Szacuny
2647
Napisanych postów
13588
Wiek
28 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
469233
lasican1
Dziś też naszło mnie kilka przemyśleń i delikatnie rozmyślanie i planowanie nad przyszłością i w głowię pojawiło się kilka konkretnych planów i pomysłów teraz powoli je realizować i mieć nadzieję, że wszystko pójdzie tak jak trzeba ale do tego tematu jeszcze kiedyś wrócę jak dopnę już wszystko na 200%
nawijaj o co chodzi, bo teraz wszyscy mamy zagadkę
Szacuny
3186
Napisanych postów
15855
Wiek
34 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
887267
No i dobrze! Będzie tajemniczo to może więcej osób będzie obserwować aż w końcu złapię boom! Nawinę jak obgadam ten temat z najważniejszymi osobami a póki co nie chcę nic mówić się okaże!
Szacuny
10650
Napisanych postów
30005
Wiek
32 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
609926
pewno plan startów
ale dobrze ze sie nie chwalisz na zapas, ja mam podobnie :d tez przed pierwszym stratem robilem swoje a nikomu nic nie mówiłem, po drodze trafil sie Przemo który pomogł wiedziała tylko dziewczyna ze jakis tam plan mam, rodzice dowiedzieli sie 2tyg wczesniej jak juz wiedziałem ze wyjde, znajomi poodbnie a a pracy sie dopiero dowiedzieli jak po zawodach były zdj w necie:D osobiście wole tak niz jak niektórzy rok czy dwa lata wcześniej juz sie chwala że start itp itd a przyjdzie co do czego to potem cisza
lecisz z tym powodzenia i mam nadzieje ze to ta decyzja
Szacuny
3363
Napisanych postów
72175
Wiek
33 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
459095
ja znowu tak mam ze planuje znacznie wczesniej i staram sie wszystko ukierunkowywać pod dany cel. No ale każdy tam ma inne,swoje podejście do życia :) Ważne żeby się sprawdzało
Szacuny
3186
Napisanych postów
15855
Wiek
34 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
887267
MARIAN 17
pewno plan startów
ale dobrze ze sie nie chwalisz na zapas, ja mam podobnie :d tez przed pierwszym stratem robilem swoje a nikomu nic nie mówiłem, po drodze trafil sie Przemo który pomogł wiedziała tylko dziewczyna ze jakis tam plan mam, rodzice dowiedzieli sie 2tyg wczesniej jak juz wiedziałem ze wyjde, znajomi poodbnie a a pracy sie dopiero dowiedzieli jak po zawodach były zdj w necie:D
osobiście wole tak niz jak niektórzy rok czy dwa lata wcześniej juz sie chwala że start itp itd a przyjdzie co do czego to potem cisza
lecisz z tym powodzenia i mam nadzieje ze to ta decyzja
Nie no Marian! bardzo mi miło iż takie pokłady nadziei we mnie wkładasz ale do startów to mniej więcej taka sama droga jak stąd na księżyc! Po pierwsze mega dużo mięsa musiał bym nałożyć po drugie wyciąć skórę a to już większa zabawa!
Tak czy siak siedzę po cichu i się nie wychylam jak już wsio ustalę to na pewno się podzielę informacją!
Co do tych którzy dwa lata wcześniej się chwalą to racja a przychodzi co do czego to wykruszają się jak domki w pakistanie. Niestety mało kto ma świadomość ile to wszystko wymaga nakładu pracy, funduszy, zdrowia, zaangażowania najbliższych itp itd
Szacuny
3186
Napisanych postów
15855
Wiek
34 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
887267
No to na pewno jak masz wsparcie w najbliższych Ci osobach to wiesz, że w tym wytrwasz i będą przygotowani na wszelakie humorki itp itd Ale to w sumie jak i w innych aspektach życia jak masz kogoś na kim możesz polegać kto kopnie w dupe jak trzeba ale równie dobrze poklepie po ramieniu za to, że wykonałeś kawał dobrej pracy to zupełnie inaczej wszystko przychodzi