Mariusz Żaba: MPJ 2015 str 34, Kłodzko 44

Nieno Przemek wiasomo ze jak na warunki ktore Maniek mial to.nogi sa eleganckie, nie pisze znowu ze jakies ch**owe sa dla jasnosci bo tak bron Boze wcale nie uwazam i tak nie jest

nie ma co zwalac na warunki, na rok 2017 je doyebie


~~~~~~

Wczoraj na rusz poszła klata i tric

1. WL rampa 10 +regres
2.wyc. hantli skos + 5x12
3.wyc, skos dodatni suwnica 5x15-20
4.wyc, na masynie siedzac 3x15+
5.rozpietki w bramie 4x20

6.wyc, franuzki łamaną na ławce skośnej 4x8-12
7.ściaganie drazka wyciągu górnego szeroki chwyt 3x12
8.sciąganie linki wyciągu gornego 3x15-20+regres na maxa

30min aerobów

Na nogach domsy przeyebane t tak na wstepie

co do treningu nie miałem nic konkretnego zaplanowanego wiec planowane na miejscu, weszło fajnie, troche tego wyszło, nawet niewiedziałem ze tyle, ale dzis juz klata mocno odczuwalna.

akurat tak się złozyło ze praktyczniesiłowania była cala do dyspozycji, aaa i tez miedzy czasie Piotrek Nowotarski wpadł na trening, wiec tez czasem oddech był dłuższy;d

cieżary narazie zachowawcze, klata lekko na 100kg z zapsaem, ale WL mega dawno nierobiłem i w sumie nie lubie tego cwiczenia

hantle katowałem na 30kg

reszta w sumie nawet nie wiem ilebyło nałozone tak zebym poprostu czul ze jest ok

tricek dobrze spompowany

dalej borykam siez tym odbiciem wody jest torchelepiej ale to jeszcze nie to niesttey ;(

dieta póki co bez zmian sule to samo

jednak miałem katowac białko sfd do konca ale postanowaiłem ze otworze jeszcze jedno zebym urozmaicał smaki


obecny zestwik




jeden z posiłków w pracy: ryż, kurczak, kapusta kiszona mieszanka warzywna patelnie, majonez waldena



przekładaniec najlepszy posiłek dnia nie a co ukrywac










i jeszczetroche wspomniec z zawodów w Kłodzku

Z Mikołaje Ludwinem, jego koleżanką i Sywilą

podczas przygotowań przed wyjściem na scenę












Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2015-11-04 09:04:05

04.11.2015


plecy, tył barków. brzuch

1.podciąganie na drazku 5x10-8 +dwie serie regresu sciągania drązka szerokim nachwytem
2.wiosłowanie nachwytem 7x10+regres
3.wiosłowanie hantlą 4x12
4.wiosłowanie hantlami na ławce skośnej 4x20
5a. ściąganie drazka wyciągu górnego waskim podchwytem 3x15
5b.sciąganie drkązka wyciągu górnego neutral 3x15
6.przyciąganie do brzucha na wyciągu dolnym neutral 3x15-20

7.odwrotne rozpiętki w bramie 4x15-20+jedna seria na maxa face pull


brzuch+30min aero

Jakoś z początku nie było ochoty na trening, ale w sotatecznosci poszło zayebisie

Waga skoczyła od zawodów o jakieś 10kg więc w drazku było czyc rożnice ale regres na wyciągu załatwił sprawę

Wiosło wchodziło idealnie, 110kg nic nie ważyło co mnie zdziwiło...fakt faktem uzywałem haków w tej osttaniej serii, pierwszy raz doczynienie z hakami i rewelacja chwyt mega trzymał

wiosła hantlą nie robiłem dawno, 35kg załątwiło sprawę

wiosłowanie na ławce spodobało mi się jak robiłem obwodówki przed zawodami i dobierałem cwiczenia zeby nogi nie obciązac byała pompa wtedy przy tym cwiczeniu i dobrze czułem więc stwierdziłem że na masietez je bede robił

supeseria mega, neutal wszedł idelanie, tez dal mnie nowosc bo u siebie nie miałem takich rarytasów, robiłem jak najbardziej pionowo

na koniec już typowo na dopicie osttanie cwiczenie

tył barków postanowiłem ze bede robił z barkami ijedno cwiczenie dorzuce w dniu pleców bo trzeba je poprawic, odwrotne rozpiętki w bramie tez po raz pierwszy więc może technika nie ideał ale było pieczenie...


teraz wychodzi to wszytsko jak byłem ograniczony sprzętowo u siebie

MICHA I SUPLE

to leci bez zmian

omegi dorzuciłem więcej, nicyny więcej, do tego jeszcze jakieś inne witaminy
kompleksowo heparagen;d

i Hyy Cyy Gyy więc pewno troszke więcej wody jeszcze podejdzie;d

Wioslo na 110kg to jakim ciezarem bedzesz machal za pol roku? ja wioslo 80-120kg max

tylko ze wiesz pewno dorzuce do tego z 20-25kg i technika bedzie uciekac niektórzy tu wiosłuja po 150kg +

Nie wiem jak oni to robia.. U mnie tez wioslo chyba 110kg max szło..;/

Pherdolita chłopy, i po 160 się wiosłowało, a Luki to i po 180 Dzisiaj akurat 3 serie po 6x140kg poszły, ale już dawno nie robiłem wiosła nachwytem, dlatego taka bieda

I dobrze mówisz że nie ma co zwalać na warunki Marian , jedynym warunkiem jest chyba wyobraźnia , bo przecież podstawowy sprzęt to i tak dużo żeby rozbudować jeszcze bardziej te nogi , a czasem tylko zamiana kolejności ćwiczeń lub dodanie czegoś nowego czego wogóle lub długo sie nie robiło daje dobre domsy A 150 kg obciążenia to wcale nie mało Marian

kacper poniekąd masz i racje ale jakbym np dalej powiedzmy cwiczył 5lat na tym moim okorjonym sprzecie to niesttey wątpie zeby te nogi jakos mega sie zmieniły mam nadzieje ze jak pocwicze na tym lepszeym sprzeciezto za ten rok czydłuzej jakis wiekszy efekt bedzie

150kg dużo nie duzo, zlaęzy jakie cwiczenie na przysiady czy marwty po jakims czasie jednak mało.

sa i tacy co wioslowanie +200kg ale zaraz ktos napisze ze wtedy to nie wioslowanie wiec koncze spam :P


Zmieniony przez - cvfdbkz w dniu 2015-11-05 12:44:56