28.01 - DT
w ostatnich dniach micha jest tak nieciekawa, że żal opowiadać, trzymam to w miarę w ryzach, o czym świadczą pomiary, ale wstyd jak brudno w tej misce, niestety :'-( ganiam i nie mam czasu, albo odreagowuję ciężki dzień ochotą na coś złego
no nic, ten tydzień też będzie marny organizacyjnie
staram się to jakoś ogarnąć, więc właśnie piekę mięsiwa, coś już zamroziłam, żeby było na czarną godzinę, ale fakt faktem mam dwa spotkania zaplanowane, w tym urodziny chrześniaka, więc nie oszukujmy się "torta" zjem
układam sobie plan miskowy na kolejne tygodnie, żeby wiedzieć czego się trzymać
w marcu wpadnie urlop więc chyba zastosuję jakąś krótką redu tuż przed, zobaczymy jak wyjdzie
no a wczoraj był trening i to najważniejsze, po 5 dniach przerwy
żeby się cała rozruszać zamiast bułgara zrobiłam klatkę
domsy po plie - są
Trening C Nogi
1. Goblet 12/9/6/6/10/12/15
25/25/27,5/27,5/25/20/15
25/25/27,5/27,5/25/20/15
25/25/27,5/30/25/20/15
25/25/27,5/30/25/20/15
25/25/27,5/27,5/25/20
2. Przysiad bułgarski z dalekim wykrokiem 10/10/10/10+
5/5/5/5x11
5/5/5/5x12
5/5/5/5x12
5/5/5/5x13
brak
zrobiłam klatkę - wyciskanie na skośnej
3. Plie 10/10/10
10/15/15
15/15/15
15/17,5/20
15/20/20
15/17,5/20
4. Brzuch
ok
ok
ok
ok
ok
Strefa A – przerwy między seriami dłuższe
Strefa B – przerwy między seriami krótkie, max 60 sekund
ogólne wrażenia: fajnie
POMIARY
Zmieniony przez - joanna83d w dniu 2017-01-29 09:51:28