Lasican1 - falling to get up - Road to 2020

napiszesz jak dokładne orbisz ten omlet białkowwotłuszczowy, bo wygląda na sporego, chyba ze takie ujecie

Też jestem ciekawy

@Kuba dziękóweczka! Pod koniec miesiąca pewnie pójdzie większa :D aczkolwiek zagapiłem się bo zapomniałem zamówić masła migdałowego ;( i teraz nastąpią chwilowe ciężkie czasy :D

@Marian, Filip

Żadna tajemnica
1 średnia marchewka
400g białka jaj
30g odżywki białkowej
Proszek do pieczenia
Cynamon
Na wierzch masło migdałowe

Marchewkę ścieram na średnich oczkach.
I tutaj wydaje mi się jest największy kruczek! W tym jednym jedynym przypadku nie ubijam białek na szytwno tylko do marchewki wlewam białka i wsypuję proszek do pieczenia i odżywkę białkową.
Wylewam wszystko na patelnie i robię to ze 25 minut na jednej stronie od początku do końca pod przykryciem na malutkim ogniu.
Po około 25 minutach przekręcam na drugą stronę i dokładnie w ten sam sposób tylko już jakieś ~10 minut piekę z drugiej strony.
Przy czym już na sam koniec na około ~30 sekund przykręcam gaz na maxa i zdejmuję pokrywkę.
Ot cała tajemnica :D

omlet robiony ok. 40 minut...nie dla mnie opcja nawet jak smak dupę urywa :)

Hmm czy ja wiem Posiłki robię dzień wcześniej
Wstawiam omlet i biorę się za robienie pozostałych posiłków suma sumarum to 40 minut to całość jedzenia na następny dzień Więc nie odczuwasz tak tego.

a to jeszcze ujdzie. Ja myslalem o sposobie jakbym chciał na świeżo z rana zjeść..wtedy za długo by zeszło

A nie no na świeżo z rana to jak dla mnie jajecznica zostaję opcją
Najszybciej i dość wygodnie.
Ewentualnie przy weekendzie jak jest trochę więcej czasu to można sobie zrobić łatwiejszą wersję na ubitych białkach wtedy wychodzi trochę szybciej tyle, że nie jest tak ubity.
Ale zgadzam się w 100% jak bym miał robić takiego omleta rano przed pracą to dawno bym zrezygnował
Plusem jeszcze jest to, że na zimno smakuje lepiej niż na ciepło

Zleciał ten tydzień w mgnieniu oka Nawet nie wiem kiedy a tu już czwartek! Jutro piątek! I ukochany trening nóg!
Tak poza tym nic się nie działo praca po pracy zakupy po zakupach chwila odsapnięcia no i wio na trening :)
Na treningu akurat złapałem się ze znajomymi więc było z kim zamienić słówko i miał kto dodatkowo jeszcze motywować do ćwiczeń :D
No i jak to w sumie znajomy stwierdził - kvrwa sucho już u Ciebie jest x) aż za sucho %_% Tak więc coś się dzieje! Pomijam fakt, że jeszcze od groma wody trzymam :D No i przy takiej ilości cardio nogi spuchnięte prawie cały czas
Nawet nie wiecie jak aktualna redukcja łatwo mi przychodzi! A jeszcze bardziej jara mnie to jak zayebiście zmienia się sylwetka! Mimo iż nie jestem pokaźnych rozmiaró to każdy szczegół i każdy detal cieszy! Jak nowa zabawka kupiona dziecku




Nie lubię się za bardzo powtarzać :D Więc nie będę pisał codziennie jakie to mam ostatnio zayebiste treningi :D
Napiszę tylko! Że życzę wszystkim takich treningów jakie ja mam w ostatnim czasie :D

Obwody x 8

Wioslo 15x
Pompki na ziemi 20x
Push press 15x
Wąskie pompki 15x
Maszyna na brzuch 20x
Box jump 15x

Po treningu 40 minut cardio na bieżni




Jajecznica z kurczakiem.
Ryż z kurczakiem i orzechami laskowymi.
Ryż z kurczakiem, wafle ryżowe z masą krówkową.













Zmieniony przez - lasican1 w dniu 2/8/2018 9:29:44 PM

Zmieniony przez - lasican1 w dniu 2/8/2018 9:30:01 PM

jak to jutro trening nóg , jak mówiłeś o sobocie?
ja się nie odzywałem, bo brak czasu trochę ale planuję w sobotę te nogi potrenować - nie zrobiłem ich wcześniej w tym tygodniu, tylko nie wiem jak czasowo bede stał i czy dam radę podleciec do Łodzi, chciałbym sprawdzić tam jakieś maszyny, ale jak nie dam rady to może Ty wpadniesz do Andrespola? chyba, ze jutro robisz te nogi to już śmigaj, bo ja zrobię plecy, a nogi przesune jeszcze dalej moze to coś pomoże kolanom %)

No w sumie nic się nie odzywałeś to nie wiedziałem co jest grane :D I tak sobie nogi ustawiłem.
Do Andrespola niestety nie bardzo bo moja Marta od rana pracuję i jestem bez auta chyba, że jakoś po południu ewentualnie była by szansa.
Ale Kuba spokojnie! Jak nie jutro to może w niedzielę :D ? Wtedy od rana do wieczora mam auto więc można szaleć :>