- czy białko wolno wchłanialne (np twaróg) nie jest już tak ważne na kolacje?
- czy można rzadziej jeść ? (nie rozkładać posiłków co 2h i martwić się 'czy zdążę' :D )
i takie z innej beczki
- co jest dobrym zamiennikiem jajek ? (w przypadku śniadania, wiec średnio z kurczakiem itp :P)
Z góry dzięki za odpowiedź.