Leave no Man behind!!
...
Napisał(a)
powodzenia chlopaki na Esce....ja w tym roku przez kregoslup odpadlem...ale na zimowke z Portterem sie szykujemy...trzymamy mocno kciuki,,,pokazcie wujkowi Kupsowi o co tutaj chodzi:) pozdro z wrocka
...
Napisał(a)
Siemka Twardziele
sorki, że tak żadko tu zaglądam, ale niestety - praca, praca, praca... nawet nie ma czasu zaglądnąc na neta :)
widze, że niektórzy tu ostro trenują:) pytanie tylko czy na tyle ostro, zeby stykło na tate Kupsa... :):)
niestety, ale ja togoroczną ESKE odpuszczam... :(
jest to spowodowane wieloma czynnikami, zero przygotowań, sprawy osobiste, itd...
ale to nic, bo właśnie sie przeprowadziłem do Tych - q..a mac!!! rewelka!!! mam 200-300m do lasu, do jeziorka, a z balkonu widze Beskidy!!!
czujecie??? to tak jak bym mieszkał przy hali treningowej :)
więc z tego powodu przyszła letnia ESKA jest moja!!!
do Beskidów mam ok. 35km lasem, qrcze, za***iocha!!! już nie musze jecha nigdzie pociągiem, autobusem, kombinowac co, gdzie, kiedy
po prostu wyjde se z domu o świcie, miły spacerek (tempo 8) lasem, połazic po górkach (Szyndzielnia, Skrzyczne), browarek, spacerek powrotny i w domku przed zmrokiem - ani się oglądne i 100km sie lajtowo zrobi :)
po drodze w lasku można sie troszke zmasakrowac, jakieś kłody, bale, można cos pokombinowac z jakimis starymi oponami czy workami z piaskiem... w koło jest kilka jeziorek, więc można se popływac z kaloryferem... qrna, ale bedzie rzeźnia!!!
także Panowie Twardziele - zapraszam na poważne przygotowania do przyszłorocznej pielgrzymki Drawskiej, jest gdzie sie u mnie przekimac, no problem, zapewniam, że weekendy będą solidnie przepracowane...
także ja od września zaczynam przygotowania do przyszłorocznego sezonu, nie tylko do "S", ale mam w planie jakieś biegi terenowe, triatlony (a jest tego w okolicy sporo), rajdy rowerowe, Harpagan, Rajd Mamuta i co sie tylko bedzie dało...
a w tym roku będę trzymał kciuki za każdego z osobna, ale pamietajcie - TAM NIE MA LETKO!!! CZA BYC TWARDYM, NIE MIĘTKIM!!! zobaczycie - jeżeli zdawało się wam, że przekraczacie swoje granice na treningach, że oracie sie niemiłosiernie, że widzieliście światełko na końcu tunelu... to wszystko jest pikuś!!! mały miki!!! w porównaniu do tego co was czeka na drawskim piekiełku...
pozdrawiam
sorki, że tak żadko tu zaglądam, ale niestety - praca, praca, praca... nawet nie ma czasu zaglądnąc na neta :)
widze, że niektórzy tu ostro trenują:) pytanie tylko czy na tyle ostro, zeby stykło na tate Kupsa... :):)
niestety, ale ja togoroczną ESKE odpuszczam... :(
jest to spowodowane wieloma czynnikami, zero przygotowań, sprawy osobiste, itd...
ale to nic, bo właśnie sie przeprowadziłem do Tych - q..a mac!!! rewelka!!! mam 200-300m do lasu, do jeziorka, a z balkonu widze Beskidy!!!
czujecie??? to tak jak bym mieszkał przy hali treningowej :)
więc z tego powodu przyszła letnia ESKA jest moja!!!
do Beskidów mam ok. 35km lasem, qrcze, za***iocha!!! już nie musze jecha nigdzie pociągiem, autobusem, kombinowac co, gdzie, kiedy
po prostu wyjde se z domu o świcie, miły spacerek (tempo 8) lasem, połazic po górkach (Szyndzielnia, Skrzyczne), browarek, spacerek powrotny i w domku przed zmrokiem - ani się oglądne i 100km sie lajtowo zrobi :)
po drodze w lasku można sie troszke zmasakrowac, jakieś kłody, bale, można cos pokombinowac z jakimis starymi oponami czy workami z piaskiem... w koło jest kilka jeziorek, więc można se popływac z kaloryferem... qrna, ale bedzie rzeźnia!!!
także Panowie Twardziele - zapraszam na poważne przygotowania do przyszłorocznej pielgrzymki Drawskiej, jest gdzie sie u mnie przekimac, no problem, zapewniam, że weekendy będą solidnie przepracowane...
także ja od września zaczynam przygotowania do przyszłorocznego sezonu, nie tylko do "S", ale mam w planie jakieś biegi terenowe, triatlony (a jest tego w okolicy sporo), rajdy rowerowe, Harpagan, Rajd Mamuta i co sie tylko bedzie dało...
a w tym roku będę trzymał kciuki za każdego z osobna, ale pamietajcie - TAM NIE MA LETKO!!! CZA BYC TWARDYM, NIE MIĘTKIM!!! zobaczycie - jeżeli zdawało się wam, że przekraczacie swoje granice na treningach, że oracie sie niemiłosiernie, że widzieliście światełko na końcu tunelu... to wszystko jest pikuś!!! mały miki!!! w porównaniu do tego co was czeka na drawskim piekiełku...
pozdrawiam
"Co nas nie zabije, to nas wzmocni"
...
Napisał(a)
Co tu duzo mowic, brakowalo tu tego goscia powyzej. ;););)
No to za rok eska takze nasza. :)
No to za rok eska takze nasza. :)
...
Napisał(a)
Witaj Porter !!!
czyli mówisz, że za rok to między sobą rozstrzygniemy finał? :)
zrobie dziś zdjęcie z mojego balkonu, to wam pokaże moje DOJO :)
czyli mówisz, że za rok to między sobą rozstrzygniemy finał? :)
zrobie dziś zdjęcie z mojego balkonu, to wam pokaże moje DOJO :)
"Co nas nie zabije, to nas wzmocni"
...
Napisał(a)
Misiorek, fajnie ze tu zajrzales Jakbys wybieral sie na jakies imprezki typu Harpagan, albo triatlon, to daj znac, tym bardziej jesli ten drugi bedzie organizowany w naszej okolicy Chetnie sie wybiore, o ile forma pozwoli po wakacjach, bo we wrzesniu wyjezdzam na miesieczny staz i z treningiem moze byc ciezko
Jesli ktos z forum jest zainteresowany zorganizowaniem ekipy w Pucku, to niech da znac, wyminimy sie numerami telefonow i znajdziemy na miejscu
Pozdro for all
Jesli ktos z forum jest zainteresowany zorganizowaniem ekipy w Pucku, to niech da znac, wyminimy sie numerami telefonow i znajdziemy na miejscu
Pozdro for all
"Granice imperium to groby jego żołnierzy"
...
Napisał(a)
ja bym byla chetna, o ile oczywiscie nie macie nic przeciwko slabej kobiecie w swoim silnym meskim gronie i o ile nie macie jakichs niecnych zamiarow
"Panować nad sobą - to najwyższa władza" Seneka Młodszy
Kto nie próbuje, ten nie zwycięża
...
Napisał(a)
Czy wiesz czemu WILK tak wyje w ksiezycowa noc........??? niebawem moze sie dowiemy, sam jestem ciekaw pozdrawiam
...
Napisał(a)
Wilk'u odebralas mojego maila?
Pozdrawiam
Pozdrawiam
"Granice imperium to groby jego żołnierzy"
...
Napisał(a)
niedawno odebralam
"Panować nad sobą - to najwyższa władza" Seneka Młodszy
Kto nie próbuje, ten nie zwycięża
Poprzedni temat
Najlepszy Sport Extremalny?
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- 222
- 223
- 224
- ...
- 225
Następny temat
Podciąganie sie na drążku???
Polecane artykuły