SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Spawareczka wychodzi z krzaków

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 70951

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 94 Napisanych postów 5856 Wiek 40 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 54638
jest siła

Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_DT/Lejjla-t988136.html

"Mięśnie są pojętne jak woły robocze.Jeśli ostrożnie,krok po kroku,
zwiększa się obciążenie,uczą się je znosić."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 48 Napisanych postów 885 Wiek 41 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 17458
Lejjla, progresik - owszem, ale czym to jest w porównaniu do naszych Lejdisowych mocarek

Sobotni krosik w tempie konwersacyjnym (poza niektórymi podbiegami) - ciągle ciężko, nie ma lekkości, wszystko na zmęczeniu... ale przyjemnie, lubię jak boli:)
Jutro DNT, w planie suplementacja winem i grzanie zadka w termach. Być może zaistnieje opcja dupomoczenia listopadowego w otwartym zbiorniku i będę na nią przygotowana:D



" - Tato.... - ciągnąłem słabym głosem. - Nie jestem pewien co robić, ledwie mogę się ruszać..
- Synu.... - powiedział z nagłą determinacją. - jeśli nie możesz biec, idź. Jeśli nie możesz iść, czołgaj się. Rób to, co musisz i nigdy, przenigdy się nie poddawaj.

Zamknął oczy i mocno mnie uścisnął. Wyciągnąłem rękę i położyłem dłoń na jego ramieniu.
- Tak zrobię, tato - wymamrotałem. - Nie poddam się.
Rozluźnił uścisk, a wtedy moja głowa bezwładnie opadła na brzuch. Rozłożyłem ręce i nogi a potem postąpiłem tak, jak radził - zacząłem się czołgać."

http://www.sfd.pl/Spawareczka_wychodzi_z_krzaków-t1033235-s9.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 48 Napisanych postów 885 Wiek 41 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 17458
Zgięło mnie niemożebnie. Pierwszy raz od 3 lat byłam tak wyssana, ze nie trenowałam. NO cóż, starość nie radość, odporność widocznie w tym roku słabsza.
Dziś pierwszy trening od 4 dni. Będzie piekło;P

14.11.2014 - Kettlebells

1. Przysiad 4 serie x 5-8 powt
2 x 12 kg – 10, 2 x 16 kg – 6, 2 x 16 kg – 6, 2 x 16kg – 6

2. Wykroki 4 serie L,P x 5-8 powt
2 x 16 kg – 6, 2 x 16 kg – 7, 2 x 16 kg – 7, 2 x 16 kg – 7
2 x 16 kg – 6, 2 x 16 kg – 7, 2 x 16 kg – 7, 2 x 16 kg – 7

3. windmill 4 serie L,P x 5-8 powt
16 kg x 7, 16 kg x 8, 16 kg x 8, 20 kg x 5
16 kg x 7, 16 kg x 8, 16 kg x 8, 20 kg x 5

4. Poziomka 3 serie - max wysokość 7-10 powt
cc x 6, cc x 7, cc x 7

5. Swing – 3 serie – 10 powt
20 kg x 10, 20 kg x 10, 20 kg x 10


Zmieniony przez - Spawareczk w dniu 2014-11-15 00:30:09

" - Tato.... - ciągnąłem słabym głosem. - Nie jestem pewien co robić, ledwie mogę się ruszać..
- Synu.... - powiedział z nagłą determinacją. - jeśli nie możesz biec, idź. Jeśli nie możesz iść, czołgaj się. Rób to, co musisz i nigdy, przenigdy się nie poddawaj.

Zamknął oczy i mocno mnie uścisnął. Wyciągnąłem rękę i położyłem dłoń na jego ramieniu.
- Tak zrobię, tato - wymamrotałem. - Nie poddam się.
Rozluźnił uścisk, a wtedy moja głowa bezwładnie opadła na brzuch. Rozłożyłem ręce i nogi a potem postąpiłem tak, jak radził - zacząłem się czołgać."

http://www.sfd.pl/Spawareczka_wychodzi_z_krzaków-t1033235-s9.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Chyba większość działu ladies ostatnio zmogło :S Połowa wpisów to narzekania na niemoc.

Zmieniony przez - jurysdykcja w dniu 2014-11-15 00:32:36
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
megan292 Mistrzyni Polski FB
Ekspert
Szacuny 453 Napisanych postów 846 Wiek 47 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 22024
No, dokładnie. Jak nie przepracowanie, to jakieś dziwne zarazki...
Obyśmy szybko wróciły do formy - czego sobie oraz Wam życzę :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 48 Napisanych postów 885 Wiek 41 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 17458
Kiedy trzymałam się z daleka od ludzi (czyt. mieszkałam sama), niczego nie łapałam. Teraz mam regularne wizyty chronicznie chorego syna mojego Faceta i prawdopodobnie po powrocie na wysokie obroty po roztrenowaniu, wirusy Młodego trafiły w moje okno odpornościowe i załapałam. Dziś już lepiej, wyplułam podczas biegu chyba wszytsko, co mi zalegało. Chrumkałam w lesie jak stary żul. Trochę płuca brakowało, zakwaszone poślady i dwójki, zmęczone mieśnie grzbietu, ale noga po wypoczynku zapodała i zrobiłam trasę 3 minuty szybciej niż w ubiegłym tygodniu. Dziwne:)






Zmieniony przez - Spawareczk w dniu 2014-11-15 15:05:12

" - Tato.... - ciągnąłem słabym głosem. - Nie jestem pewien co robić, ledwie mogę się ruszać..
- Synu.... - powiedział z nagłą determinacją. - jeśli nie możesz biec, idź. Jeśli nie możesz iść, czołgaj się. Rób to, co musisz i nigdy, przenigdy się nie poddawaj.

Zamknął oczy i mocno mnie uścisnął. Wyciągnąłem rękę i położyłem dłoń na jego ramieniu.
- Tak zrobię, tato - wymamrotałem. - Nie poddam się.
Rozluźnił uścisk, a wtedy moja głowa bezwładnie opadła na brzuch. Rozłożyłem ręce i nogi a potem postąpiłem tak, jak radził - zacząłem się czołgać."

http://www.sfd.pl/Spawareczka_wychodzi_z_krzaków-t1033235-s9.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 48 Napisanych postów 885 Wiek 41 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 17458
Zaległy bieging wrzucam:

1. szło jak po gruzie
2. pierwszy dzień @ - jajniki zyją własnym życiem
3. Zakwasy po piątku i sobocie (jeśli jeszcze raz zachce mi robić wykroki z kettlemi 2 x 16 kg, to przypomnę sobie o tym co jeszcze dizś dzieje się w pośladkach i dwójkach).
4. straszne to było... powroty są ciężkie...






Zmieniony przez - Spawareczk w dniu 2014-11-18 09:04:07

" - Tato.... - ciągnąłem słabym głosem. - Nie jestem pewien co robić, ledwie mogę się ruszać..
- Synu.... - powiedział z nagłą determinacją. - jeśli nie możesz biec, idź. Jeśli nie możesz iść, czołgaj się. Rób to, co musisz i nigdy, przenigdy się nie poddawaj.

Zamknął oczy i mocno mnie uścisnął. Wyciągnąłem rękę i położyłem dłoń na jego ramieniu.
- Tak zrobię, tato - wymamrotałem. - Nie poddam się.
Rozluźnił uścisk, a wtedy moja głowa bezwładnie opadła na brzuch. Rozłożyłem ręce i nogi a potem postąpiłem tak, jak radził - zacząłem się czołgać."

http://www.sfd.pl/Spawareczka_wychodzi_z_krzaków-t1033235-s9.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 48 Napisanych postów 885 Wiek 41 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 17458
Dobry trening był, dobry:)

1. Obwód 1 x 3 - 1 min. miedzy obwodem
a. przysiad x10-12
24kg x 10, 24kg x 11, 24kg x 12

b. wypady x 10-12
2 x 12 kg x 12 powt, 2 x 12 kg x 12 powt, 2 x 12 kg x 12 powt,

c. wypad z przeskokiem
cc x 16, cc x 16 x, cc x 16

d. przysiad z wyskokiem x12
cc x 10, cc x 12, cc x 12

2. Obwód 2 x 3, 1 min. przerwy miedzy obwodem
a. MC
2 x 12 kg x 25, 2 x 12 kg x 25, 2 x 12 kg x 25,
2 x 12 kg x 25, 2 x 12 kg x 25, 2 x 12 kg x 25,

b. Uginanie nóg pod siebie na piłce leżąc na plecach
cc x 12, cc x 12, cc x 12,
cc x 12, cc x 12, cc x 13

c. Podnoszenie nogi leżąc na boku
cc x 30, cc x 30, cc x 30,
cc x 30, cc x 30, cc x 30

d. Podnoszenie nóg w leżeniu brzuchem na piłce podpierając się rękami
cc x 15, cc x 15, cc x 15,
cc x 15, cc x 15, cc x 15

e. Wznosy bioder w górę
cc x 15, cc x 15, cc x 15,
cc x 15, cc x 15, cc x 15


3. Obwód 3 x 3, ok 1 min. przerwy miedzy obwodem
a. swing 12 kg oburącz
12 kg x 30, 12 kg x 30, 12 kg x 30
12 kg x 30, 12 kg x 30, 12 kg x 30
12 kg x 30, 12 kg x 30, 12 kg x 30

b. wznosy ramion w opadzie 6 kg x 2
6 kg x 15, 6 kg x 15, 6 kg x 15
6 kg x 15, 6 kg x 15, 6 kg x 15
6 kg x 12, 6 kg x 12, 6 kg x 13

c. uginanie ramion z supinacją (kettle po 12 kg)
12 kg x 7, 12 kg x 7, 12kg x 6
12 kg x 6, 12 kg x 6, 12kg x 6
12 kg x 6, 12 kg x 5, 12kg x 5

d. czachołamacz
12kg x 12, 12 kg x 12, 12 kg x 12
12kg x 12, 12 kg x 12, 12 kg x 13
12kg x 12, 12 kg x 12, 12 kg x 13

Całe 1 to masakra. Przysiad jeszcze jakoś poszedł, ale reszta zapiekała kończyny fest. Przeskoki to killery!
Uginanie nóg pod siebie z piłką po MC zabija tył. Dodać to tego wznosy bioder zaraz po wznosach nóg na piłce - tyłek, dwójki i lędźwie umierają.
3 obwód jakoś poszedł, choć bary czuję. Czachołamacza kocham - moje ulubione ćwiczenie:)

Dieta: 4 dzień na IF. Okno żywieniowe mam miedzy 11 a 19. Bez problemu. Rano trochę głodek czuję, ale im dalej, tym lepiej. Kalorycznie przyzwoicie, po 15:00 jestem z reguły strasznie nażarta, ale około 17:00 włącza się słuszne ssanie i dojadam michę ładnie.

...cdn... ;)

" - Tato.... - ciągnąłem słabym głosem. - Nie jestem pewien co robić, ledwie mogę się ruszać..
- Synu.... - powiedział z nagłą determinacją. - jeśli nie możesz biec, idź. Jeśli nie możesz iść, czołgaj się. Rób to, co musisz i nigdy, przenigdy się nie poddawaj.

Zamknął oczy i mocno mnie uścisnął. Wyciągnąłem rękę i położyłem dłoń na jego ramieniu.
- Tak zrobię, tato - wymamrotałem. - Nie poddam się.
Rozluźnił uścisk, a wtedy moja głowa bezwładnie opadła na brzuch. Rozłożyłem ręce i nogi a potem postąpiłem tak, jak radził - zacząłem się czołgać."

http://www.sfd.pl/Spawareczka_wychodzi_z_krzaków-t1033235-s9.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 94 Napisanych postów 5856 Wiek 40 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 54638
jakies zmiany siłowego i miski widze ?? :D

Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_DT/Lejjla-t988136.html

"Mięśnie są pojętne jak woły robocze.Jeśli ostrożnie,krok po kroku,
zwiększa się obciążenie,uczą się je znosić."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
megan292 Mistrzyni Polski FB
Ekspert
Szacuny 453 Napisanych postów 846 Wiek 47 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 22024
A ja widzę, że 'pożyczyłaś' fragment mojego treningu na hipertrofię :) Wrażenia niezapomniane, no nie? Pierwsze dwa obwody zabijają
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Głodnej baby dziennik

Następny temat

Zuzka light

WHEY premium