[BLOG] Joanny - Domatorki się siłują

Sto lat, Asia!!!

Wszystkiego Najlepszego Asia!

Jeszcze raz Dziękuję Wszystkim za zyczenia !

13.01 - DNT
Dzis micha nie zostala policzona, choc w miare czysta to pojadlam jeszcze pourodzinowych smakolykow. Bedzie placz przy pomiarach ale to jutro

urodziny są tylko raz do roku pani Joanno, więc nie ma co płakać ;) zresztą - wierzę, że pomiary wyjdą wzrcowo ;)

06.01 - DT
micha czysta (wpadły 2 bułki kupne, ale rozsądne były), liczona, trening był, odpoczynek też - taki dzień lenia, nawet drzemka wpadła

Trening B barki + mc + tył uda/dół grzbietu
1. Wyciskanie na barki siedząc 16/12/10/8/12/16+
5/6/6/6/5/5x20
5/6/6/7/5/5x20 - ok
5/6/6/7/5/5x19
5/6/7/7/6/5x17
2. Wznosy sztangielek w opadzie tułowia 10/10/10+
2,5 kg x 10/10/10
2,5kg x 10/10/14 - ok
2,5kg x 10/10/15 - ok
2,5kg x 10/10/18
3. Scott press 10/10/10+
5/5/5x12
5x10/7x7/5x12 - 7kg to za dużo jak narazie
5x10/10/12
5x10/10/12
4. MC na sztywnych nogach 10/10/10/10
57x10/10/10/5
57x10/9/8/5 - oj nie miałam energii
57x8/8/7/7
57x9/8/8/7


Strefa A – przerwy między seriami dłuższe
Strefa B – przerwy między seriami krótkie, max 60 sekund

ogólne wrażenia: na myśl o HT jest mi źle i nie mogę się do niego zmusić, leń nie z tej ziemi ale nie zamierzam się zmuszać, chyba w poprzednim zestawie za dużo wkoło tego HT robiłam zamieszania i mi zbrzydło
ogólnie trening z lekkim progresem więc ok.

POMIARY
pomiary po dwóch dniach podjadania smakołyków mówią same za siebie, ale płakać nie będę
w kolejnym tygodniu miska bez zmian w rozkładzie, imprez też nie planuję


a w misce:
1. owsianka
2. omlety dyniowe
3. hamburgery domowe
4. ryżotto z rybą














Zmieniony przez - joanna83d w dniu 2017-01-15 09:40:53

Asiu, przy HT miałam podobnie, to był jakiś rodzaj stresu. Teraz jest lepiej, może też nauczyłam się go kontrolować. Zdjęcia jak zwykle wymiatają!

tego burgera bym Ci ukradła chętnie, obłędny. zamiast ht spróbuj może wymiennie barbell glute bridge - jak dla mnie mniej "obciążający", jeśli można tak powiedzieć (tzn. chętniej jakoś mi się go robi niż ht). przy ht też czasem mam takie odczucia - tzn. muszę się zmuszać, żeby przebrnąć przez to ćwiczenie.

no właśnie, nie pomyślałam o barbell... myślę, że u mnie ta niechęć wiąże się z przygotowaniem stanowiska "pracy" oraz z okiełznaniem piesiora, który przy tym ćwiczeniu dostaje szału

:) warto spróbować, serio, mniej przygotowań jest i jakoś nie myśli się o nim tak ciężko jak o ht.
u mnie przygotowanie stanowiska do ht też upierdliwe: przeniesienie 70 kg talerzy do drugiego pokoju i uważanie na kocisko, żeby mu talerz ogona nie przygniótł, bo plącze się pod nogami niesamowicie.

15.01 - DT
micha czysta, liczona
trening zrobiony
Trening C Nogi
1. Goblet 12/9/6/6/10/12/15
25/25/27,5/27,5/25/20/15
25/25/27,5/27,5/25/20/15
25/25/27,5/30/25/20/15
25/25/27,5/30/25/20/15
2. Przysiad bułgarski z dalekim wykrokiem 10/10/10/10+
5/5/5/5x11
5/5/5/5x12
5/5/5/5x12
5/5/5/5x13
3. Plie 10/10/10
10/15/15
15/15/15
15/17,5/20
15/20/20
4. Brzuch
ok
ok
ok
ok

Strefa A – przerwy między seriami dłuższe
Strefa B – przerwy między seriami krótkie, max 60 sekund

ogólne wrażenia: styrana trening nóg mocno mnie męczy, a na koniec było podejście do brzucha z kółkiem - niezapomniane wrażenia

w misce:
1. jaglana, z jabłkiem, cynamonem i allem
2. duszona świnka z ziemniorami
3. pizza