Sobota - bieging 15 km
małe porównanie po 2 m-cach. Różnica głównie w misce. Po lewo po 2 m-cach czystej michy i lekko ponad 2 kg mniej.
Rozkład w większości: B 120, W 150 T 70.
Tak czy siak, mój aerobowy zad pozostał nietknięty i wygląda tak samo koszmarnie jak w lipcu/
Mogę prosić o jakieś sugestie odnośnie treningu siłowego i MICHY!!! (zaczynam 3 tydz. treningu dla zielonych, dodatkowo Kettle x 2 + biening x 3).
Wiem jednak, że micha to podstawa.. i chyba tu dzieje się coś nie tak.
Zmieniony przez - Spawareczk w dniu 2014-09-21 03:26:29
" - Tato.... - ciągnąłem słabym głosem. - Nie jestem pewien co robić, ledwie mogę się ruszać..
- Synu.... - powiedział z nagłą determinacją. - jeśli nie możesz biec, idź. Jeśli nie możesz iść, czołgaj się. Rób to, co musisz i nigdy, przenigdy się nie poddawaj.
Zamknął oczy i mocno mnie uścisnął. Wyciągnąłem rękę i położyłem dłoń na jego ramieniu.
- Tak zrobię, tato - wymamrotałem. - Nie poddam się.
Rozluźnił uścisk, a wtedy moja głowa bezwładnie opadła na brzuch. Rozłożyłem ręce i nogi a potem postąpiłem tak, jak radził - zacząłem się czołgać."
http://www.sfd.pl/Spawareczka_wychodzi_z_krzaków-t1033235-s9.html