My tu gadu gadu, a po spamie ani śladu

macie laseczkę

Argumenty padną na ostatniej debacie, zobaczycie.

Yyy taki temat... Rozciąłem rękę, 2 szwy, pracując fizycznie mogę to zerwać, nie chcę tego bo w mojej pracy dłuższe chorobowe=zwolnienie. Wziąć na jutro urlop na żądanie i może lekko się już zrośnie?

Kazdy przypadek pewnie inny, ale jak ja reke rozcialem i mialem wbite na gojenie sie, to blizna zostala. Uwazaj na pewno, zeby zakazenia nie bylo. Poza tym jak pracujesz fizycznie, to moze ci to zaczac krwawic intensywnie jak bedziesz mial wysoki puls i zerwiesz szwy. Ale to takie tam "moze, gdyby"

Nie mozesz isc i sie op*****lac?

Dwa szwy to niewielkie rozcięcie. Czego się obawiasz? Że blizna się zrobi, czy że będziesz odczuwać dyskomfort w pracy? :)

Nie ma opcji, krótko tam pracuję i nie mogę sciemniać. To znaczy zależy do pracy... są dni kiedy jest lajtowo, są dni kiedy jest intensywnie. Nie chcę żeby mi to pękło bo czasami noszę coś cięższego i muszę się z tym gimnastykować a czasami coś mniejszego. Jeżeli pęknie szew to lipa bo zakrwawię rękawiczki a w pracy musimy mieć czyściutkie, nie mam pełnego chwytu bo to na kostce palca wskazującego a pracuję ze szkłem...

mam blizne w tym samym miejscu. Faktycznie jest kiepsko, bo przy każdym ruchu można naruszyć rane. Ja tylko zakleilem plastrem i tyle.
na drugi dzień nie powinno być dużego krwawienia.

No właśnie teraz już wiesz o co mi chodzi... Bo jeżeli byłoby to gdzieś na przedramieniu czy może gdzieś indziej niż dłoń to luuzik, ale ja tymi dłoniami wywijam a że dodatkowo jest to moja prawa którą się często asekuruję/spieram większy ciężar to może to puścić.

Ostatnio strasznie muli forum.