SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Spawareczka wychodzi z krzaków

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 71381

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 550 Napisanych postów 7987 Wiek 47 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 99207
Ja jestem zonaty, wiec sie mnie wypowiadac nie wypada ;) Dla mnie i tak najwazniejsza pozostaje Twoja dlugodystansowosc i charakter do dlugich bitew. W sumie, kij z wynikami, liczy sie jedynie walka, walka, a na koniec walka. A ze przy okazji pojawia sie wyglad kozacki - od zawsze twierdze, ile wlozysz, tyle wyjmiejsz. Nie ma nic za darmo, ale tez nie ma pracy na marne. Jest ogien :)


Zmieniony przez - xzaar77 w dniu 2015-05-16 21:37:06

Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/_DT_Xzaar._Triathlon,_cel_Double_IronMan_2017_-t1018057-s340.html

Cele 2016:

1. Sieraków Triathlon dystans 1/4 IM - http://triathlonsierakow.pl - 28.05.2016 - 02:34:12
2. Challenge Venice dystans IM - http://www.challenge-family.com/challenge-venice/ - 05.06.2016 11:47:48
3. Challenge Poznań ME dystans IM - http://challenge-poznan.pl - 24.07.2016 11:35:22
4. Ironman 70.3 Gdynia - http://ironmangdynia.pl/pl/ - 07.08.2016

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 48 Napisanych postów 885 Wiek 41 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 17458
Juryś, może to kwestia michy? Są produkty, po których jedni nasiąkają wodą jak gąbka, inni nie. Sama miewam takie dni, że ciało jest niewyraźną bryłą, a czasami tak fajnie woda "odparuje", że widać wyraźnie żyły, ścięgienka, kawałki mięska. Twoja budowa osobiście bardzo przypada mi do gustu. Raniona, tricuś, cały kadłub - rewela. Aż szkoda, ze nie możesz różnorodnie trenować kończyn dolnych, bo przy takiej determinacji pewnie całość byłaby pierwszoligowa. Poza tym, ładnie Ciebie podsuszyło przez ostatnie miesiące. Wypalasz otulinkę, reszta to kwestia wody:)

" - Tato.... - ciągnąłem słabym głosem. - Nie jestem pewien co robić, ledwie mogę się ruszać..
- Synu.... - powiedział z nagłą determinacją. - jeśli nie możesz biec, idź. Jeśli nie możesz iść, czołgaj się. Rób to, co musisz i nigdy, przenigdy się nie poddawaj.

Zamknął oczy i mocno mnie uścisnął. Wyciągnąłem rękę i położyłem dłoń na jego ramieniu.
- Tak zrobię, tato - wymamrotałem. - Nie poddam się.
Rozluźnił uścisk, a wtedy moja głowa bezwładnie opadła na brzuch. Rozłożyłem ręce i nogi a potem postąpiłem tak, jak radził - zacząłem się czołgać."

http://www.sfd.pl/Spawareczka_wychodzi_z_krzaków-t1033235-s9.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 54 Napisanych postów 8880 Wiek 44 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 71682
Spawareczko jesteś niesamowita i do tego masz świetną figure
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
megan292 Mistrzyni Polski FB
Ekspert
Szacuny 453 Napisanych postów 846 Wiek 47 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 22024
Spawareczka, co ja widzę? Ale Cię ładnie u góry wysuszyło! Widać, ze mięśnia Ci przybyło i kaptury zaczynasz mieć konkretne :) Pięknie!!! Poproszę więcej takich fotek.

Zmieniony przez - megan292 w dniu 2015-05-17 14:46:18
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 48 Napisanych postów 885 Wiek 41 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 17458
Dzięki Dziewczyny i Chłopaku:) Fajnie, ze nie tylko ja widzę różnicę. Świadomość tego, ze jest jakiś tam progres mimo tego, że nie wykorzystuję wszystkich możliwości, jest pocieszająca. Rzeczywiście ciężko pogodzić moje bieganie i ciężarami i oczekiwać efektów i tu i tam, ale póki co, robię swoje i już :) Co z tego będzie? zobaczymy:)

" - Tato.... - ciągnąłem słabym głosem. - Nie jestem pewien co robić, ledwie mogę się ruszać..
- Synu.... - powiedział z nagłą determinacją. - jeśli nie możesz biec, idź. Jeśli nie możesz iść, czołgaj się. Rób to, co musisz i nigdy, przenigdy się nie poddawaj.

Zamknął oczy i mocno mnie uścisnął. Wyciągnąłem rękę i położyłem dłoń na jego ramieniu.
- Tak zrobię, tato - wymamrotałem. - Nie poddam się.
Rozluźnił uścisk, a wtedy moja głowa bezwładnie opadła na brzuch. Rozłożyłem ręce i nogi a potem postąpiłem tak, jak radził - zacząłem się czołgać."

http://www.sfd.pl/Spawareczka_wychodzi_z_krzaków-t1033235-s9.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51570 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Konkret się robi z umięśnieniem, gratulacje
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 69 Napisanych postów 1532 Wiek 35 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 106705
Ładny wysusz, podoba mi się

A co do Twoich treningów, to jestem ciągle pod wrażeniem, jak czasem mi się wydaje że u mnie już coś lepiej z kondycją i wytrzymałością, to wystarczy, że wejdę w Twój dziennik i cały zapał znika
Powodzenia w starcie, dla mnie taka trasa to kosmos, nawet połowa z tego to dużo za dużo, więc tym bardziej podziwiam
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
lubiekaszke Redakcja SFD
Ekspert
Szacuny 471 Napisanych postów 13028 Wiek 33 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 79809
Fantastycznie wyglądasz.
Jakie kaptury i bareczki ;)
Nie mogę się doczekać zdjęć całej sylwetki ;)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 48 Napisanych postów 885 Wiek 41 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 17458
Kaszko, cała sylwetka niestety tak nie wygląda. Mój mega bebzon i naddupie, które specjalizują się w odkładaniu fatu to jeden wielki koncert życzeń :D ...ale pracuję:) Póki co od góry do talii (lub jej braku) jest ok, później różne dziwactwa i od połowy tyłka w dół może być :D

" - Tato.... - ciągnąłem słabym głosem. - Nie jestem pewien co robić, ledwie mogę się ruszać..
- Synu.... - powiedział z nagłą determinacją. - jeśli nie możesz biec, idź. Jeśli nie możesz iść, czołgaj się. Rób to, co musisz i nigdy, przenigdy się nie poddawaj.

Zamknął oczy i mocno mnie uścisnął. Wyciągnąłem rękę i położyłem dłoń na jego ramieniu.
- Tak zrobię, tato - wymamrotałem. - Nie poddam się.
Rozluźnił uścisk, a wtedy moja głowa bezwładnie opadła na brzuch. Rozłożyłem ręce i nogi a potem postąpiłem tak, jak radził - zacząłem się czołgać."

http://www.sfd.pl/Spawareczka_wychodzi_z_krzaków-t1033235-s9.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 48 Napisanych postów 885 Wiek 41 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 17458
Ven - pracujemy na innych paramatrach. Na wielu płaszczyznach masz wyniki, o których moge jedynie pomarzyć. Jestem pełna podziwu dla Twojego progresu siłowego, pięknej, nabitej, sportowej sylwetki i determinacji z jaką realizujesz cele. Gońmy siebie nawzajem i bedzie pięknie :)

" - Tato.... - ciągnąłem słabym głosem. - Nie jestem pewien co robić, ledwie mogę się ruszać..
- Synu.... - powiedział z nagłą determinacją. - jeśli nie możesz biec, idź. Jeśli nie możesz iść, czołgaj się. Rób to, co musisz i nigdy, przenigdy się nie poddawaj.

Zamknął oczy i mocno mnie uścisnął. Wyciągnąłem rękę i położyłem dłoń na jego ramieniu.
- Tak zrobię, tato - wymamrotałem. - Nie poddam się.
Rozluźnił uścisk, a wtedy moja głowa bezwładnie opadła na brzuch. Rozłożyłem ręce i nogi a potem postąpiłem tak, jak radził - zacząłem się czołgać."

http://www.sfd.pl/Spawareczka_wychodzi_z_krzaków-t1033235-s9.html 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Głodnej baby dziennik

Następny temat

Zuzka light

WHEY premium