Szacuny
1375
Napisanych postów
3285
Wiek
44 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
28439
22.06.2020 Poniedziałek
1. 4 jajka + ogórek kiszony
2. Ryż + kurczak po hindusku z cieciorką
3. Ryż + polędwiczka wieprzowa z grzybami 4. Jak 2
5. 40g kaszki manny + 130g owoców + 50g WHEY C-6
Trening
</a>
W ciągu dnia MSM + kompleks na stawy
Przed treningiem citrulina 5g + creatine IHS +betaalanina 2g +EAA 10g+szczypta soli
Przed snem ZMA
</a>
Przyjazd do Łomży. Wszystko zalane na Maksa. Wieczorek barki. Dobra pompa, fajnie się ćwiczyło.
Bardzo dobrze czułem naprzemienne wyciskanie z przodu i zza karku. Również kombinacja wznosów bokiem i podciągania do brody dała popalić/
Brzuszki 50 sztuk
Szacuny
1375
Napisanych postów
3285
Wiek
44 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
28439
23.06.2020 Wtorek
1. 4 jajka + ogórek kiszony+pomidor
2. Ryż + kurczak po hindusku z cieciorką
3. Ryż + polędwiczka wieprzowa z grzybami
4. Jak 2
5. 40g płatków owsianych + 130g owoców + 50g WHEY C-6
Trening
</a>
Rano D3, vitamin A-Z, omega 3
W ciągu dnia MSM + kompleks na stawy
Przed treningiem citrulina 5g + creatine IHS +betaalanina 2g +EAA 10g+szczypta soli
</a>
Rano wstałem na cardio i w związku z kapuśniaczkiem zmiana trasy rowerowej:
</a>
Dziś nóżki. Zamiast wchodzenia na ławkę gdzie czułem ból w lewym kolanie zrobiłem wykrok i później pogłębianie, takie przysiady w wykroku – powiem tak noga zakroczna to czwórki paliły.
Później przysiady i tak jak w rozpisce. Lubię ten dzień, powiem też, że małe ciężarki, ale tchu brak, a nogi się trzęsą. Lubię to ha ha.
Brzuszki 155 sztuk, więc poziom determinacji osiągnięty:
Rano D3, vitamin A-Z, omega 3 W ciągu dnia MSM + kompleks na stawy Przed treningiem citrulina 5g + creatine IHS +betaalanina 2g +EAA 10g </a> Tradycyjnie rano cardio – rowerkiem przez świat ;) Fajnie tak przed 6 budzi się dzień. W związku z imprezą firmową zacząłem później trening. Jakoś mniej werwy, ale nie było tragicznie. Źle się rozpoczęła rozgrzewka biegowa, bo znowu coś strzeliło w łydce. Mam nadzieję, że to chwilowe. Klatka i barki spompowane konkretnie. Triceps też przećwiczony. Brzuszki 50 sztuk:
Przed treningiem IRON PUMP
</a>
Fajne pobudzenie podczas całego treningu. Odczuwalne działanie poszczególnych składników, a jest tu mnóstwo. Począwszy od kofeiny – pobudzenie odpowiednie, bez skoków ciśnienia, ważne, że długotrwałe działanie. Betaalanina – lekkie mróweczki i stala siła. Cytrulina dała fajną pompkę. Kreatyna to odnawialne ATP.
Odsyłam do pozostałego składu:
W ciągu dnia MSM + kompleks na stawy
vit D3 2000j + vit. A-Z x 2 + omega 3 x 2
Plecy w ruchu. Zarówno podciągania jak i wiosłowania. W dziwnej porze dnia bo w środku o 13.
Rano odbiór świadectw z dzieciakami – chyba pierwszy raz miałem taką możliwość.
Brzuszki dziś tak poszły:
Przed treningiem IRON PUMP </a>
W ciągu dnia MSM + kompleks na stawy
vit D3 2000j + vit. A-Z x 2 + omega 3 x 2
Pobudka 5:15 i na warsztat poszła klatka. Całkiem dobry trening. Iron Pump pomógł troszkę, bo dorobione kilka powtórzeń lub zwiększony ciężar.
Po treningu siłowym rower:
</a>
Następnie krótka wizyta u Mamy, obiad, posiłki na najbliższy tydzień i tak minęła Niedziela.
Brzuszki dziś tak poszły:
Szacuny
23
Napisanych postów
95
Wiek
37 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
338
Widzę, że dziennik długo tu już prowadzisz. Obejrzałem filmik z plecami, jakieś większe klamoty by się przydały. Technika jak najbardziej ważna, lecz u Ciebie progres sylwetki to ciężary :)
Szacuny
1375
Napisanych postów
3285
Wiek
44 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
28439
Liberatore
Widzę, że dziennik długo tu już prowadzisz.
Obejrzałem filmik z plecami, jakieś większe klamoty by się przydały. Technika jak najbardziej ważna, lecz u Ciebie progres sylwetki to ciężary :)
Dzięki za radę ! Obecnie do końca lipca zakładam redukcję, na razie nie rzucam się na klamoty, co jakiś czas coś mi pochrupie czy to w barkach, plecach, a najgorzej w kolanach, ale nie wykluczone że dorzucę
3 maj się, pozdrawiam !
W ciągu dnia D3, vitamin A-Z, omega 3
W ciągu dnia MSM + kompleks na stawy
Przed treningiem Iron Pump IHS + creatine IHS Anabolic Dream + EAA 10g
Przyjazd do Łomży to i pobudka przed 4 tą. Coś zdychałem w ciągu dnia.
Ale z pomocą przyszła przedtreningówka. Bareczki dobrze poszły.
Nie lubię wznosów przodem, ale dziś weszło tam gdzie miało.
Pozostałe ćwiczenia też całkiem spoko.
Coś mnie szyja boli z lewej strony – może przewiałem, mam nadzieję, że jutro jak się obudzę będzie już dobrze.
Brzuszki zaliczone:
Na czczo ThermoFusion + glutamina
W ciągu dnia D3, vitamin A-Z, omega 3
W ciągu dnia MSM + kompleks na stawy
Przed treningiem Iron Pump IHS + creatine IHS Anabolic Dream + EAA 10g
Pobudka 5:15, guarana i heja na rower. Jak pięknie ptaszki ćwierkają o tej porze ;)
</a>
Iron pump mimo niewielkiej ilości Betaalaniny też lekko szczypie ;)
Nogi przetykane i wydolnościowo zarazem. Duża ilość powtórzeń, dokładnie wykonywanych aż do odcięcia.
Pierwsze ćwiczenie zamienione z wchodzenia na ławkę, bo bolało mnie poprzednio mocno kolano. Takie pogłębiane przysiady w wykroku z przełożeniem ciężaru na nogę zakroczną – jakaś masakra.
Ogólnie super treningos
Brzuszki zaliczone: