Podmęczony jestem ,bo przyzwyczajony jestem do offu po treningu nóg a zrobiłem klatkę nastepnego dnia co idzie odczuc hyyy , a i tak bym sobie poleciał dzisiaj jakiś triceps pizgnąć i barki . Ale nie.
Wczoraj nie dopisałem maxów na ten moment.
siad 200
płaska 165
mc 260.
Wróce sobie do tego pod koniec masy , zobaczymy jaki progress będzie.Jeszcze jeden wariant Mc sprawdzę w tym tyg ale bez maxowania, tylk ow seriach.
Po offie był siad 160 chyba czy 170
płaska 150
mc 240.
Miłego
Jedno ziarnko piasku moze zatrzymać klepsydrę
Jedna zbłąkana kula może zatrzymac życie
https://www.sfd.pl/gienus12__wojna_z_sylwetką_trwa.._!_-t1070946.html