Przygotowania do zawodów SM Mateusz Baron i Rafał Kobylarz

3mam kciuki Panowie

Witam witam
Dzis zrobilismy ostatni trening przed sobotnimi zawodami w Madrycie.U mnie w ruch poszly kopyta z przysiadami z tylu na czele,robilem lekko bo do 225kg na raz plus cwiczenia pomocnicze,jesli chodzi o plecy to polecialo lekkie wioslo do 120 i dwa cwiczenia na wyciagach.Na koniec skosne brzucha,bieganie na stadionie i rozciaganie.W czwartek wylot o 10.40 z Warszawy a zawody mamy w sobote.Oto konkurencje:
-tir we dwóch
-belka 250kg we dwoch
-opona 900kg we dwoch
-kule we dwoch
-islandic cross
-martwy ciag na sztanndze 320 albo 360 na ilosc.
To juz prawdopodobnie Moje ostatnie zawody w tym roku i potem czas na odpoczynek i regeneracje.
Dostalem pake z suplami a w niej Moje smakolyki takie jak BCAA,EAA,Glutamina,Carbo i Hot.
Pierwszy raz pije gruszkowego Hota i musze napisac ze smak jest wysmienity i napewno stane sie koneserem tego smaku.
Pozdrawiam

Powodzenia ! Wyniki imponujące, oby tak dalej.

Witam wszystkich
Dzis o 1 w nocy dopiero wrocilismy do domu po calym dniu w podróży(11 wyjazd z hotelu,15.30 wylot,3,5h lotu i 3h jazdy z Warszawy)Jednym slowem masakra bo nie dosc ze meczacy dzien to jeszcze jedzenie ograniczone do minimum.
Teraz o zawodach..
Udało nam sie wygrac drugi raz z rzedu a poziom byl duzo wyzszy niz rok temu bo i teamy silniejsze i konkurencje ciezsze,a jesli chodzi o nie to dzialo sie tak:
1.Tir-drugi czas a to tylko dlatego bo za pozno kierowca z hamulca puscil.
2.Belka 250kg-wygrana z wynikiem 8 powt
3.Islandic cross-3 wynik Rafala,trosze zle zlapal
4.Martwy Ciag 320 lub 360kg na sztandze oraz kolkach Eleiko,ja wychodzilem do 360kg i zrobilem 8 powtorzen co jest dla mnie rekordem:)
5.Opona 900kg.Wygrana z czasem 19s na 5 obrotow
6.Kule 136-196.Aby wygrac musimy zaladowac 5 kol w czasie 55s.Ja zaladowalem pierwsza ale mialem problemy z klejem na rekach i Rafal z latowscia dokonczyl dzielo i zajelismi 1 miejsce:
Oto klasyfikacja koncowa:
1) Rafał Kobylarz - Mateusz Baron (Polska) - 42 pkt
2) Oskars Martuzans - Janis Sleckus (Łotwa) - 41 pkt
3) Oleksandr Lashyn - Sergey Konyushok (Ukraina 1) - 28 pkt
4) Dennis Kohlruss - Rafael Gordzielik (Niemcy) - 28 pkt
5) Vladimir Reksha - Alexei Novikov (Ukraina 2) - 24 pkt
6) Węgry - 23 pkt
7) Słowacja - 21 pkt
8) Hiszpania - 5 pkt
Myslalem ze to juz ostatni start ale zostalem zaproszony 10 listopada na Ukraine do Mariupola na pojedynek Ukraina vs Europa i zapowiada sie ciekawy pojedynek.Zwiastun


Dzis bylem na treningu zrobic klatke i biceps ale czulem sie slabszy i nie szalalem zbytnio z ciezarami.
Plaska zrobilem 5x10(80-160)
skos 4x10(80-140)
cwieczenia uzupelniajace 12-15powt
biceps
-sztanga stojac 4x10
-hantle 4x10
-linki 4x15
-brzuch 4x25+2x50
Na koniec zrobilem solidne rozciaganie bo czulem sie bardzo sztywny po zawodach,jutro czeka mnie trening nog i cardio.
Oto kilka fotek z zawodow

Witam, Mateusz juz napisał jak to wyglądało w Madrycie. Udało nam się wygrac 2 raz z rzędu, cała organizacja AC Europe niesamowita. Fajnie to wygląda z bliska, jutro wyjeżdżam na ostatnie moje zawody w tym roku do Niemiec na Puchar Europy w przeciąganiu tira. W sobotę eliminacje i w niedziele finały. Następnie odpoczynek i lekkie treningi.

3mamy kciuki za końcówkę!

Gratulacje i powodzenia w końcówce sezonu.

Witam:)Dzis wyjezdzam na Ukraine na pojedynek Europa vs Ukraina do miasta Mariupol.Wyjezdzam dzis do Lwowa gdzie mam hotel i jutro rano jedziemy ponad 1000km do Mariupola wiec czeka mnie ciezka przepraw i Bcaa i Glutamina beda caly czas pod reka.Zawody mam w sobote o 14 a konkurencje to:
-ciagniecie w siadzie
-hantel 95kg na ilosc
-wiazana(yok plus nosidlo plus walizki)
-wiazana na barki(blok plus axel plus belka plus hantel)
-walizki
-kula 160 kg na ilosc powtorzen
Sa to juz moje ostatnie zawody i czuje juz zmeczenie straszne.Obym je ukonczyl bez kontuzji.Po powrocie bede mial totalne roztrenowanie przez kilka tygodni i wezme sie za odnowe biologiczna.Mam juz niechec do dzwigania i nie moge patrzec na sprzet stronga a to juz znak ze odpoczynku nadszedl czas.Pozdrawiam

Witam, w poprzedni weekend startowałem na Pucharze Europy w przeciąganiu tira. W pierwszy dzień startowało 23 zawodników do finału awansowało 10. Ostatecznie zająłem 4 miejsce, 3 miejsce przegrałem przez swój błąd. A 1 i 2 poza moim zasięgiem. W eliminacjach odbyło się przeciągnie na szelkach bez liny, na szelkach na linie i w siadzie. A w finale w siadzie i na szelkach z lina. Były to moje ostatnie zawody, teraz odpoczynek i sprawy przyziemne. Miałem 17 zawodów w tym roku, więc było co robić dziękuje za suplementy firmie Activlab, to najwyższa półka

Siemano
Wczoraj dopiero o 6.20 rano wrocilem do domu po ponad 30h w podrozy
Jesli chodzi o sam wyjazd to ilosc godzin spedzonych w srodkach lokomocji poradzi przyprawic o zawrot glowy...najpierw 4h samochodem z Bytomia do Korczowej pozniej godzine do Lwowa gdzie mialem hotel,o 5.50 mielismy pociag pospieszny do Kijowa i czas przejadu to 5h20min,w Kijowie zjeddlismy obiad i o 16 wyruszylismy do Mariupola autokarem i czas spedzony w tym oto pojezdzie wyniósł 16h!!Wiec mozecie sobie wyobrazic jakie katorgi przechodzilem.Jesli chodzi o samo miasto to sladow wojny nie widzialem ale wojsko stacjonowalo w poszczegolnych miejscach ale nie o tym bede pisal tylko o stracie
Zawody mialem w sobote o godz 13 w centrum na ala rynku gdzie zmagania przyszlo ogladac okolo 4tys ludzi i naprawde widac bylo wielkie zainteresowanie.Organizacja super i wszystko dopiete na ostatni guzik.Oto sklady
Ukarina:
-Lashyn
-Yurczenko
-Reksha
-Nowikow
Europa
-Blekaitis
-Meil
-Sukman
-Baron
Niestety przegralismy te zawody z powodu slabej dyspozycji zawodnika z Estonii i z Moldawi jedynie Ja i Blekaitis robilismy co moglismy.
Ja czulem sie swietnie w tym dniu,zrobilem hantla 100kgx6,przeszedlem z walizkami 150kgx60m,kule 160kg robilem z wielka latwoscia ogolnie czulem moc w tym dniu a co najwazniejsze byly to moje ostatnie zawody i ukonczylem je bez jakiejkolwiek kontuzji.Mialem kilkudniowy wypoczynek i dochodzilem do siebie ale jutro juz ide na trening gdzie bede wchodzil w faze roztrenowania i cwiczen na duzo mniejszych obciazeniach i tak ma zamiar robic do konca roku bo uwazam ze swoje juz w tym sezonie sie naszarpalem.Dziekuje firmie Activlab za zayebiste suple i za pomoc,ktora pomaga mi wytrwac w tym zelaznym sporcie