Gaz pieprzowy

Greek odpowiedział na dużo wcześniejsze pytanie Zyber czy z gasniczka operowal patrol policji czy grupa interwencyjna , od tego czasu było już trochę postów, szybko dziś leci

Ajaj, pardon

Tak moja odpowiedź dotyczyła patrolu który użył gaśnicy, to był sabre mk9 fogger

Z ironią napiszę...i ten policjant nie będzie teraz miał problemów? Przecież użył prywatnego środka przymusu Dostał służbowy gaz TW 1000 czy HI-max Według chorych przepisów powinien mu wystarczyć Paranoja!!!

To jest podobna paranoja jaka była w 2010 r.Byłem na szkoleniu rezerwy,które trwało aż 3 dni i...byliśmy raz na strzelnicy.Dawali wtedy CZTERY (4) naboje do kałacha Pieniądze z budżetu państwa poszły oczywiście ogromne na szkolenie rezerwistów Sztuka jest sztuka
Najlepszy jednak był test szybkości ładowania i...rozładowania magazynka z naboi na czas Była oczywiście karta rezerwisty i w tej karcie była taka rubryka!!! Nie mieli pomysłu na trzydniowe szkolenie więc takie bzdety musieli wymyślać
Teraz się zmieniło prawdopodobnie ze względu na wojnę i już dają 30 pestek bo kumpel ostatnio był.

Fox 1.4 to jednak diabełek.
Wczoraj byliśmy chodząc z wędkami akcji nad Wisłą.
Do spacerującej pary doczepił się jakiś podpity dość dobrze zbudowany koleś.
Nie wiem o co poszło ale w pewnym momencie uderzył i przewrócił chłopaka i kopnął go.
Zanim zdążyliśmy podbiec kobietą wywaliła mu w gębę i ogólnie w glowe bo się udwrocil duża dawkę gazu.
Koleś zwinął się z bólu klęknął i tak w przysiądzie wył z bólu.
Podbiegliśmy ale łobuza pacyfukowac już nie było trzeba tylko cieszyć się widokiem kwiczacego z bólu jak zarzynane prosię.
Pomogliśmy chłopakowi a dziewczyna wezwała policję.
Łobuz zdążył troche dojeść do siebie zanim przyjechała policja ale pod groźbą gasniczki frontiersman grzecznie siedział i czekał
Na ziemi leżało puste opakowanie po foxie 1.4 którego użyła kobietą.
Efekt na prawdę dobry a rozrabiaka pięknie unieszkodliwiony i upodlony chyba na długo to zapamieta

Ha,ha,ha,ha skąd ja znam ten slogan "zarzynane prosię" Taki właśnie jest ten kurdupelek pod nazwą One point four.Robi spustoszenie ha,ha
I to uczucie "wżerania" się substancji w ciało ma dodatkowo zarąbisty efekt psychologiczny

Lepszy od niego z tego z czym się spotkałem jest tylko udap

Ja nie miałem okazji używać ani smakować Udapa więc się nie wypowiem.Tak czy inaczej Fox ma 1.4 MC a Udap 3.0 MC i do tego ten drugi zarąbisty efekt inhalacyjny.Koledzy gadali a i filmik Megasmig z kumplami nagrał jak inhaluje.Jak znajdę na you tube to wrzucę.

Nie wiem czy z tym kasłaniem trochę nie przesadził ale inhalacja "nadeszła" szybko