Szacuny
59
Napisanych postów
2000
Wiek
27 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
22697
Skąd ja to znam niby mają być lekkie treningi a zawsze wychodzi inaczej dlaczego w dnt ładujesz ww tylko na noc? Pewnie o tym gdzieś pisałeś, ale wiesz. . długo byłam nieobecna na forum
Szacuny
10650
Napisanych postów
30005
Wiek
32 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
609926
Wlasnie chociazby to lepszy sen jak dam tyle wegli to leiej sie spi. I tez chce wrazliwosc insulinowa na jako takim poziomie trzymac a dodtkowo tak sobie testuje bo luzniejszy okres;) no i jak dam te wegle na raz to przynajmniej jakos ta porcja wyglada;d
Trening na nowej siłowni i w sumie całkiem przyjemnie, toretycznie miały byc plecy ale nogi robiłem w czwartek i zakwas trzyma wiec poszła klata tric
Hantle do 45kg więc oczywiscie przetestowane
Maszyna typu hammer kozacko wchodziło.
Potem przy WL już ciezko szło, nie wiem nawet ile kg było ale pompka fajna.
rozpiętki na dobicie
tric zrobiony lekko bo ostatnio robiłem w środe
Jakieś video, nie zwracac uwagi na komentarze;d
MICHA I SUPLE
narazie kaloryka jeszcze ten tydzien bedzie taka sama, ale od przyszęłgo tyg zetne troche wegli dodam fatu.
Wczoraj micha w sumie do dupy...dałem się znowu namówic
Ogolnie to kurde nie lubie takich okresów jak teraz że w sumie bez celu, bo łatwiej mi wtedy ulegac;d
MOtywacja wtedy też słabsza, no ale taki okres Po kilku tyg mysle że ruszymy na pełnej kvrwie Byle by przez ten czas z abardzo sie nie zalac;d
Tak samo wiem że musze trenowować lżej a jak juz odpalam na treningu to cisnał bym jak zawsze
1.6jajek, 10g lnianego
2.100g ryżu, 200g piersi
3.100g ryżu, 200g jabłka, 40g białka
4.35g białka, warzywa na patelnie
5.burger 200g wołowiony, czekolada milka prawie cała duża, mały lod, kawałek ciasta raffaello
bilans pewno tylko lekko na plus, ale u mnie to nietstey tak nie działa ze wsyatrczy bilans trzymac nawet ze smieci i bedzie ok, bo po syfie od razu u mnie widac róznice
zjedzony posiłek b+t i zaraz na trening to myślę że to spokojnie przepale
Najgorsze jest to ze apetyt mam taki że to jest jakas masakra...
Co do supli to bede odpalał kreatynę, aakg, agmatynę, może jakis booster;d wiec może tragedii nie powinno byc
Najbardziej denerwuje mnie to że mam wahania tej wagi/skoki wody i to nawet nie chodzi o jedzenie, bo wczoraj (pomimo ze piatek były niskie węgle, bo dnt)byłem bardziej podalny niz np dzień wczesniej waga raz powyżej 93kg a raz powyżej 95kg,,,,zmniejszyłem exe więc może też dlatego, bo u mnie z tym estro zawsze przeboje...
Ogólnie to teraz już zluzowałem z tym ze mnie podlewa czy nie, bo wiem jaki teraz okres nadchodzi wiec kwestia przestawienia psychy, po roztrenowaniu zobaczymy jak bedzie i jak osttanio pisałem w razie lipy zrobi sie z 4tyg lekkiej wycinki i bedzie, a po przerwie powinno fajnie isc;d
Ale chyba tragedii tak chyba jeszcze póki co nie ma ;d
Szacuny
130
Napisanych postów
1287
Wiek
34 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
15135
Z tymi skokami wagi to norma nie ma się co przejmować, zależy od tego co się zje, od ilości sodu, hormonów-estro, aldosteron itd. W tym okresie ważne żeby poprawiały się obwody i nie odkładało się za dużo fatu
Szacuny
10650
Napisanych postów
30005
Wiek
32 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
609926
Krystian kiedyś musiało
teraz tez tak było ze w sumie czesto cos wpadło dodatkowo o czym wspominałem i to zapewne tez miało wpływ, ale w sumie chyba najlepiej teraz jak taki okres, ale tez wiaodmo nie w tym rzecz zeby sie mocno ulac;d