Wuchta34-blog(TS)-242,5kgx3powt-157str.

Płynu nie polecam - nie daj się zwieść cenie. Lepiej piguły...

Wuchta @

No co tu dużo pisać - kolejny konkurs wygrany Gratuluję wygranej i szczęścia bo ono też potrzebne.
BTW - ustosunkowałem się do Twoich spostrzeżeń w moim dzienniku.Mam nadzieję że to nie koniec uwag i liczę na jakieś sekretne wskazówki

Ten Shin - wskazówek będzie coraz mniej ponieważ powoli nie ma się już do czego czepiać. Nie rozumiem "kolejny konkurs wygrany" z tego ca ja pamiętam to pierwszy konkurs w SFD gdzie udało się wygrać... Wiesz o innych wygranych?

Russell - wieczorem sprawdzę i odpiszę.

Pozdrawiam.

Byłem pewien, że nieco wcześniej wygrałeś konkurs na dziennik czy użytkownika czy coś...Pewnie coś sobie ubzdurałem
Jak tak to przepraszam za zamieszanie I oczywiście życzę wygranych w innych,tym razem nie wymyślonych przeze mnie konkursach

Zawsze jest się do czego przyczepić.Mój szef na przykład taki jest. Zawsze coś znajdzie. A jak nic nie znajdzie to będzie tak długo szukał i węszył aż coś znajdzie i tak

Konkurs na najlepszy dziennik RUSSELL wygrał i gratki dla Niego.

Mój nie jest tak kolorowy jak kolegi...

Muszę się jeszcze dużo uczyć...

Dzisiaj cały dzień wolny , kilogram piersi już się gotuje, ryż brązowy i biały już gotowe. Jedzonko będzie rewelacyjne - zresztą jak zawsze...

Trening również będzie ciężki mam do zrobienia - plecy, nogi, przedramię i na koniec aero zobaczymy jaka maszyna będzie wolna. Dokładny wypis z treningu wieczorem.

Z racji wygranej w konkursie postanowiłem wprowadzić dodatkowe porcje glutki do suplementacji. Dodatkowo z rana 5 gram razem ze STORMEM oraz przed treningiem 5 gram. Po siłowni zwiększam do 15gram. Glutki i BCAA nigdy za dużo. Krzywdy nie zrobi wręcz przeciwnie dużo dobrego. X-PAND w kapsach będzie na kolejny cykl wraz z X-PLODE oraz coś do tego , jeszcze pokombinujemy. Białeczko spadło jak z nieba bo powoli już się kończyło. Gainerek również się przyda po trenie.

Dieta coraz bardziej "perfekcyjna" tzn. w dzień bez treningu po 18.00 jem tylko pierś z kuraka lub na noc koncentrat białkowy. Węgli prawie zero, może jakieś warzywko. Owoce obcięte do minimum. W większości jest ryż brązowy ale nie cała torebka na jeden posiłek. Orzechy redukuję do symbolicznej ilości - walory smakowe.

Jeszcze 7 kilogramów...

Gratuluje wygranej

Czemu po treningu nie jesz WW?
WW złożone po treningu jak najbardziej

Mimo iż jets to późniejsza pora, ww pójdą na uzupełnienie glikogenu w mięśniach.
Wybierz coś i niskim IG, mało przetworzone
np: ryż dziki/basmanti ew kasza gryczana

to 1 i 2strasznie drogie, ale ilość nie wielka IG malutki i smak b. dobry

Więc starczy ci na 2-3 treningu

Dzięki KING

Po trenie bezpośrednio BCAA i glutka oraz troszeczkę carbo.

Po 30minutach jest 70gram ryżu białego i 50gram serwatki.

Po kolejnych 60 minutach jest pierś z kury 200gram i ryż brązowy 50gram.

W ostatnim posiłku czyli po kolejnych 60-80minutach sam cycek 200gram i nyny...

Widziałem ryż dziki i cena faktycznie nie zachęca. Może spróbuję przy następnych zakupach 2 woreczki za 6zł...

Ale czego nie robi się dla dobrej sylwetki... Zmieniam zmieniam dietkę ale powoli wprowadzam korekty na zbliżone do ideału...

Zmieniony przez - Wuchta34 w dniu 2008-04-19 09:19:39

Konkurs na najlepszy dziennik RUSSELL wygrał i gratki dla Niego.

Mój nie jest tak kolorowy jak kolegi...

Muszę się jeszcze dużo uczyć...

za to Twój jest o wiele bogatszy pod względem posiadanej wiedzy
sam czytając go uczę sie co raz więcej i co raz więcej wiem
jeszcze raz graty za wygraną. Odpisałem na @.
Sam również przykróciłem sobie węgle w diecie i powiem ze jest co raz ciekawiej

PS. co to sa nyny

Zmieniony przez - Russell 88 w dniu 2008-04-19 10:09:08

Dzięki RUSSELL za uznanie ale ciągle się uczę.

Nyny - poprostu idę spać.

Szyn - coś dobrze poszło , jest dobrze.



Zmieniony przez - Wuchta34 w dniu 2008-04-19 11:04:46