miska - wpadły pierogi, które dostałam od Mamy, jedne ruskie, drugie z serem na słodko - wliczone w michę - takich rzeczy się po prostu nie odmawia
a to wczorajsze placuszki z jeżynami z działki, boskie były
19.08 - DNT
bieg z piesiorem - 4,3 km - fajnie było, wygląda to jak interwały, bo biegniemy, biegniemy, biegniemy, STOP poczułem coś, poczekaj!!, no dobra mogę biec dalej
miska - dziś baaardzo na słodko, ciekawe jak się będę po tym czuła, ale mam tyle owoców (m.in. około 10kg gruszek) że nie sposób ich nie jeść, wpada również twaróg, ale myślę że mnie nie zabije
Zmieniony przez - joanna83d w dniu 2016-08-19 07:41:13