SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Paula- mama wraca do formy str. 182

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 292207

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3185 Napisanych postów 15808 Wiek 36 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 146709
Paula....Gratuluje Wam Super wiadomość !! Aż miło się czyta !! Ściskam !
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1990 Napisanych postów 5138 Wiek 43 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 72466
Paulaaaa aleee super wiadomość

dzieci są cudowne! gratuluje

xxx

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 268 Napisanych postów 8009 Wiek 30 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 115459
Będzie kolejna fitmama Gratulacje, dużo zdrówka
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
01.11 DNT

Dieta: Dzień II nietreningowy, inne mięso (logistyka się kłania)
Aktywność: Miała być rurka, ale odwołali :(
Brzuch: Wieczorem wzdęcie
Suplementy: mama DHA,

Już mam problem z przypomnieniem sobie :)

Śniadanie: Omlet z cukinią i parmezanem
Przekąska: Pekińska z mozarellą, ogórkiem kiszonym i pestkami dyni
Obiad: Pulpety z szynki w sosie pomidorowym z ziemniakami, z pietruszką i parmezanem
Kolacja: Kasza jaglana z jajkiem, wpc, i bananem i migdałami
+ czekolada zamiast kakao

Strasznie btakowało mi tu warzyw... Mam pół sałaty, dwa ogórki kiszone i jednego większego pomidora i cukinię... Cukinia poszła na śniadanie, pomidor w formie sosu i został tylko ogórek kiszony. Oj miałam problem, żeby zjeść tą sałatkę. Na szczęście obiad wyszedł pyszny :)
Zgłosiłam prośbę o więcej warzyw kosztem ziemniaków :)

02.11 DNT

Dieta: Dzień IV nietreningowy ale ciut modyfikowany bo coś z zakupami pochrzaniłam
Aktywność: Nie śmiejcie się, ale mam ochotę na Chodakowską :D Może mi przejdzie
Brzuch: Teraz to już nie wiadomo czy to wzdęcie czy po prostu ciąża :P Ale jelitka się odzywają
Suplementy: mama DHA,

Śniadanie: Makaron razowy z wpc apple pie i śliwkami duszonymi (pycha)
Przekąska: pekińska+ feta, ogórek kiszony, petki dyni, oliwa z oliwek
Obiad: Ziemniaki z pulpetami z szynki z sosem pomidorowym i parmezanem, burak
Kolacja: Makaron, mozarella, papryka, pieczarki, cukinia
+ czekolada gorzka z solą i karmelem (zamiast kakao) - na szczęście mąż pomógł i się kończy
+ orzech brazylijski (codziennie)
+ migdały
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 260 Napisanych postów 9148 Wiek 39 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 123840
O rany rany, mam takie zaległości.
Paula gratuluję i życzę dobrego samopoczucia przez cały okres ciąży :*
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 538 Napisanych postów 2432 Wiek 49 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 151648
paula.cw

Już mam problem z przypomnieniem sobie :)

luuzik - najgorzej po porodzie - mialam wrazenie, ze razem z lozyskiem pozbylam sie chwilowo tez mozgu
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
Kleine- no rany, rany. :P
Strumyk- fasola już wysysa a co dopiero będzie później jak dojdzie zmęczenie i brak snu to sobie mogę tylko wyobrazić :P Albo lepiej nie :P
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
Poćwiczyłam wczoraj z Chodakowska. Wybrałam Secret- to taki pilates. To generalnie był dobry wybór i warto robić teraz czasem jakieś takie zestawy. Kilka na prawdę fajnych ćwiczeń, np. wariacje na temat HP na jednej nodze, bird dog, hollow body i sporo planków. Jak się ma świadomość ciała i poprawności wykonywania ćwiczeń to może nieźle dać w kość. Ale witki mi się już osłabiają, bo w podporze musiałam robić przerwy :'-(

03.11 DT

Dieta: Dzień V treningowy
Aktywność: Trening FBW
Brzuch: Na razie ok
Suplementy: mama DHA, ocet jabłkowy,

Kawa kuloodporna
....trening....
Śniadanie: Budyń na wodzie z białkiem, wiórkami, bananem,migdały, kakao + gruszka
Wiem, że nie najlepsze połączenie po treningu, ale nie miałam gdzie tych wiórków i migdałów wrzucić. Budyń posłodzony trochę lepszy ale poproszę chyba o wyrzucenie z planu bo trochę mnie zemdliło po nim. Jednak na mleku lepszy...
Przekąska: Kasza gryczana biała, mozarella, warzywa po włosku
Obiad: Grillowany łosoś, ziemniaki, - miał być szpinak ale się zepsuł :P
Kolacja: Omlet z mąką pszenną, cebulą i pieczarkami.
+ czekoladka Wedla- testowałyśmy jakąś super mieszankę, ale nie warte to swojej ceny. Zamuliłam się strasznie.

Trening FBW

Rozgrzewka: mobilizacje, streching dynamiczny itp. itd. Plus bieżnia której już nie lubię, bo boli...

1a. Rozpiętki 3x15

7 7 7
1b. Wiosłowanie sztangą 3x10
25 30 30
1c. Plank 3x max
40s 45s 45s

2a. Eccnetric Chin Up tempo 6010 3x5
32kg 32kg 27kg
2b. Wyciskanie barki 3x10
7 8 8
2c. Side Plank 3xmax
30s 30s 30s

Nadal improwizuje bez sensowniejszego planu. Mam kilka treningów podpatrzonych u Cruelli, które wydawały mi się odpowiednio lekkie i ciekawe jednocześnie. Podmieniłam sobie tylko wg swoich upodobań 1b. było wiosłowanie hantlem ale długo to już robiłam i chciałam coś innego. 2b było Wyciskanie jedną ręką, którego nie lubię- robiłam kilka razy ale mnie skręcało- miałam problem z przechylaniem się na jedną stronę.

1a. Wzięłam tyle co ostatnio w zakresie do 12, więc weszło nieźle. Ale się dłużyło.... Po 10. powt. już bolało :P
1b. Bardzo fajnie weszło. Robiłam nachwytem i w końcu poczułam to co trzeba.
1c. ok

2a. Zrobiłam na maszynie bo z gumą mam problem z doskoczeniem, żeby robić samo opuszczanie :P OK.
2b. Ok, był zapas minimalny.
2c. OK


Odebrałam część wyników badań. TSH mi się nie podoba- wyszło 2,25. Miałam iść do endo dopiero jak wyjdzie 2,5 i więcej. Mam nadzieję, że nie będzie już rosło i po ciąży wróci do normy :)




Zmieniony przez - paula.cw w dniu 2016-11-03 10:21:04
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 232 Napisanych postów 1035 Wiek 45 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 28202
Paulinko , gratuluję więc i tu oficjalnie będzie dobrze , bo niby jak ma być

Wrzucam propozycję treningu przegadanego z Paula, która jeszcze przez pierwsze miesiące nie chce się żegnać z ciężarami , wie oczywiście ,że ostrożnie musi dobierać obciążenie i ćwiczenia wykonywać , jak to mode jest teraz mawiać - czuciowo bez parcia na progress siłowy

A

1. Przysiad klasyczny lub przysiad z gumą 3*8-12 ( w zależności od możliwości ;)

2. ściąganie drążka wyciągu górnego szeroko 3*10-12

3. Rozpietki 3*10-12

4. Podciąganie nóg pod siebie na piłce 3*15

5. Wznosy tułowia na ławce lub piłce 3*15

6. wznosy bokiem na barki 3*15

Plank 5*30 sek

Na koniec leżenie na piłce w różnych pozycjach w celu rozciągnięcia i rozluźnienia mięśni . Możesz też siadać na niej i łapać równowagę

B

1. MCNPN 3* 8-12

2. podciąganie bez gumy lub z 3*8-10

3. Pompki kub Wyciskanie na ławce płaskiej 3*10-12

4. wiosło jednorącz w podporze lub wiosłowanie leżąc na ławce skośnej 3*12-15

5. Monster walk z gumą 3*15

6. Wyciskanie sztangielek siedząc na barki 3*15

Side Plank 3*45 sek

Piłka
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
Fajnie będzie w końcu działać jakimś konkretnym planem :D Leżenie na piłce najbardziej mi się podoba :P A tak serio to cieszę się, że jeszcze jakieś przysiady i martwy został póki można :D Obym się czuła dalej tak jak teraz :D
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

upadki i wzloty... moja walka o idealną sylwetkę- podejście 109342293 ;)

Następny temat

Rekompozycja czteromiesięczna

WHEY premium