SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Nikki - spełnienie marzenia/ str46/ str59/ str83/ str92

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 418424

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 707 Napisanych postów 2315 Wiek 43 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 481540
A teraz wrzucę dzisiejszy trening, natomiast miskę i dzisiejsze filmy oraz wtorkowe filmy wrzucę wieczorkiem.

Dzisiejszy trening również zaliczam do udanych, dałam sobie w kość, pupa mnie nadal boli, barki też jeszcze czuję.
Zrobiłam dziś wszystkich ćwiczeń po 15 powt. i chyba od nowego tygodnia zwiększę ciężary, a będę robiłam po 10 powt.
Superseria na nogi mnie wykańcza: ból, pot i łzy ale o to przecież chodzi. Jak kończę każdą serię ledwie idę, ale po kilku sekundach już normalnie. Fajne uczucie kiedy czuć po skończonym treningu ból w niektórych partiach, wiem wtedy, iż super poćwiczyłam

Przy okazji chciałam Was zapytać czy oprócz białka, BCAA, SAW, mogę brać jakiś lekki spalacz bądź coś innego? I co ewentualnie mogłybyście mi polecić?



29/05/2014 DT



Trening:




1.) przysiady robiłam sama, nie było żadnego mężczyzny do przypilnowania jedynie dwie panie, więc z 1-2 przerwami, ale zrobiłam;
2.) mam nadzieję, iż już lepiej ten MC klasyczny mi wyszedł niż ostatnio;
6.) wyciskanie sztangielek leżąc głową w górę również robiłam sama bez pomocy i dałam radę - super
8A.) i 8B.) barki bolały i starałam się bardziej z przodu prowadzić sztangielki przy podciąganiu, mam nadzieję, iż o to chodzi


Plank:1min01s; 57s; 48s
Brzuch (unoszenie nóg): 3x15 powt.
Brzuch (spięcia): 3x25 powt.
Orbitrek: 20 min

Możecie już pisać jeżeli tylko chcecie





Zmieniony przez - Nikki w dniu 2014-05-29 14:19:03
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 707 Napisanych postów 2315 Wiek 43 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 481540
Jak obiecałam wrzucam kilka filmików z wtorku i dzisiaj

Filmy:

Przysiad Goblet 27,5kg




Martwy ciąg na prostych nogach 60kg




Przysiad Sumo 30,0kg




Ściąganie drążka wyciągu do klatki 25 sztabek




Martwy ciąg klasyczny 50,0kg




Martwy ciąg na jednej nodze 10,0kg




Podciąganie sztangielek wzdłuż ciała 7,5kg x 2




Miska:
suplementy: wit.A+E, Magnez B6 Forte, Omega3, Vita-min multiple sport


...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
rion10 Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6503 Napisanych postów 62293 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 777603
Zacznijmy od tempa ono jest zasadniczym elementem treningu siłowego i jedną z podstawowych metod progresji więc każdy powinien sobie jakieś tempo narzucić w ramach mikrocyklu treningowego. Niestety jak sama zauważyłaś większość robi szybciej bo po prostu albo nie ma pojęcia o tempie i leci byle jak albo po prostu go ignoruje wmawiając sobie, że robi progres

Goblet wygląda nieźle ale znów na dole rotują Ci biodra spróbuj kilka centymetrów krótszego ruchu i to powinno pomóc poza tym jest ok

Martwy na prostych elegancko tutaj bym nieco różnicował bardziej tempo bo ono znacznie podniesie efektywność ćwiczenia. No i można popracować na pracą głowy

Sumo wygląda w porządku ładnie trzymasz pozycję jednak możesz schodzić nieco głębiej jeśli dasz radę. A dlaczego sumo nie robisz ze sztangą ?

Ściąganie drążka trzeba wykonywać w zależności od tego co chcemy osiągnąć, jeśli chcesz maksymalnie pobudzić do pracy najszersze to pozycja tułowia musi być jak najbardziej pionowa, bez odchylania się do tyłu a ściągasz drążek wyciągu do klatki tak jakbyś chciała łokciami dotknąć żeber. Im łokcie pójdą bardziej w tył i wyjdą poza obrys pleców tym mniej pracują najszersze a część pracy przejmą inne mięśnie grzbietu.

Martwy ciąg klasyczny znów nam się podzielił na dwie fazy w pierwszej unosisz pośladki do góry a w drugiej podnosisz sztangę. Od samego początku ruchu sztanga musi iść do góry przemieszczając się blisko osi ciała czyli blisko goleni do góry.

Jaskółka wygląda elegancko

Podćiaganie jest ok ale jeszcze bardziej przed sobą prowadź hantle tak aby było między nimi 15 cm odległości i będzie ok

pozdrawiam

Zmieniony przez - rion10 w dniu 2014-05-31 10:53:43

Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 707 Napisanych postów 2315 Wiek 43 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 481540
Najpierw uzupełniam wczorajsze zaległości, a za chwilkę wrzucę dzisiejszy trening i dwa nowe filmiki.


30/05/2014 DNT


Wczoraj zrobiłam tabatę na zmianę m.in. przysiady, wyskok z wyrzutem nóg oraz wspinaniem po górach. Następnie pajacyki 3 x 50 i na koniec trening łydek (wznosy stojąc): 30, 15x2, 24, 12x2, 20, 10x2, 10.

Miska:
suplementy: wit.A+E, Magnez B6 Forte, Omega3, Vita-min multiple sport


...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 707 Napisanych postów 2315 Wiek 43 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 481540
31/05/2014 DT

Ćwiczenia robiłam wolniej niż widać to na ostatnich filmikach

W martwym ciągu miałam ręce zmęczone po Goblecie i sztanga co chwilę wyślizgiwała mi się z rąk.
Przysiad Sumo od nowego tygodnia spróbuję robić sztangą jak sugerował rion10.
Pierwszy raz robiłam wiosłowanie sztangą w opadzie podchwytem oraz przyciąganie uchwytu dolnego do brzucha, dlatego też nakręciłam filmiki, abyście się wypowiedzieli czy jest w porządku czy może mam coś poprawić.

Trening:



1.) w Goblecie kończyłam ciut wyżej ruch żeby nie zawijać pupą, przy wolniejszym wykonywaniu szybko ręce mi się męczyły;
2.) w MC ręce miałam zmęczone i sztanga mi się wyślizgiwała, dlatego wolałam w ostatniej serii zmniejszyć ciężar i zrobić troszkę więcej powtórzeń niż się poddać po 3 powtórzeniach;
3.) Sumo lubię, pupa bolała i nogi, więc spróbuję od nowego tygodnia robić to ćwiczenie ze sztangą (oczywiście będzie filmik)
4.) w bułgarskim pupa i nogi paliły;
6.) wiosłowanie podchwytem fajnie wchodziło i czułam nieźle plecy;
7.) przyciąganie uchwytu też fajne ćwiczonko;


Plank: 1min04s; 54s; 50s
Brzuch (unoszenie nóg): 3 x 15 powt.
Brzuch (spięcia): 3 x 25 powt.
Orbitrek 25 min

Miska:
suplementy: wit.A+E, Magnez B6 Forte, Omega3, vita-min multiple sport



Filmy:

Wiosłowanie sztangą podchwytem 35 kg




Przyciąganie uchwytu wyciągu dolnego do brzucha 35 szt.




Zastanawiam się czy nie zacząć robić superserii (np. łaczyć przysiad Goblet z martwym ciągiem, tak jak to robię w przypadku barków lub nóg kiedy robię uginanie, prostowanie i ściskanie) czy lepiej zwolnić tempo wykonywania ćwiczeń? Co sądzicie dziewczyny?



Zmieniony przez - Nikki w dniu 2014-05-31 22:32:40
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
rion10 Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6503 Napisanych postów 62293 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 777603
W wiosłowaniu stosujesz pochylenie minimalne czyli 45 stopni jeśli jesteś w stanie to je powiększ bo z tego co widziałem jesteś w stanie się pochylić niżej zachowując pozycję techniczną. Sztangę prowadzisz dobrze czyli ślizga się po udach ale dociągaj ją dalej czyli na końcu powtórzenia sztanga dotyka dołu brzucha i oczywiście mocno spinasz łopatki aby ćwiczenie miało sens.

Przyciąganie linki wyciągu dolnego wygląda ok jednak przypuszczam, że tutaj ciężar jest nieco za mały ale ogólnie ruch jest w porządku można się bawić w różne miejsca dociągania kratownicy i zmieniać zaangażowanie mięśni ale na razie wersja z filmu jest ok

Pytanie zasadnicze jest takie po co wprowadzasz ćwiczenia w trakcie trwania mikrocyklu ? Jakiś zasadniczy cel czy tak luźno ?

Co do pytania na pm ja widzę u Ciebie porgres sylwetkowy na zdjęciach wcześniejszych jednak powiedz mi czym się sugerujesz oceniając swój progres ? I jaką masz aktualnie aktywność poza siłownią 3 razy w tygodniu ? aero? interwały ?

Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 707 Napisanych postów 2315 Wiek 43 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 481540
Dziękuję Ci rion10 za odpowiedź.

Co do wprowadzania ćwiczeń to kombinujemy z mężem układanie treningów, bo dziewczyny nie mają chyba zbyt wiele czasu. Nie stosuję więc jakichś konkretnych mikrocykli, jedynie co to mam zamiar schodzić w dół z ilością powtórzeń poprzez progresję ciężaru lub wydłużanie części negatywnej ćwiczeń. Myślę, że 8-10 powtórzeń będzie optymalnie. A potem może znowu 2 tyg bardziej siłowych na przełamanie barier, w zakresie 5 powtórzeń. Wtedy regeneracja 2 tyg ze względu na urlop (przełom lipiec/sierpień).
Oczywiście jestem otwarta na wszelką pomoc i dobre rady, gdyż działam jednak trochę w ciemno.

Jeśli chodzi o progres, to widzę po sylwetce postęp, jednak tłuszczyk mi doskwiera zwłaszcza na nogach i biodrach. Myślałam że po 3 miesiącach rezultat będzie ciut większy (wiem, że trzeba czasu) tak jak można czasem zaobserwować u innych dziewczyn.
Zaczęłam robić w DNT tabatę (różne formy ćwiczeń), a w dni treningów siłowych zwiększyłam aeroby (orbitrek) do 25 min.

Jeśli chodzi o cele, to podoba mi się sylwetka Kasi Chłopeckiej (dziennik w dziale Hi Tec Nutrition) czyli sylwetka bikini, chciałabym też mieć tak fajnie zarysowane mięśnie.

Pytanie czy do spalenia opornej tkanki tłuszczowej należałoby w pierwszej kolejności dołożyć jakiejś aktywności (w miarę możliwości czasowych), czy też pokombinować z dietą (ale tu nie chciałabym sobie namieszać), a może wprowadzić, oprócz białka i BCAA, jakąś delikatną suplementację wspomagającą spalanie tkanki tłuszczowej?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
rion10 Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6503 Napisanych postów 62293 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 777603
Wydaje mi się, że Twoje podejście jest błędne a raczej naznaczone niedoświadczeniem. Masz niski staż i myślę, że przy dobrej misce i kolejnych treningach w tematu regulaminowego robiłabyś progres sylwetkowy ewentualnie dziewczyny mogłyby na bieżąco podpowiadać w sprawie diety.
Jestem przeciwnikiem wprowadzania zmian w ćwiczeniach bez wcześniejszego ich zaplanowania ponieważ każda zmiana musi czemuś służyć i dopiero dłuższe stosowanie danego ćwiczenia pozawala ocenić jego wartość dla nas.
Podobnie z wprowadzeniem tabaty ja widzę dwa wyjścia albo masz kozacką kondycję albo robisz tabatę na pół gwizdka bo osobiście orłem treningów metabolicznych nie jestem ale po tabacie zbliżam się do porzygu .

Pani Kasia prezentuje formę bardzo dobrą ale ona ma staż i doświadczenie zapewne sporo większe. Aby dojść do takiej formy nie tylko trzeba zejść z bf ale i odwodnienie i taką formę się trzyma w okresie startowym

Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 707 Napisanych postów 2315 Wiek 43 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 481540
Faktycznie popełniam błędy niedoświadczonej osoby w układaniu treningów, ale jak można zauważyć od dawna nie miałam w dzienniku rad żadnej z dziewczyn, dlatego bardzo Ci dziękuję rion10 za pomoc, jako jedynego od dłuższego czasu.
Na pewno masz rację, iż trzeba być cierpliwym, jeść czysto i sumiennie ćwiczyć.

Mam jeszcze 8 tyg. do urlopu/regeneracji i myślę, że najlepszym rozwiązaniem będzie kontynuacja tego planu co mam teraz przez te 8 tyg. Chyba, że ktoś ma inne zdanie?

Wrzucam rozpiskę planu treningowego, którym ćwiczę, ale wyrzuciłam po 1 ćwiczeniu na nogi, bo jednak ok. 40 serii tygodniowo związanych z nogami i pośladkami to za dużo.
Tym treningiem mam zamiar trenować tak jak napisałam powyżej. Czy tak mogłoby być?
2 tyg. po ok. 12 powt.
2 tyg. po 10
2 tyg. po 8
2 tyg. bardziej siłowe po 5 powt. i potem 2 tyg. regeneracja



Jak powinnam progresować z ciężarem? Czy w ramach jednego treningu z serii na serię, czy aż treningu na trening?


Zmieniony przez - Nikki w dniu 2014-06-02 09:32:54
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
rion10 Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6503 Napisanych postów 62293 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 777603
Taki sposób progresji jest wystarczający w zupełności. To klasyczna periodyzacja liniowa więc śmiało możesz tak prowadzić kolejne mikrocykle.

W treningu C to nie jest super seria tylko gigant

Obierz jedną metodę progresji i jej się trzymaj staraj się dokładać na każdym treningu jakiś ciężar progresując z serii na serię wówczas ten progres siły powinien być stabilny i ciągły zwłaszcza, że będziesz schodzić z ilością powtórzeń

Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Nabial

Następny temat

Pomocy! Wyglądam coraz gorzej

WHEY premium