...
Napisał(a)
o rany, Asia te placki wyglądają rozpustnie przepysznie...
Zmieniony przez - Padme w dniu 2016-08-17 22:48:00
Zmieniony przez - Padme w dniu 2016-08-17 22:48:00
...
Napisał(a)
Padme jedyne 550 kcal a marzy mi się taki placek z jakimś gulaszem mrrrr
17.08 DT
aktywny dzień
rano pobiegałam 4,5 km - bieganie latem mnie nie kręci, ale teraz to jakby już prawie jesień za oknem, jest czym oddychać
miska placuchy ziemniaczane - niebo w gębie, polecam, fota na poprzedniej stronie
Trening A
1. Goblet 4 x 10 zmieniony na Hack przysiad z półsztangą 4x10
17/18/19
18/18/19/19 po 8 powtórzeń
18/18/19/19 (18kg po 8 powtórzeń, 19kg po 10 powtórzeń) - fatalnie mi idzie ten goblet, kolana mi strzelają
18/18/18/18
18/18/18/18
od 17.08 hack
20/20/20/20
2. Wyciskanie sztangielek na ławce ze skosem dodatnim 4 x 8
10/10/10/10
10/12/12
10/12/12/12
10/12/12/12
10/12/12/12
12/12/12/12
3. Wiosłowanie sztangielką jednorącz w podporze 4 x 10
10/11/12
11/12/13/13
12/13/13/13
12/13/14/14
12/13/14/14
od 17.08 zmiana powtórzeń 12/8/8/max
12/14/14/10x20
4. Wyciskanie sztangielek siedząc 3 x 10
10/10/10
10/10/10
10/10/10
10/10/10
10/10/10
10/10/10
5. MC rumuński z sztangą 3 x 10
37/37/39
37/39/41
39/41/43,5
27/41/43,5/46
41/46/48,5
27/47/47/47 - puszczają mi łapy ???
6. Uginanie ramion ze sztangą stojąc 3 x 10
12/14/14
14/14/14
14/14/14
14/14/14
14,5/14,5/14,5
14,5/14,5/14,5
7. Wyciskanie francuskie sztangielki oburącz stojąc 3 x 10
6/7/7
6/7/7
7/7/7
7/7/7
7/7/7
7/7/7
8. Brzuch – freestyle 3 serie
ok
ok
ok
ok
ok
ok
odnośnie hacka - 20kg... przyznam że myślałam, że będzie więcej, próbowałam z 30, nie ma opcji, a nawet przy 20kg po wszystkich seriach miałam wrażenie że rzucę sztangę na podłogę, technika? wrzucam filmik, ale mimo, że wydawało mi się, że się odchylam, to widzę, że się wcale nie odchylam, kwestia też pewnie tego, że nie mam o co oprzeć końcówki sztangi, poza tym by mi się cała nie podnosiła, musiałam obciążyć talerzami (mniejszymi) drugi koniec i oparłam o zwiniętą matę, w której po chwili zrobiła się wielka dziura i o mało nie wbiłam się sztangą w ścianę ()
próbowałam też hacka z podstawionymi talerzami pod palcami ale nie pomogło, chyba jutro w DNT popróbuję bez treningu, bo wczoraj trochę się śpieszyłam a tu trzeba jakiś sposób znaleźć
ale żeby nie było - podoba mi się hack, nogi bolą
Zmieniony przez - joanna83d w dniu 2016-08-18 10:00:31
17.08 DT
aktywny dzień
rano pobiegałam 4,5 km - bieganie latem mnie nie kręci, ale teraz to jakby już prawie jesień za oknem, jest czym oddychać
miska placuchy ziemniaczane - niebo w gębie, polecam, fota na poprzedniej stronie
Trening A
1. Goblet 4 x 10 zmieniony na Hack przysiad z półsztangą 4x10
17/18/19
18/18/19/19 po 8 powtórzeń
18/18/19/19 (18kg po 8 powtórzeń, 19kg po 10 powtórzeń) - fatalnie mi idzie ten goblet, kolana mi strzelają
18/18/18/18
18/18/18/18
od 17.08 hack
20/20/20/20
2. Wyciskanie sztangielek na ławce ze skosem dodatnim 4 x 8
10/10/10/10
10/12/12
10/12/12/12
10/12/12/12
10/12/12/12
12/12/12/12
3. Wiosłowanie sztangielką jednorącz w podporze 4 x 10
10/11/12
11/12/13/13
12/13/13/13
12/13/14/14
12/13/14/14
od 17.08 zmiana powtórzeń 12/8/8/max
12/14/14/10x20
4. Wyciskanie sztangielek siedząc 3 x 10
10/10/10
10/10/10
10/10/10
10/10/10
10/10/10
10/10/10
5. MC rumuński z sztangą 3 x 10
37/37/39
37/39/41
39/41/43,5
27/41/43,5/46
41/46/48,5
27/47/47/47 - puszczają mi łapy ???
6. Uginanie ramion ze sztangą stojąc 3 x 10
12/14/14
14/14/14
14/14/14
14/14/14
14,5/14,5/14,5
14,5/14,5/14,5
7. Wyciskanie francuskie sztangielki oburącz stojąc 3 x 10
6/7/7
6/7/7
7/7/7
7/7/7
7/7/7
7/7/7
8. Brzuch – freestyle 3 serie
ok
ok
ok
ok
ok
ok
odnośnie hacka - 20kg... przyznam że myślałam, że będzie więcej, próbowałam z 30, nie ma opcji, a nawet przy 20kg po wszystkich seriach miałam wrażenie że rzucę sztangę na podłogę, technika? wrzucam filmik, ale mimo, że wydawało mi się, że się odchylam, to widzę, że się wcale nie odchylam, kwestia też pewnie tego, że nie mam o co oprzeć końcówki sztangi, poza tym by mi się cała nie podnosiła, musiałam obciążyć talerzami (mniejszymi) drugi koniec i oparłam o zwiniętą matę, w której po chwili zrobiła się wielka dziura i o mało nie wbiłam się sztangą w ścianę ()
próbowałam też hacka z podstawionymi talerzami pod palcami ale nie pomogło, chyba jutro w DNT popróbuję bez treningu, bo wczoraj trochę się śpieszyłam a tu trzeba jakiś sposób znaleźć
ale żeby nie było - podoba mi się hack, nogi bolą
Zmieniony przez - joanna83d w dniu 2016-08-18 10:00:31
...
Napisał(a)
To Ci wyszło jak na filmiku który podsyłałem - nieźle, ale ja wolę swoją wersję z mocnym odchyleniem się do tyłu.
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
...
Napisał(a)
też bym tak chciała, tylko muszę wymyślić miejsce gdzie oprzeć sztangę, bo zlał mnie zimny pot gdy dotarło do mnie, że mogłam oskrobać ścianę
...
Napisał(a)
Hack super :) 20kg to jeszcze daleko przede mną, ale dodaję do ulubionych :)
...
Napisał(a)
joanna83dteż bym tak chciała, tylko muszę wymyślić miejsce gdzie oprzeć sztangę, bo zlał mnie zimny pot gdy dotarło do mnie, że mogłam oskrobać ścianę
Kiedyś widziałem taki zwykły klocek drewna z wyciętym otworem umożliwiającym umieszczenie i odpowiedni zakres ruchy końca sztangi.
Można też na płaski kawałek blachy dospawać taką ruchomą rurkę do włożenia końcówki sztangi - kwestia pomysłowości.
Widziałem też kiedyś końcówkę sztangi wsadzaną do niewielkiego worka z piaskiem
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
...
Napisał(a)
z klockiem drewnianym chyba będzie mi najbardziej po drodze dzięki Night
...
Napisał(a)
A tak na już jak się nie ma nic pod ręką to robisz dziurę w piłeczce do tenisa ziemnego i taka prowizorka nic nie rysuje i też się w sumie nie dziurawi za szybko.
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
...
Napisał(a)
ogólnie polecam hack'a - bardzo fajnie pracuje całe ciało (albo ja się tak przy tym męczę ) bo i łapy i nogi a i chyba plecy widzę, że fajnie trzeba napiąć, a no i brzuch oczywiście - znalazłam sposób na wywalenie gobleta
Poprzedni temat
[BLOG] Zuzu88- Domatorki się siłują
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- ...
- 154
Następny temat
W pogoni za „kaloryferem"
Polecane artykuły