SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT redukcja Maria1209

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 67676

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 711 Napisanych postów 2487 Wiek 33 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 327948
Widzę ze nie wysłał się mój wczorajszy raport :( to teraz pewnie będzie zwiezlej.
Od początku podróży same nieszczęścia. Pomijam pogoda bo dzisiaj jest już super. Ale w czwartek po jakimś czasie chodzenia z plecakiem 10kg (w tym marszobieg 1,5km.żeby zdążyć na pociag) zaczęło mnie boleć lewe biodro. Momentami nawet bardzo, plus chrupanie. Nie mam niestety zbyt dobrych warunków do zrobienia niektórych mobilizacji, ale próbowałam robić co się da, wczoraj było rano ciut lepiej. Ale po paru km chodzenia dołączyło tez prawe biodro. Potem przesiadlam się na rower, to odezwał się lewy piszczel (nie wiem co to ale chyba w każde wakacje tak ma). Wczoraj go trochę zmaltretowalam i wydaje się być ok. Do listy nieszczęśc dopisuje jeszcze nadepniecie prosto na pszczele zadlo ale wyjelam i tez ok.
Zdjęcia niestety jak coś to po powrocie bo nie wiem jak zmniejszyć rozmiar na tel.
Co do jedzenia to jestem w kropce bo na mieście ciężko o coś spoko w spoko cenie (stąd ziemniaki i olej w misce- miały być normalne, były z frytury i tak ze wszystkim :/) a na miejscu w kuchni jest dość kiepsko -moje śniadaniowe jajka mimo oleju przywarly do patelni i nie wiem czy nie jem teflonu :P
Dzisiaj myślę że w końcu uskutecznie jakiś trening, bo moje starcze bóle chyba ustąpiły :)
Edit: zapomnialam o moim porannym smaczku gospodarz dzisiaj rano nie wiem czy patrzył na moje 3 jaja na patelni czy na bica ale usłyszałam "Ooooo, strong woman"






Zmieniony przez - maria1209 w dniu 2016-04-23 10:08:38
2

Moj pierwszy dziennik
http://www.sfd.pl/DT_redukcja_Maria1209-t1113012.html
Dziennik z wyzwania posladkowego
http://www.sfd.pl/BAD_ASS_SQUAD_maria1209-t1120394.html pods. s. 30

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
bziubzius Moderator
Ekspert
Szacuny 4304 Napisanych postów 17985 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 282905
w miare mozeliwosci wybiraj jedzenie, ktore nie jest z glebokiego tluszczu. Zwracaj uwage na to, zeby w posilku bylo zrodlo bialka i warzywa. No i tyle, Wybieraj po prostu najlepiej jak sie da

jak juz bedziesz u sobie to moze buliony gotuj na miesie z koscia i popijaj, na te stawy Twoje.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 711 Napisanych postów 2487 Wiek 33 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 327948
Staram się ale nieraz nie da się uniknąć bo oszukuja w knajpach. Dzisiaj jeszcze robię podejście do gotowania, chociaż te patelnie biedne a garnki tez maja dziwny zapach ale zobaczymy :P
No właśnie nie wiem co jest, jak stara babcia... Biodra chyba odpuściły ale piszczel boli jak chodze ://
Btw. A takie buliony jak się wpisuje w miske?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
kebula Instruktor K&F
Ekspert
Szacuny 661 Napisanych postów 8604 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 143874
nie nie ma bardzo jak ich policzyć

Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..


aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 842 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 71137
O, bulionów się nie liczy? Myślałam, że np. zostawia się rezerwę z B i T. A to fajnie ;d

maria, jak/na czym ustawiasz telefon podczas nagrywania filmików?
I jeszcze mam pytanie o ciasto z 21.04 - dobre było? Dałaś do niego coś jeszcze oprócz składników ze zrzutu (sodę, cukinię...)? Bo jego makro mi pasuje
PS: Czekam na zdjęcie-zagadkę, gdzie pojechałaś na wakacje
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
kebula Instruktor K&F
Ekspert
Szacuny 661 Napisanych postów 8604 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 143874
tzn jak jest jakiś wybitnie tłusty to wiadomo, że się obcina

Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..


aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 711 Napisanych postów 2487 Wiek 33 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 327948
Jak się nie liczy to hulaj dusza w potreningu jest taka pozycja 'rosol z kury' ale trudno powiedzieć co to.
Nie wiem czy uskutecznie jeszcze dziś ten trening, jeździłam 2h w poszukiwaniu miejsca na przymocowanie trx. A tu wszędzie palmy i gałęzi brak znalazłam plac zabaw, jak trafię jeszcze raz to coś porobie a jak nie to jutro chociaż nie lubię tak przekładać.

Nolose wyszło mało słodkie jak dla mnie i dość zbite (chociaż to jest kwestia czasu/temp. pieczenia). W tym akurat oprócz tego co w zrzucie była tylko woda. Ale robilam wcześniej coś podobnego, tylko bez banana, a z cukinia właśnie i pieklam krócej, to wychodziło takie a'la brownie.

A na silce mamy takie stołki- chyba a'la boxy do wskakiwania różnej wysokości, no i wzielam najwyższy plus butelka wody do podparcia tel.

W sumie to dużo zdjęć nie robie i słaba w tym jestem ale chodzi o treść ;)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 711 Napisanych postów 2487 Wiek 33 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 327948
Jak się nie liczy to hulaj dusza w potreningu jest taka pozycja 'rosol z kury' ale trudno powiedzieć co to.
Nie wiem czy uskutecznie jeszcze dziś ten trening, jeździłam 2h w poszukiwaniu miejsca na przymocowanie trx. A tu wszędzie palmy i gałęzi brak znalazłam plac zabaw, jak trafię jeszcze raz to coś porobie a jak nie to jutro chociaż nie lubię tak przekładać.

Nolose wyszło mało słodkie jak dla mnie i dość zbite (chociaż to jest kwestia czasu/temp. pieczenia). W tym akurat oprócz tego co w zrzucie była tylko woda. Ale robilam wcześniej coś podobnego, tylko bez banana, a z cukinia właśnie i pieklam krócej, to wychodziło takie a'la brownie.

A na silce mamy takie stołki- chyba a'la boxy do wskakiwania różnej wysokości, no i wzielam najwyższy plus butelka wody do podparcia tel.

W sumie to dużo zdjęć nie robie i słaba w tym jestem ale chodzi o treść ;)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
kebula Instruktor K&F
Ekspert
Szacuny 661 Napisanych postów 8604 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 143874
no z tym hulaj dusza to bym była ostrożna. to nie są ujemne kalorie. jeżeli zachowasz umiar to powinno być ok. obserwuj, jak będziesz tyła to wtedy obetniesz

Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..


aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 711 Napisanych postów 2487 Wiek 33 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 327948
Hehe nie no zartowalam wiadomo ze to nie woda. Tak szczerze to sama myślałam właśnie o tym wcześniej ale nie pasowało mi na redukcję bo to jednak tłuszcz jest. Jakoś tak trzeba będzie zrobić żeby było dobrze :)
Aha, Znalazłam ten plac no i zrobiłam tak:
Inverted row na trx
15. 13. 11

Pompki na trx
3x10

Przysiady
3x25

Plank
3x ok.40'

Unoszenie nóg w zwisie
4x10

Szału nie ma, ale zawsze coś.
Nie dodawalam wegli jak w DT.
Napoje: dużo wody
Warzywa: salata, pomidory (duuuzo), jutro się poprawie
Mobilizacje: rozbijanie i kombinacje z guma na piszczel (ale nie wiem czy nie pogorszyłam :/)
Poza tym kilka godzin na rowerze :)





Zmieniony przez - maria1209 w dniu 2016-04-23 22:42:17
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

spalacz T5 , efedryna

Następny temat

Początki...

WHEY premium