Zaczynam przygodę - Bikini Fitness

Mikrus slabeeeeee ;)

Nie zapomniał czasem ciężko coś odpisać z moim 6-cio kilogramowym hantelkiem na kolanach ale przestane juz tworzyc bo suchar za sucharem leci

Ten 6 kilogramowy hantel na kolanach to bobas ?:) Jeżeli tak to mam nadzieję, że nie robisz ' nim' treningów;)

No tak nie ćwiczę "nim" ale jak tam ją trochę ponoszę to biceps puchnie że aż strach

Dodatkowy trening nigdy nie jest zly ;)

Cześc Wam ! Z racji wczorajszych świat, zamieniłam sobie sobotnie interwały na niedzielne DNT , dieta :


1.75 g płatków owsianych , 35 g classic whey uns, 100 g (kiwi+mandarynka),10 g masła orzechowego, cynamon
2.125 g indyka, warzywa(pomidory,cukinia ze słoika)
3.75 g indyka, 2 całe jajka, warzywa (pomidor,ogórek, cukinia ze słoika)
4.125 g piersi kurczaka,warzywa (pomidor,cukinia świeża)
5.35 g kazeiny , 30 g masła orzechowego



A dzisiaj po przebudzeniu wskoczyłam na orbitreka i zrobiłam interwały wg. założeń planu , czyli 5 min rozgrzewki, 15 min interwał ( 30 sek.szybko i 45 sek normalnie) + 5 min zejścia.

Dieta :
1.25 g wafli ryżowych, 125 g piersi indyka, cukinia ze słoika, 100 g (kiwi+mandarynka)
2.50 g płatków owsianych, 35 g Classic Whey UNS, 10 g masła orzechowego, cynamon
3.2 całe jajka, 75 g piersi kurczaka, warzywa (pomidor , ogórek , cukinia świeża)
4.200 g serka wiejskiego , słodzik , pomidorki
5.35 g kazeiny, 30 g masła orzechowego, cynamon

Uwielbiam niedzielę, jedyny dzień, kiedy mogę zjeść serek wiejski he he

Niedziela też była moim ulubionym dniem, jedynym w którym nie leciały aeroby na czczo i mogłem stać i na spokojnie zrobić sobie śniadanie :d

Była ? A teraz już nie jest ?

Już nie, bo teraz aeroby lecą na czczo ed, ale już zostały 1-2 sesje i odpocznę od nich, do czasu następnej redukcji :)

Niedziela jest rowniez i moim ulubionym dniem ;)