...
Napisał(a)
Paula, to nawet tylko tydzień, zresztą takie postoje już były ale tym razem trafiło na pomiary, więc wiem, że trochę przeginam z tym marudzeniem. I tak mam już 5 kg na minusie, to sukces, tego się trzeba trzymać ;)
...
Napisał(a)
btw. polecam pastę z : twarogu, białka, awokado, kakao lub nutlove (akurat mam), pychota deser do pracy, takie monte bez konserwantów :)
a i jeszcze dodam, że zaczynam chodzić głodna, to dobry znak tak myślę, kiedyś to przynajmniej oznaczało że metabolizm się nakręca ;)
a i jeszcze dodam, że zaczynam chodzić głodna, to dobry znak tak myślę, kiedyś to przynajmniej oznaczało że metabolizm się nakręca ;)
1
...
Napisał(a)
pomidorki z krzaczka pychotka
...
Napisał(a)
joanna83dPaula, to nawet tylko tydzień, zresztą takie postoje już były ale tym razem trafiło na pomiary, więc wiem, że trochę przeginam z tym marudzeniem. I tak mam już 5 kg na minusie, to sukces, tego się trzeba trzymać ;)
Nie ma się co spieszyć. To się zawsze sprawdza :D
Mój blog o treningu i diecie: http://silawilczegoapetytu.pl/
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Paula_pociążowa_redukcja-t1159434.html
Dziennik konkursowy: http://www.sfd.pl/Paula_NOWE_CIAŁO_W_BUDOWIE-t1103547.html
...
Napisał(a)
pełna zgoda paula
22.06
miska
1800 kcal B 120/ W 160/ T 75
wyszło 1790 kcal
śniadanie: owsianka
obiad: pasta z : twarogu, białka, awokado, nutlove, jajo, ser brie, kasza, warzywa
kolacja: łosoś, kasza, sałata
ogólne wrażenia z miski
git, głód się pojawia
aktywność
3km biego-truchtu, 11 300 kroków
ogólne wrażenia z aktywności – biego-truchtanie jakby lepiej wchodzi, mniej nogi bolą :)
Zmieniony przez - joanna83d w dniu 2020-06-23 12:56:03
22.06
miska
1800 kcal B 120/ W 160/ T 75
wyszło 1790 kcal
śniadanie: owsianka
obiad: pasta z : twarogu, białka, awokado, nutlove, jajo, ser brie, kasza, warzywa
kolacja: łosoś, kasza, sałata
ogólne wrażenia z miski
git, głód się pojawia
aktywność
3km biego-truchtu, 11 300 kroków
ogólne wrażenia z aktywności – biego-truchtanie jakby lepiej wchodzi, mniej nogi bolą :)
Zmieniony przez - joanna83d w dniu 2020-06-23 12:56:03
1
...
Napisał(a)
Ja nie lubię tego uczucia głodu ale też się zawsze śmieję, że to znaczy że chudnę :D :D Tzn. a się chudnąć bez poczucia głodu ale jak mi się głód pojawia to zazwyczaj objaw tego, że chudnę. Chociaż się śmieję, że podświadomość też gra dużą rolę. Teraz mam 100 kcal w dół dopiero drugi dzień a wczoraj już jakbym była głodna chociaż zmiana niewielka :P
1
Mój blog o treningu i diecie: http://silawilczegoapetytu.pl/
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Paula_pociążowa_redukcja-t1159434.html
Dziennik konkursowy: http://www.sfd.pl/Paula_NOWE_CIAŁO_W_BUDOWIE-t1103547.html
...
Napisał(a)
Ka jestem głodna jak tylko zaczynam liczyć kcal. Nie ważne czy to 1800kcal czy 2500, sam fakt liczenia tak na mnie działa
2
...
Napisał(a)
paula.cwJa nie lubię tego uczucia głodu ale też się zawsze śmieję, że to znaczy że chudnę :D :D Tzn. a się chudnąć bez poczucia głodu ale jak mi się głód pojawia to zazwyczaj objaw tego, że chudnę. Chociaż się śmieję, że podświadomość też gra dużą rolę. Teraz mam 100 kcal w dół dopiero drugi dzień a wczoraj już jakbym była głodna chociaż zmiana niewielka :P
To ja mam podobnie. Ale to jest w sumie dobry objaw bo motywujący.
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
...
Napisał(a)
eee nie, mi się nie podoba, głodna jestem
ale fakt faktem waga ruszyła w dół :)
23.06
miska
1800 kcal B 120/ W 160/ T 75
wyszło 1790 kcal
śniadanie: owsianka
obiad: pasta z : twarogu, białka, awokado, nutlove, jajo, łosoś, chleb bio, warzywa
kolacja: duszony indyk, warzywa, makaron
ogólne wrażenia z miski
git, głoooodno (teraz będę tak marudzić aż do wprowadzenia rotacji ;) )
aktywność
11 700 kroków (w tym spacer z dogiem) + rower 12 km
ogólne wrażenia z aktywności – rower był pod wiatr, liczy się dwukrotnie
ale fakt faktem waga ruszyła w dół :)
23.06
miska
1800 kcal B 120/ W 160/ T 75
wyszło 1790 kcal
śniadanie: owsianka
obiad: pasta z : twarogu, białka, awokado, nutlove, jajo, łosoś, chleb bio, warzywa
kolacja: duszony indyk, warzywa, makaron
ogólne wrażenia z miski
git, głoooodno (teraz będę tak marudzić aż do wprowadzenia rotacji ;) )
aktywność
11 700 kroków (w tym spacer z dogiem) + rower 12 km
ogólne wrażenia z aktywności – rower był pod wiatr, liczy się dwukrotnie
1
Poprzedni temat
[BLOG] Zuzu88- Domatorki się siłują
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- ...
- 154
Następny temat
W pogoni za „kaloryferem"
Polecane artykuły