SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[BLOG] Joanny - Domatorki się siłują

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 115613

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 23 Napisanych postów 373 Wiek 39 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 9732
joanna83d
23-09 - DT
jeżeli chodzi o dziś to bolało mocno do powrotu do domu, gdy wskoczyłam w luźny dres to przeszło



Asia a może Ty za ciasne spodnie nosisz heh, no głupi żart... współczuję tych dolegliwości bólowych i obyś w końcu znalazła przyczynę.

Ciężary ładne Ciekawe co tam Night wymyśli Wam w nowym planie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 538 Napisanych postów 2432 Wiek 49 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 151648
LuckyMe
Asia a może Ty za ciasne spodnie nosisz heh, no głupi żart...

hmm, a nie do konca glupi
jakis czas temu cos tam jadlam, robota siedzaca, dzinsy
zaczal mnie bolec brzuch, cos jak skurcze + wzdecie, dawno tak nie bolal, poluznilam pasek i po jakims czasie sie rozeszlo
wiec jakies dolegliwosci to jedno, ale byc moze naprawde swoaj droga jakies uciski na brzuch i "nieanatomiczne" scisniecie tego brzucha
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 351 Napisanych postów 2013 Wiek 41 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 23896
dziewczyny, co piszecie nie jest do końca głupie faktycznie, co więcej kiedyś lekarka mi powiedziała "to jak stanik z fiszbinami uciska to może trzeba nosić taki bez" - szkoda że nie powiedzała, żebym chodziła bez biustonosza
oczywiście ciasne ciuchy zaostrzają ból, no ale i bez nich boli
znaczy bolało, bo od 2 dni nie boli - zobaczymy jak dziś po całym dniu w robocie
24.09- DNT - miska nieliczona, wieczorem miałam panieński koleżanki, tak więc po pierwsze wieczór był pojedzony, do tego 2 piwka i kieliszek nalewki ale i w ciągu dnia co podładowałam to moje po prostu musiałam sobie odpuścić jeden dzień - wyrzutów brak
fotki jedzonka - to sama klasyka, ale jak dla mnie apetyczna


25.09- DT

miska już "nowa" ale finalne przemyślenia/założenia miskowe wrzucę na dniach
1915 B120/T75/W190


POMIARY - nie płaczę, bo wiem że to po sobotniej misce, jak i przed okresem, a zresztą jeżeli zrobiłam lekką masę to nie ma czego żałować poza tym widzę bardzo fajne zmiany w mięśniach pleców, barków, jak i nóg, więc tym bardziej się cieszę z tego 1,5 miesiąca wyższych kcal


Trening B - zastosowałam kombinowane dokładanie, kosztem 2 powtórzeń w serii - ale podobało mi się no i miałam miłą dla oka pompę

1. Przysiad bułgarski 4 x 10
10/12/12
10/12/12/12
12/12/12,5/12,5
12/12/14/14

od 15.08 zmiana powtórzeń 12/8/8/max
12/14/14/10x20
cc/12/14/14/10x20

cc/12/14/14/10x20 - nie jestem w stanie tu zbyt wiele dołożyć, ale chyba nie trzeba, i tak daje popalić - wykonuję spięcie pośladka w fazie koncentrycznej, tak?
6/7/7/5x20
6/7/7 - odpuściłam maksy z 5kg
6/7/7/5x20 - ciężko było, bo mam domsy i jestem obolała, następnym razem dokładam w powtórzeniach po 8
7/8,25/8,25/5x15 - fajnie dało popalić - dziś czuję pośladki
7/8,25/8,25/5x20
2. Wiosłowanie sztangą nachwytem 4 x 10
27/29,5/31,5
29/29/31/33,5
29/31/31/33,5
29,5/32,5/32,5/32,5

29,5/31,5/31,5/33,5
17/27/29,5,29,5/31,5

17/27/29,5/31,5/33,5 (ostatnie ciężko, ale weszło)
27/29,5/33,5/33,5 (ostatnie 8)
17/27/29,5/34,5x8/34,5x8
17/29,5/33,5/33,5/36x8 - uhaaaa
17/27/32/34/36x9
17/27/32/34/36,5x10
3. Hip trust 12/8/8/max
27/37/47/47/27x30
27/37/52/57/37x20 - lepiej 37 ale mniej powtórzeń, czy 27 ale więcej?
filmik na dole - zadanie dla oglądających - "znajdź psa"

37/57/57/47x20 - i tu chyba kwestia blokady psychicznej, bo mi i tak lekko z tym 57, trochę bolą biodra od sztangi, ale nast.razem podłożę dwie poduszki
37/57/57/47x15
41/61/61/41x19 - i tu chyba coś źle robię, bo przy 61kgx8 bolały bardziej łydki niż pośladki, ale już przy 41kg x 19 paliły, pies mi przeszkadzał mocno i jakoś poszło dziwnie, ale fakt faktem że moje domowe obciążenie to 65kg - więc niedługo będzie problem czym dokładać
brak
41/61/61/41x20
3. Wyciskanie sztangi na ławce poziomej 4 x 10
12/14/16,5
14/16/16
14/16/16/16
14,5/16,5/18,5/21,5

od 15.08 zmiana powtórzeń 12/8/8/max
14,5/21,5/21,5/14,5x20
9,5/14,5/23,5/23,5/14,5x20 (dajcie mi stojaki!!

9,5/14,5/24,5/24,5/14,5x20 (te 24,5 to już boję się że mi spadną na twarz )
filmik na dole

14,5/24,5/24,5/14,5x20
brak
16/23,5/23,5/16x18
17/22/22/17x16
17/24/24/17x20
4. Wyciskanie sztangi stojąc 3 x 10
12/14/14
brak
14/14/14
14,5/14,5/14,5

14,5/14,5/14,5
9,5/14,5/14,5/14,5
odpuściłam, bo nagrywałam dodatkowo power fly
brak
14,5x3
brak
17x6 - bolało więc odpuściłam
16x9/16x8/16x8
5. Uginanie ramion ze sztangą chwyt na szerokość barków 3 x 10
12/14/14
14/14/14
14/14/14
14,5/14,5/14,5

14,5/14,5/14,5
14,5/14,5/14,5
14,5/14,5/14,5 - tu bez zmian, zmęczone łapy po poprzednich ćwiczeniach
16,5/16,5/16,5 - a jednak da się
16,5/16,5/16,5
17/17/17
17/17/17
19x8/19x8/19x8
6. Wyciskanie sztangi wąskim chwytem: 3 x 10
12/14/14
14/16/16
14/16/16
14,5/16,5/16,5

14,5/16,5/16,5
14,5/16,5/16,5
14,5/16,5/16,5
16,5/21,5/21,5 - tu podobnie blokada psychiczna była, bo 21,5 wchodzi lekko - Padme jesteś mogą inspiracją
zrobiłam odwrotne pompki 3x10
17/21x9/21x8 - musiałam się cofnąć, łapy zmęczone
odwrotne pompki 3x10
19/21/21x9
7. Brzuch – freestyle 3 serie
ok
ok
ok
ok

ok
ok
ok - unoszenie na ławce skośnej
ok - skośna bez bólu
ok - spięcia i unoszenie nóg na podłodze
b. ok - dałam sobie popalić
brak
ok



Zmieniony przez - joanna83d w dniu 2016-09-26 08:24:31
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 23 Napisanych postów 373 Wiek 39 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 9732
Asia to teraz niemal taki sam rozkład makrosów będziemy mieć czyli jednak lekko w stronę redukcji?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 351 Napisanych postów 2013 Wiek 41 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 23896
tak, mam kilka przemyśleń miskowych które spiszę sobie w dzienniku żeby pamiętać czego mam się trzymać
ale jeżeli chodzi o samą kalorykę to chcę po pierwsze uspokoić brzuch po drugie "przy okazji" coś zrzucić, bo jednak brzuch zakłóca mój spokój ducha
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 538 Napisanych postów 2432 Wiek 49 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 151648
mnie denerwje jak sie puchnie czy wzdyma, bo to jednak zaburza prawde i nie wiem wtedy czemu wierzyc
miarka pokazuje, oczy widza, ale to wciaz jednak nie jest prawda
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 232 Napisanych postów 1035 Wiek 45 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 28202
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 351 Napisanych postów 2013 Wiek 41 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 23896
strumyk
mnie denerwje jak sie puchnie czy wzdyma, bo to jednak zaburza prawde i nie wiem wtedy czemu wierzyc
miarka pokazuje, oczy widza, ale to wciaz jednak nie jest prawda


dokładnie tak, to że rano mam 74-75 na wysokości pępka to nie znaczy że mogę takie spodnie nosić, rano wskakuję i jest super, około południa wszystko ciśnie i uwiera, gdy założę kieckę to musze brać pod uwagę to, że w południe będę miała bebzol i zapewnione miejsce w tramwaju
nie mam tak gdy jestem na redu, wtedy bardziej zacisniety człek
a moze przy malutkich czestych posiłkach bedzie lepiej, planuje to przetestowac

justyna28
Ładny bicek :) zazdraszczam !


Ty mnie zazdraszczasz - Justyna!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Asia, klasyka jest zawsze najfajniejsza. Zawsze lubię Twoje jedzeniowe foty, bo budzą ten sam odruch - ślinotok ;)
Ale zaraz zaraz - ja tutaj kolejną fotę widzę - łapencja pierwsza klasa, piękny kształtniutki biceps i naramienny. widać, że nie ma opitalania się.
podoba mnie się Twoje "kombinowane dokładanie" (a nazwa to już mnie urzekła zupełnie)w treningu -też lubię ten patent, bo czasem udaje mi się coś na ciężarze w następnych seriach ugrać.

PS. widziałam we wcześniejszym poście że jednak ten mc wywaliłaś ;)
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 351 Napisanych postów 2013 Wiek 41 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 23896
Padme

ale przecież to był dzień bez MC nie słyszałaś o tym, że 23 września był dzień bez MC??? że też o wszystkim sama muszę pamiętać
a na poważnie - nie wywalam, dziś będzie

ZAŁOŻENIA MISKOWE
na początek
1915 kcal B120/T75/W190

cel: uspokojenie brzucha + redu ale i tak na 1900 nie będzie spadać, więc najwyżej dotnę T lub W po tygodniu/dwóch

dodatkowe założenia:
dzielenie na 5 posiłków
wliczam warzywa tylko w DNT
tłuszcze maksymalnie z dobrych źródeł
węgle równo!
niski ŁG

wyjaśnienie do nowej miski: tłuszcze niżej bo i tak glikemia jest

połowę rzeczy wprowadzę po remanencie lodówkowym lub po doedukowaniu się - patrz źródła tłuszczy, ŁG którego muszę się nauczyć, węgle równo w każdym posiłku bo to mi ciężko wychodzi

i jeszcze jedna zmiana techniczna
zrobię podejście do stołowania się w pracy, mam tu fajny wybór obiadów, w tym tzw. "danie dietetyczne" gdzie zazwyczaj są mięsa/ryby z pary do tego można dobrać ww dodatki (kasze, ziemniaki z wody, ryż itd.)
mam ochotę na chwilę luzu od gotowania obiadów, będę się wtedy mogła skupić na fajnych kolacjach, na które zazwyczaj nie mam już energii i ciągle wpadają placki/omlety

w ten oto sposób planuję jeść:
7:00 - owsianka
10:30 - omlet/placki/jaglana
13:30 - obiad w pracy
16:00 - przekąska w domu
trening
19-20 - kolacja

26.09- DNT
brzuch - ubrałam się w maksymalnie wygodne ciuchy, nie bolało do 13, potem już było gorzej - ale będzie lepiej, już to przerabiałam

miska - 1915 kcal B120/T75/W190
tłuste mięcho kosztem dobrych tłuszczy, węgle też niezbyt równo

zeszłam o prawie 300 kcal ale nie odczuwam tego na ten moment, po prostu węgle zostały te same, ucięłam same tłuszcze






Zmieniony przez - joanna83d w dniu 2016-09-27 10:33:40
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

[BLOG] Zuzu88- Domatorki się siłują

Następny temat

W pogoni za „kaloryferem"

WHEY premium