SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[BLOG] Joanny - Domatorki się siłują

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 114960

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36027 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679722
Bardzo ładna przemiana. A w domu można realizować nawet bardzo ambitne plany - kwestia tylko zaopatrzenia się w sprzęt odpowiedni.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5995 Napisanych postów 10061 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214365
Rewelacyjna przemiana ! Sylwetka wygląda zupełnie inaczej, jestem pod wrażeniem jak zmieniły się Tobie proporcje. Swietna robota Asiu

""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 33 Napisanych postów 433 Wiek 31 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 6128
WOW ale zmiana ! ;)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 391 Napisanych postów 1573 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 28464
Asia jaka zmiana! Aż się napatrzeć nie mogę! Piękny brzuch a jaki tyłek i nogi! Widać ciężką pracę, super efekt!

Kto ma cierpliwość,będzie miał, co zechce

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 711 Napisanych postów 2487 Wiek 33 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 327948
Podpisuje się pod powyższymi komentarzami - jest szał i to konkretny. No ale należał Ci się taki bonus - kawał dobrej roboty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 187 Napisanych postów 2999 Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 37941
OMG okazanie przegapiłam
Ślicznie Asia! dobra robota i gratuluję! No i absolutinie nie zgodzę się z "liczę na progresy w ciężarach, chciałabym budować górę, bo gruchą się zrobiłam jeszcze większą" - pięknie Ci się proporcje zmieniły i wg mnie zupełnie nie w kierunku gruchy.
Petarda!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 497 Napisanych postów 1855 Wiek 38 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 77505
Asia! Kawał świetnej roboty!
Wspaniale wykorzystałaś cały ten rok i uzyskane efekty są rewelacyjne
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 351 Napisanych postów 2013 Wiek 41 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 23896
​j​eszcze raz dziękuję wszystkim za tyle miłych słów!
​motywujecie

a więc wrzucam zaległe dwa dni treningowe​

10.12- DT
micha - ooooj pochitowałam ​co prawda ​planowałam na ten weekend pojeść "złe" rzeczy, ale​ sporo tego było i daruję Wam szczegóły
Trening A dół + tricepsy
1. Hack przysiad z półsztangą 3 x 8-10
15(r)/35/37,5/40 po 10 – 3 serie lekko wchodzą, nie wiem może powinnam zmienić na 4
15(r)/37,5/40/40 po 10 - no i już się zmęczyłam, nie dokładam 4ej serii
20(r)/40/40/40 po 10 - no fajnie, fajnie czuję nogi
20(r)/40/40/40 po 10 - narazie tak wystarczy
15(r)/40/40/42,5 po 10 - żadne ćwiczenie mnie tak nie rozgrzewa
20(r)/40/40/42,5 po 10
25(r)/40/42,5/42,5 - leciutko dokładam
20(r)/40/42,5/42,5
zmiana na goblet - spróbujemy się przeprosić
goblet 4 x 8-10
10(r)/15/17/19.5/20 - weszło dobrze
10(r)/17/20/22,5/22,5 - fajnie
10(r)/20/20/22,5/22,5 - fajnie
10(r)/20/22,5/22,5/25 - bardzo fajnie, skonsultowałam technikę, ale gdy cos jeszcze dołożę to będę też kręcic filmy - super sprawa, bo z gobletem taaaaak się niby nie lubiłam i nie mogłam przełamać tych 18-19 kg
10(r)/20/22/5/25/25 myślę, że mogę dokładać dalej
10(r)/22,5/25/25/27,5 - super!
10(r)/25/25/27,5/27,5 - fajnie
10(r)/25/27,5/27,5/30
10(r)/25/27,5/27,5/30

2. Przysiad bułgarski 12/8/8/max
7,5x12/8,5x8/8,5x8/5x20 - nie potrafię wycisnąć więcej niż te 20 w max – bo daje popalić
7,5x12/8,5x8/8,5x8/5x22 - daje popalić
7,5x12/8,5x8/8,5x8/5x25 - uhaaaaaa
7,5x12/8,5x8/8,5x8/5x25 - uhaaaaaa po raz kolejny
7,5x12/9,5x8/9,5x8/5x25 - pompa
7,5x12/9,5x8/9,5x8/5x25
7,5x12/9,5x8/9,5x8/5x28 - dołożyłam 3 powtórzenia w maxie
7,5x12/9,5x8/9,5x8/5x30 - będe miała pytanie czy mogłabym coś tu zmienić z ilościami powtórzeń, ale zadam w temacie treningowym
zmiana na bułgarski z większym wyrokiem 10/10/10/10+
0(r)/5/5/5/5 - to są hantelki po 5 kg na rękę - uśmiałam się bo w temacie treningów zadeklarowałam, że pewnie będę robić ten rozkład powtórzeń z wagą 7kg - przy tych 5kg w takim rozstawie nóg, w takim rozkładzie powtórzeń .... można się ... popłakać ze szczęścia tak pali

JW
JW - narazie nie moge sie przelamac
JW - choć cieszę się bo technika w miarę dobra, staram się schodzić niżej, ostatnie powtórzenia dają mocno popalić
JW - ale na nast.treningu dokładam
0(r)/5/5/6/6 - fajnie
0(r)/5/5/6/6 - fajnie
0(r)/6/6/6/6 odliczam po 5, wtedy jakoś lżej
0(r)/6/6/6/6

3. Hip thrust 10/max/10/max
67x10/47x20/67x10/47x20 – fajnie, pali w maxach, 67 po 10 wchodzi lekko, ale nie mam czym dołożyć
67x10/47x22/67x10/47x22 - tu też fajnie
77/52x20/77/52x20 - no miodzio - bardzo fajnie się styrałam Padme jak to czytasz to kupuj obciążenie - też się styrasz
77/52x20/77/52x20 - jak wyczytałam u Lucky muszę popracować na tiltem, bo jednak za mocno czuję czwórki, tak czy siak styrałam się a i pośladki oberwały co swoje
77/52x15/77/47x19 - tilt zrobił swoje, czułam co miałam czuć
77/52x15/77/52x15
79/52x20/81/52x20 - super!
81/56x18/81/56x18 - chyba tak samo lubię jak i nie lubię tego ćwiczenia jednak domsy na tyłku wynagradzają
81/56x18/81/56x18 - powtórka z rozrywki
81,25/56,25x20/81,25/56x20 - wiecej niz 81 nie zmieszcze na gryf
83/58x18/83/58x18
tu trochę smuteczek, bo robię na trochę nieodpowiedniej pufie i może dlatego łatwiej mi idzie dokładanie ciężaru
próbowałam wykonać na ławeczce, ale słabiutka ona i tak skrzypi, że jej odpuściłam
tak czy siak, poślady palą, a o to chyba chodzi

83/58x20/83/58x20
83x10/58x19/83x9/58x17 - zmieniłam podpórkę na wyższą
83x10/58x20/83x10/58x20 - znowu na niższej pufie, podeszłam z tymi 83 kg do wyższej podpórki i normalnie nie mogłam się unieść... nie wiem o co chodzi, nie chciałam się siłować i przestawiłam poprzednią pufę
83x10/83x10/58x20/58x20 - nie wiem czy coś psują taką zamianą powtórzeń - pewnie tak, ale dziś już nie miałam siły na przekładanie obciążenia
83x10/83x10/63x18/63x16 - niestety na niższej pufie
83x10/83x10/63x20/63x16

4. Uginanie ramion ze sztangą na szerokość barków 3 x 8-10
19,5x3 po 8 - muszę trochę wolniej robić, bo chyba szarpię
19,5x10/19,5x8/19,5x8 - już wolniej robiłam
19,5x10/19,5x8/19,5x8 - bz
19,5x10/19,5x10/19,5x10 - dobiłam
zamieniłam miejscami raczej na stałe z odwrotnymi pompkami z planu B 3 x 8-10
ok
ok

ok
ok
ok
ok
ok
ok, po 15
ok, po 12
ok, po 15
ok, po 12
ok, po 12
ok, po 15

+brzuch
ok
brak

brak, jutro zrobię
ok - różne, nie miałam siły na planka
brak żeby przerwa w brzuchach była
ok
brak

ok

brak
brak
ok
ok
ok
ok

11.12- DT
micha - czysta, nieliczona, bardzo duży komfort jedzenia tego na co się ma w danej chwili ochotę, a nie tego co wcześniej wliczyłam w kalkulator
jednocześnie, apetyt mam bardzo duży i boję się trochę, żeby nie popłynąć, ale narazie nie świruję

nie wiem jeszcze jaką formę przyjmę, czy będę pisać co jadłam​, czy będę tylko meldować, czy było rozsądnie, czy też czymś zgrzeszyłam
czy też będę wrzucała same fotki, gdy przygotuję coś ładnego

Trening B MC + góra
trening bez PF
1. MC rumuński 3 x 8-10
27(r)/47x10/52x10/54,5x8
27(r)/52x10/52x10/54,5x9
27(r)/52x10/54,5x10/54,5x9
brak - odpuściłam, bom przecież chora
27(r)/52x10/54,5x8/54,5x8
37(r)/52/54,5/54,5
37(r)/52/54,5/54,5
37(r)/52x10/54,5x7/54,5x8
37(r)/52x10/54,5x7/54,5x10 i poczułam taką moc że podniosłam dodatkowo 58,5 x 6
37(r)/54,5x10/54,5x10/54,5x9 - fajnie i jak się skupię to i chwyt trzyma
37(r)/pomyliłam się i w zamyśleniu załadowałam 74,5 kg - podniosłam 3 razy i się zdziwiłam o co chodzi???, potem poszło:54,5x10/54,5x7/54,5x7
jaki wniosek? powinnam przestać się mazać tylko dokładać
54,5x10/54,5x7/54,5x7

37(r)/54,5x10/57x10/57x10
37(r)/57x9/57x10/59,5x6+4 - fajnie, tylko ten chwyt
37(r)/57/57/59,5x9,5
37(r)57x10/59,5x10/61,5x7+3
37(r)/57x8/59,5x8/62x7 - jakoś tak niby dołożyłam, ale nie dobiłam
37(r)/57x10/59,5x8+2/62x4+4 kwestia chwytu

2. Wiosło sztangą 4 x 8-10
27(r)/37x9/37x9/39,5x7 - marniej niż w poprzednim planie, ale niemoc miałam wielką
27(r)/37x10/37x9/37x10/37x10 - zmniejszyłam obciążenie ale dobiłaj 4tą serię
27(r)/37x8/37x8/37x8/37x7 - straciłam moc we wiośle i nie mam jak narazie żadnych wniosków jaka jest tego przyczyna
27(r)/37x10x4
niespodziewana zmiana na wiosłowanie hantlami na ławce skośnej - fajne i mam wrażenie że fajniej ćwiczę plecy
9,5x10/9,5x10/9,5x10/9,5x10
10x10/10x10/10x10/10x10
5(r)/12/12/12 brakło czwartej serii
5(r)/12/12/12/12
zrobiłam pierwotne wiosło sztangą:
37x8/10/8/9
37x10/10/10/10
37x10/10/9/9
37x10/10/10/9/39x7,5
37x10/10/7 - musiałam przerwać
37x10/10/10/8
37x10/10/10/10

3. Power Fly 4 x 8-10
tu było WL 17(r)/24x10/26x10/26x8 - zmiana ilości powtórzeń i nie wiedziałam z jaką zaczynać
zmiana na PF
5/7/7/7/7 - wolę
5/7/7/8,25/8,25 - fajnie
5/7x10/7x10/8,25x10/8,25x8
5/7x10/7x10/8,25x10/8,25x10 - tu super odczucia
5/7x10/7x10/8,25x10/8,25x10
5/7x10/7x10/8,25x10/8,25x10
5(r)/7x10/8,25x10/8,25x10/8,25x7
5(r)/8,25x10x4
Brak
5(r)/8,25x10/10/10/9
5(r)/8,25x10/10/10/10
brak
5(r)/8,25x10/10/10/10
5(r)/8,25x10/10/10/10
brak

4. Wyciskanie sztangi stojąc 3 x 8-10
17x9/17x8/17x7
17x10/17x10/17x8
17x10/17x10/17x10 - w końcu dobiłam
17x10/17x8/17x8
17x10/17x10/17x8
17x10/17x10/17x10
19,5x8/8/8
19,5x8/8/8
19,5x10/8/8
19,5x10x3
19,5x9/7/8 – brak sił
19,5x10/9/8

19,5x10/10/9
19,5x10/9/8
19,5x10/8/8
21,5x10/8/7 - w superserii z uginaniem, z ciekawości wrzuciłam większe obciążenie - no i co? no i poszło - czasami trzeba się po prostu zmusić by się przekonać że progres jest możliwy

5. odwrotne pompki 3 x 8-10
ok/ok/ok/ok
zamienione z uginaniem ramion z planu A
19,5x10/10/7
19,5x10/10/7
19,5x10/10/10
19,5x10 i przerwałam bo w lustrze zauważyłam dziwne wybroczyny - popękały mi żyłki pod skórą na naramiennym przednim ... dziwnie to wygląda, bo minęła godzina i nie wchłania się
19,5x10/10/9
19,5x10x3
19,5x10x3
19,5x10x3
19,5x10x3
brak
19,5x10/10/9 - w super serii z wyciskaniem
21,5x8/8/7

+ brzuch
ok (spięcia+plank)
ok (plank)
ok (plank)
brak
ok
ok
ok
unoszenie nóg na skośnej 3x10
plank x 2 + zwykłe spięcia
plank bokiem
brak
plank
plank + spięcia na podłodze
brak
brak
brak

i w końcu jakieś jedzonko
ostatnia pozycja nie wygląda apetycznie, ale jest to potrawa która skrada mi serce : indyk + mango z curry, w mleku kokosowym














Zmieniony przez - joanna83d w dniu 2016-12-12 19:10:24
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 361 Wiek 32 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 5415
Asia jeszcze ja jeszcze ja zmiana ogromna! brzuch, pośladki, uda i plecy efekt super. Bravo!!!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51563 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
ja już napisałam - ale Asia - to było 'wejście smoka' po prostu. pięknie, efekty powalające, inspirujące i budzące podziw.
a nowe foty jedzenia :) - cóż ja mogę powiedzieć - obłędne.
w rumuńskim to już wymiatasz z obciążeniem, no i pochwała za proges w wyciskaniu stojąc ;)
pisałaś jakiś czas temu, że liczysz makro do "zakończenia redukcji". jak teraz planujesz dalej to rozegrać? bardziej intuicyjnie, na tzw. oko? of kors, jakiej opcji byś nie wybrała, to foty z jedzeniem - koniecznie ;)
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

[BLOG] Zuzu88- Domatorki się siłują

Następny temat

W pogoni za „kaloryferem"

WHEY premium