byłem dziś na basenie i w odruchu chęci popłynięcia, ruszyłem żabką.... chyba nie muszę kończyć.
PS2 oprócz tego strasznie spaliłem sobie plecy... dziś przecież na dworze było piekło...
Szacuny
8
Napisanych postów
477
Wiek
43 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
2989
Ja mam z półścięgnistego ale czy jest lepsze czy gorsze to niemam pojecia. Co do plywania to lekarz mowil ze bardzo dobre na wzmocnienie miesni ale tylko kraul i taki nie na sile. Zabka odpad i to mowil ze nawet do 4 miechow.
Szacuny
15
Napisanych postów
658
Wiek
51 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
3576
Fonsito, ale dałam czadu z poliuretanowym, ale to pewnie dlatego, że ma to związek z moją robotą - tzn. pianki . Duchlodu, to ja jestem dalej, że tak powiem, myślałam, że od Ciebie dowiem się jak wygląda zycie bez ACL-a w dłuższym okresie.
Szacuny
0
Napisanych postów
31
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
531
Witamja też mam ACL z mięsnia półścięgnistego z tego co lekarz mi mówił jest najbardzie podobne do swojego naturalnego,jeżeli chodzi o wiązadło rzepki ja tego nie popieram nawet bym sobie nie dała pobrac z tego powodu ,ze wtedy osłabia sie rzepke,a własnie znam dużo osób które maja pobrany nowy przeszczep z miesnia pólsciegnistego i juz sobie graja i robia cuda wiec chyba jest ta metoda dobra.
Szacuny
1
Napisanych postów
213
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
1331
Ja tylko slyszalem, ze lepiej miec rekonstrukcje ze sciegna polsciegnistego (StG), ale nie czytalem czemu tak jest. Poza tym jesli robisz z wiezadla rzepki(PT), to masz z przodu 2 dlugie ciecia. Wiec efekt kosmetyczny przy PT jest znacznie gorszy. W Stanach chyba byla albo jest bardziej popularna metoda PT i widac na kolanach dlugie blizny. Co do oslabienia, to nie wiem czy to prawda, bo czy rzepka musi byc mocna? Wycinaja tylko ze srodka 2 paski ze sciegna + kawalki rzepki, a pozniej zszywaja te dziure po paskach, wiec anatomicznie wszystko jest podobnie. Za stabilizacje rzepki odpowiadaja chyba glownie miesnie, a ich nie ruszaja.
Szacuny
0
Napisanych postów
27
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
101
Pytam o tą metodę bo na chłopski rozum przeszczep z więzadła rzepkowego powinien być o tyle lepszy, że to właśnie jest więzadło. Z drugiej strony pobranie przeszczepu z rzepki pewnie wpłynie na wolniejszą rehabilitację - bo jak ćwiczyć kolano, gdy osłabione jest ono dodatkowo wyciątą częścią rzepki? Chyba jednak sie przekonałem do metody mięśnia półścięgnistego. I cierpliwie czekam. Odezwę się jak będę po.
Pozdrawiam forumowiczów. Się trzymcie!!!