Megan - mówiłam, ze podkradnę, bo wygląda na srogi. Już raz go robiłam, ale bez pierwszego obwodu, bo noc już była i skakać sąsiadom nie chciałam. Wczoraj poszłam po całości i dziś wreszcie czuję, że żyje (czyt. jeśli boli, to znaczy, że żyjesz) :)
Zmieniony przez - Spawareczk w dniu 2014-11-19 09:13:55
" - Tato.... - ciągnąłem słabym głosem. - Nie jestem pewien co robić, ledwie mogę się ruszać..
- Synu.... - powiedział z nagłą determinacją. - jeśli nie możesz biec, idź. Jeśli nie możesz iść, czołgaj się. Rób to, co musisz i nigdy, przenigdy się nie poddawaj.
Zamknął oczy i mocno mnie uścisnął. Wyciągnąłem rękę i położyłem dłoń na jego ramieniu.
- Tak zrobię, tato - wymamrotałem. - Nie poddam się.
Rozluźnił uścisk, a wtedy moja głowa bezwładnie opadła na brzuch. Rozłożyłem ręce i nogi a potem postąpiłem tak, jak radził - zacząłem się czołgać."
http://www.sfd.pl/Spawareczka_wychodzi_z_krzaków-t1033235-s9.html