[BLOG] Mosto - Historia prawdziwa

póki co mam dwie puchy, planuję ciągnąć z pół roku o ile budżet pozwoli Bo muszę się na sezon karpiowy też przygotować a to trochę kosztuje niestety ;/

Spać nie mogę bo kombinuję nad dietą na rekomp
Policzyłem zapotrzebowanie i wyszło mi około 2650kcal, a jak by zrobić to tak :
2 x DT 250g WW / 100g T (pon,środa)
1 x DT 350g WW / 100g T (piątek trening siłowy)
2 x LC 50g WW / 100g T (wto,czw)
2 x MC 150g WW / 100g (sob,niedz,)

Może węgle nie są takie straszne jak mi się wydaje ? W końcu redu do jakiegoś czasu robiłem na węglach i też szło. Jakieś sugestie macie ? Kurde ledwo ogarnąłem temat to znowu trzeba pozmieniać trochę, nie lubię takich rzeczy wolę mieć konkretną rozpiskę i się jej trzymać

Albo w ogóle nie kombinować, tylko obciąć 50g WW w DT, i zrobić dwa dni MC (czwartek i niedziela) tak chyba będzie najbardziej korzystnie, a fat zostawię na 120g


Zmieniony przez - Mosto w dniu 2016-01-06 22:55:50

Ewentualnie możesz mocniej ściąć fat w dni DT, Tam gdzie masz 350 i 250g ww, daj fatu tak 50- 75. I wtedy możesz dodac ten fat w dni LC i MC, żeby bilans był na zero. ALbo nie dodawaj jak nie musisz :)

ja tez bym nie kombnował na kilka dni tylko własnie tak ze w DNT mniej wegli więcej fatu

Mosto albo tak jak podałes druga opcje

p.s ten sezon karpiowy to rozumiem ze zapalpny wędkarz jestes?
Ty chyba z Bielska byłes?

Jestem dalej z okolic bielska
Fakt, wędkarzem jestem od małego i zdecydowanie jest to moja pasja Oczywiście to nie jest tak że siłownia pójdzie w odstawkę jak sezon ruszy, ale będą wyjazdy na parę dni nad wodę także muszę ustalić mniej więcej dietę tak abym był na zero. Trochę popisałem z faftaqiem na facebook'u i niestety nie ma czasu mnie ogarnąć ale podsunął mi kilka ciekawych rad ;) Także będę coś kombinował, a póki co lecę bo zaczynam fat nite.

Każdy współpracuje albo przynajmniej by chciał współpracować z faftaq'iem. Ten to ma wzięcie
Że was na tego faceta stać

MARIAN 17 - też jesteś z okolic Katowice/Bielsko/Oświęcim ? :D

Mosto

Jestem dalej z okolic bielska
Fakt, wędkarzem jestem od małego i zdecydowanie jest to moja pasja Oczywiście to nie jest tak że siłownia pójdzie w odstawkę jak sezon ruszy, ale będą wyjazdy na parę dni nad wodę także muszę ustalić mniej więcej dietę tak abym był na zero. Trochę popisałem z faftaqiem na facebook'u i niestety nie ma czasu mnie ogarnąć ale podsunął mi kilka ciekawych rad ;) Także będę coś kombinował, a póki co lecę bo zaczynam fat nite.

Miłego FatNite i smacznego tłuszczyska :D
dawaj fotki :)
nacieszymy się widząc jak inni dziś pojedzą ;)

Fotki będą, ale szczerze to głodny jestem na tym fat nite
Usiadłem i rozpisałem dwie opcje rekompa a w późniejszej fazie redukcji. Kalorycznosć będzie schodzić podobnie lecz zbijał bym na dwa sposoby. Niech wypowie się ktoś z większą wiedzą bo za cienki bolek jestem żeby to dobrze dograć

Muszę urządzić głosowanie która opcja będzie lepsze ? (może żadna >? )

Opcja nr.1 (wysoko węgle)


Opcja nr.2 (wysoko fat)




Zmieniony przez - Mosto w dniu 2016-01-07 19:18:16

Zmieniony przez - Mosto w dniu 2016-01-07 19:20:09

No to fat nite zaliczony ;)



posiłek I i III : parówki + ser , golonko + grilowany ser camembert










Zmieniony przez - Mosto w dniu 2016-01-08 18:40:23