Russell - jeszcze nie próbowałem magicznych proszków
ponieważ kończę cyklik na x-pandzie troszeczkę odczekam i skosztuję jak mi porozrywa muły
Lukasz - hm.. małpi chwyt czy lepszy nie zabardzo wiedzieć w czym ma być lepszy. Z całą pewnością tradycyjny jest bezpieczniejszy. Przy małpim musisz bardziej wygiąć nadgarstki co może powodować kontuzje. Ogólnie nie stosuję , nie widzę takiej potrzeby. Szanuję tych, którzy tak trenują ale mi nie odpowiada. Odpisałem.
Helssing - sprawdziłem i odpisałem.
<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<
PLECY, NOGI>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>
Plecy:
a) martwy 70x8, 110x5, 150x4, 190x4, 222,5kgx3 (był zapas ale chwyt) 200x4 (również zapas ale chwyt)
b) sztanga w opadzie 110x8, 130x6, 150x6
c) Wyciąg z góry szeroko 3x10-8
d) wyciąg poziomo wąsko 3x10-8
Nogi:
a) siad na maszynie 170x8, 170x6, 170x6, 170x4
b)
martwy na prostych nogach 100x6, 110x5, 120x5
Przedramię :
Trzymanie sztangi na czas 100x10 sekund, 140x6sekund, 140x5sekund
Wrażenia:
Martwy ładnie z zapasem i o dziwo sporym i gdyby nie chwyt 222,5kg poszło by z 5-6 razy i dlatego zapadła męska decyzja o kupnie magnezji ponieważ chwyt już nie wydala. O dziwo po raz drugi przysiad na maszynie rónież ciekawie i kolano nie bolało.
Trening ładny