SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Spawareczka wychodzi z krzaków

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 70927

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
suplementacja winem jest najlepsza ;), też stosuje
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 48 Napisanych postów 885 Wiek 41 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 17458
26.01.2015 - DNT

Skusiłam się na sernik i mój sterylny organizmus odpowiedział jadłowstrętem. Nie dojadłam michy. Bywa. Mam nauczkę



" - Tato.... - ciągnąłem słabym głosem. - Nie jestem pewien co robić, ledwie mogę się ruszać..
- Synu.... - powiedział z nagłą determinacją. - jeśli nie możesz biec, idź. Jeśli nie możesz iść, czołgaj się. Rób to, co musisz i nigdy, przenigdy się nie poddawaj.

Zamknął oczy i mocno mnie uścisnął. Wyciągnąłem rękę i położyłem dłoń na jego ramieniu.
- Tak zrobię, tato - wymamrotałem. - Nie poddam się.
Rozluźnił uścisk, a wtedy moja głowa bezwładnie opadła na brzuch. Rozłożyłem ręce i nogi a potem postąpiłem tak, jak radził - zacząłem się czołgać."

http://www.sfd.pl/Spawareczka_wychodzi_z_krzaków-t1033235-s9.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 100 Napisanych postów 1142 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 8681
Spawareczk
26.01.2015 - DNT

Skusiłam się na sernik i mój sterylny organizmus odpowiedział jadłowstrętem. Nie dojadłam michy. Bywa. Mam nauczkę




To i tak dobrze, bo mi często po kawałku np sernika właśnie dopiero włącza się ssanie i michę dojadam nim na 150% ;)

Mój dziennik:
http://www.sfd.pl/_DT_ajronmen__cel:_Bieg_Ultra_Granią_Tatr_2017_-t1040169.html

"Think of EVERY workout not as a workout but as a recharge." Ja ;)

"I owoc zwycięstwa zjem, i sławę wytarmoszę tak jak psa" ;)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 48 Napisanych postów 885 Wiek 41 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 17458
Zasadniczo ciasto nie robi na mnie żadnego wrażenia i mogłoby nie istnieć. Nie wiem co mi odbiło i twierdzę, ze skoro organizm zawołał, to mi dałam i ma Tak to jest w DNT, człowiek ma za dużo czasu na myślenie i kombinuje:)

" - Tato.... - ciągnąłem słabym głosem. - Nie jestem pewien co robić, ledwie mogę się ruszać..
- Synu.... - powiedział z nagłą determinacją. - jeśli nie możesz biec, idź. Jeśli nie możesz iść, czołgaj się. Rób to, co musisz i nigdy, przenigdy się nie poddawaj.

Zamknął oczy i mocno mnie uścisnął. Wyciągnąłem rękę i położyłem dłoń na jego ramieniu.
- Tak zrobię, tato - wymamrotałem. - Nie poddam się.
Rozluźnił uścisk, a wtedy moja głowa bezwładnie opadła na brzuch. Rozłożyłem ręce i nogi a potem postąpiłem tak, jak radził - zacząłem się czołgać."

http://www.sfd.pl/Spawareczka_wychodzi_z_krzaków-t1033235-s9.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 48 Napisanych postów 885 Wiek 41 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 17458
DT - piękny nartobieging późnopopołudniowo-wieczorny:) Dopadało z 15 cm śniegu, nie było mowy o tempie i rytmie, ale wrażenie estetyczne pierwszorzędne. Większosć tras ledwo przetarta, nieratrakowana, bo przecie nikt na noc tras nie robi

Nic to, popracowały łapki, mózg się dotlenił, oczy nacieszyły. Zima jest przecudna - bezapelacyjnie. Jedyna pora roku, kiedy nic mnie nie drażni i nie przeszkadza:)









Zmieniony przez - Spawareczk w dniu 2015-01-27 21:56:29




Zmieniony przez - Spawareczk w dniu 2015-01-27 21:58:22

" - Tato.... - ciągnąłem słabym głosem. - Nie jestem pewien co robić, ledwie mogę się ruszać..
- Synu.... - powiedział z nagłą determinacją. - jeśli nie możesz biec, idź. Jeśli nie możesz iść, czołgaj się. Rób to, co musisz i nigdy, przenigdy się nie poddawaj.

Zamknął oczy i mocno mnie uścisnął. Wyciągnąłem rękę i położyłem dłoń na jego ramieniu.
- Tak zrobię, tato - wymamrotałem. - Nie poddam się.
Rozluźnił uścisk, a wtedy moja głowa bezwładnie opadła na brzuch. Rozłożyłem ręce i nogi a potem postąpiłem tak, jak radził - zacząłem się czołgać."

http://www.sfd.pl/Spawareczka_wychodzi_z_krzaków-t1033235-s9.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 125 Napisanych postów 12439 Wiek 50 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 85713
ale cudnie, rany ale ci zazdroszcze takich widokow i mozliwosci
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 48 Napisanych postów 885 Wiek 41 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 17458
markoto
ale cudnie, rany ale ci zazdroszcze takich widokow i mozliwosci


Ty wiesz ile ja sie muszę nakombinować, żeby urwać się z roboty przed zmierzchem? :) zawsze biorę czołówkę i kończę w ciemnościach, ale warto. Zero ludzi, surowo, cicho, bajkowo, pięknie

Jeszcze kilkanaście dni, dzień się wydłuży i spokojnie będę mogła spędzać w lesie całe wieczory:) Jakbyś była przejazdem, to wpadaj - warto :)

" - Tato.... - ciągnąłem słabym głosem. - Nie jestem pewien co robić, ledwie mogę się ruszać..
- Synu.... - powiedział z nagłą determinacją. - jeśli nie możesz biec, idź. Jeśli nie możesz iść, czołgaj się. Rób to, co musisz i nigdy, przenigdy się nie poddawaj.

Zamknął oczy i mocno mnie uścisnął. Wyciągnąłem rękę i położyłem dłoń na jego ramieniu.
- Tak zrobię, tato - wymamrotałem. - Nie poddam się.
Rozluźnił uścisk, a wtedy moja głowa bezwładnie opadła na brzuch. Rozłożyłem ręce i nogi a potem postąpiłem tak, jak radził - zacząłem się czołgać."

http://www.sfd.pl/Spawareczka_wychodzi_z_krzaków-t1033235-s9.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 48 Napisanych postów 885 Wiek 41 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 17458
28.01.2015 - nie wiem co mój Kołcz dziś wciągnął, ale takiej wydumki na treningu dawno nie było:) Obawiam się, że będą zakwasy

1. Przysiad na jednej nodze + pompki na kettlach
1 p + 1 l +10 pompek, 2 p + 2 l + 10 pompek, 3 p + 3 l + 10 pompek

2. Wykroki z kettlami
10 x 12 kg (L), 10 x 12 kg (P), 10 x 12 kg (L), 10 x 12 kg (P), 10 x 12 kg (L), 10 x 12 kg (P)

3. Przysiad + Press L,P w przysiadzie - 12 kg na jedną rękę
5 x 12 kg, 4 x 12 kg, 4 x 12 kg

4. Windmill górna i dolna ręka z Kettlem
8 x 12 kg dolna + 12 kg górna
8 x 12 kg dolna + 12 kg górna
8 x 12 kg dolna + 16 kg górna

5. Swing x 5 + clean + przysiad x 5 + Press + dwa kroki do przodu + obrót w prawą + obrót w lewą + dwa kroki w tył + przysiad x 5 + clean
1 x L, 1 x P

Micha ładna, czysta, nie wiem tylko skąd kilogram wody się wziął z dnia na dzień.
Nic to, przeżyjemy, woda to nie kawa na sofie, zejdzie







Zmieniony przez - Spawareczk w dniu 2015-01-28 23:30:49

" - Tato.... - ciągnąłem słabym głosem. - Nie jestem pewien co robić, ledwie mogę się ruszać..
- Synu.... - powiedział z nagłą determinacją. - jeśli nie możesz biec, idź. Jeśli nie możesz iść, czołgaj się. Rób to, co musisz i nigdy, przenigdy się nie poddawaj.

Zamknął oczy i mocno mnie uścisnął. Wyciągnąłem rękę i położyłem dłoń na jego ramieniu.
- Tak zrobię, tato - wymamrotałem. - Nie poddam się.
Rozluźnił uścisk, a wtedy moja głowa bezwładnie opadła na brzuch. Rozłożyłem ręce i nogi a potem postąpiłem tak, jak radził - zacząłem się czołgać."

http://www.sfd.pl/Spawareczka_wychodzi_z_krzaków-t1033235-s9.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 48 Napisanych postów 885 Wiek 41 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 17458
29.01.2015 - DNT
miska czysta, liczone tylko węgle

30.01.2015 - DT

A
Swing 5 x 20 kg + MC 20 x 20 kg
Swing 10 x 20 kg + MC 15 x 20 kg
Swing 15 x 20 kg + MC 10 x 32 kg
Swing 20 x 20 kg + MC 5 x 32 kg


B
Burpee 20 x cc + Front Squat 5 x 16 kg
Burpee 15 x cc + Front Squat 10 x 16 kg
Burpee 10 x cc + Front Squat 15 x 16 kg
Burpee 5 x cc + Front Squat 20 x 16 kg

A
Swing 5 x 20 kg + MC 20 x 32 kg
Swing 10 x 20 kg + MC 15 x 32 kg
Swing 15 x 20 kg + MC 10 x 32 kg
Swing 20 x 20 kg + MC 5 x 32 kg


Miska czysta, liczone tylko węgle. Jadło pod niedzielny start maratoński.

" - Tato.... - ciągnąłem słabym głosem. - Nie jestem pewien co robić, ledwie mogę się ruszać..
- Synu.... - powiedział z nagłą determinacją. - jeśli nie możesz biec, idź. Jeśli nie możesz iść, czołgaj się. Rób to, co musisz i nigdy, przenigdy się nie poddawaj.

Zamknął oczy i mocno mnie uścisnął. Wyciągnąłem rękę i położyłem dłoń na jego ramieniu.
- Tak zrobię, tato - wymamrotałem. - Nie poddam się.
Rozluźnił uścisk, a wtedy moja głowa bezwładnie opadła na brzuch. Rozłożyłem ręce i nogi a potem postąpiłem tak, jak radził - zacząłem się czołgać."

http://www.sfd.pl/Spawareczka_wychodzi_z_krzaków-t1033235-s9.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 48 Napisanych postów 885 Wiek 41 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 17458
31.01.2015 - DT
Miało być delikatne rozbieganie przed jutrzejszym startem. Specjalnie pojechałam na parking, z którego jeszcze nie startowałam,, żeby nie mieć rozeznania na trasie. Nie wzięłam zegarka i w planach miałam takie tempo, które pozwoli na utrzymanie temperatury. Wyszło mi z tego całkiem niezłe coś:) Czas liczyłam od wyjścia z auta do wejścia do auta.

Nabijanie węglami, może stąd power
Na jutrzejszy Orlicky Maraton mam 0,7 izotona własnej roboty i mleczko w tubce na zagrychę. Nie znam trasy, nie wiem jakie bedą warunki, więc nie celuję w czas. Biegnę również bez zegarka i bawię się w komunikację z organizmem. Plan jest taki: dobiec do mety i mocno się zmęczyć:) Po biegu w planach golonka z chrzanem i czeskie piwo - od miesięcy chodzi mi po głowie







" - Tato.... - ciągnąłem słabym głosem. - Nie jestem pewien co robić, ledwie mogę się ruszać..
- Synu.... - powiedział z nagłą determinacją. - jeśli nie możesz biec, idź. Jeśli nie możesz iść, czołgaj się. Rób to, co musisz i nigdy, przenigdy się nie poddawaj.

Zamknął oczy i mocno mnie uścisnął. Wyciągnąłem rękę i położyłem dłoń na jego ramieniu.
- Tak zrobię, tato - wymamrotałem. - Nie poddam się.
Rozluźnił uścisk, a wtedy moja głowa bezwładnie opadła na brzuch. Rozłożyłem ręce i nogi a potem postąpiłem tak, jak radził - zacząłem się czołgać."

http://www.sfd.pl/Spawareczka_wychodzi_z_krzaków-t1033235-s9.html 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Głodnej baby dziennik

Następny temat

Zuzka light

WHEY premium