SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Amidoman redukcja + czysta masa zarazem

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 104124

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1778 Wiek 48 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 23820
Rozumiem wszystko, rozumiem Ciebie oraz całą krytykę w moim temacie.
Ale z czym się tak motam? JA nie rozumiem jednej rzeczy tylko - mechanizmów metabolicznych w moim ciele.
W sensie jeszcze kilka lat temu zanim zacząłem babrać się dietami typu Dukan lub Eat to Live wystarczyło mi chodzić 5-6km do pracy w jedną lub obie strony zamiast jechać autobusem bez specjalnej zmiany diety.
Teraz jem o wiele mniej, nie piję prawie wcale, ruszam się o wiele więcej, ćwiczę, biegam, robię aeroby.
W tej chwili jestem po 6tyg LCHF a waga się trzyma. Jak wspomniałem waga spadła tylko w pierwszym tygodniu, dobre 3kg. Więc kolejne 5tyg to samo.
Nie ma czitowania ani troszkę. Nie mogę sobie na to pozwolić. Dania w pracy których spróbować ze względu na węgle nie mogę próbują inni.
I albo mam zaczarowane lustro Gwida, albo sylwetka stała się nieco twardsza zarazem.
Jeśli podsumowanie będzie kolejną klęską, skorzystam z pomocy dietetyka z potreningu.pl. Nie widzę już chyba innej opcji.
Zrozum, że ja nie tęsknię za jedzeniem, nie objadam się i nie op*****lam na treningach. Palę po 5tys kalorii tygodniowo wg wskazań Polara. Z LCHF skorzystałem, bo jakoś mi pasuje. Dobrze się czuję. Zero wzdęć czy innych nieprzyjemności. I biega się jakby lepiej chociaż wolniej.
Co jeszcze mogę zrobić, jeśli to nie pomoże?

EDIT

Co do wzrostu masy - od samego początku w zasadzie prostuję to - nie chodzi mi już o jej budowanie, tylko o utrzymanie ile się da. I nie skupiam się na tym. Wiem, jadę metodą HST wymyśloną dla maksymalnej hipertrofii. Ale bez węgli treningi nie są już takie jak wcześniej. Poobniżałem obciążenia jak pisałem, koncentruję się na technice. Nadal wydaje mi się, że powoli wygląd poprawia się. Jeśli tak, to jak to wyjaśnić inaczej? Teraz na prawdę po wszystkich sugestiach zależy mi na obniżeniu masy ciała. Korzystam ze wskazówek MaGora, wywalam sól i słone produkty zupełnie, z nabiału zostanie śmietana do kawy tylko. Obniżę białko znacznie sam z siebie i zobaczymy co w tym tygodniu się stanie. Obniżenie wagi pomoże z bieganiem przede wszystkim. A jak na razie złych objawów nie mam.

Zmieniony przez - Amidoman w dniu 2014-02-24 10:23:10
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
Marcel_197
Jeżeli udało Ci się utrzymać taką samą wagę tracąc tłuszcz i budując mięśnie to jesteś fenomenem natury.


Dlaczego? Delikatny rekomp zawsze jest możliwy. Ami ma program ćwiczeń ewidentnie niesprzyjający redukcji (od zawsze to twierdzę)
Dodatkowo długie wolne biegi też nie są sprzymierzeńcem w tej walce.

Marcel_197
Co więcej, kurs na bieganie przy twojej obecnej masie jest dużym ryzykiem.

Kwestia techniki. Też jestem kawał chłopa, a nie odczuwam żadnych dolegliwości stawowych/kostnych po bieganiu. Dużo bardziej cierpiałem na kolana po biegu na 10 km przy wadze 92 kg niż po biegu na 20 km przy 102 kg i więcej. A swoją drogą to kopyta mi się zrobiły gęste/masywne i czuję w nich siłę. Może dlatego, że biegam w butach, które nie powinny już biegać i robię kilka innych rzeczy, których teoretycznie nie powinienem robić

Fakt faktem, że dla Amiego lepiej - moim zdaniem - byłoby biegać krótsze i szybsze kawałki, a nie takie długie truchty do maratonu. A nawet zwykłe marsze mają swoje miejsce w robieniu formy.
http://www.t-nation.com/free_online_article/most_recent/the_final_nail_in_the_cardio_coffin 

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 109 Napisanych postów 3897 Wiek 47 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 76176
Zacznę od końca... jeżeli waga nie schodzi a ty piszesz, że zmieniają się proporcje mięśnie/fat to oznacza, że wierzysz, że masa mięśniowa rośnie a fat spada.

Co do wpisu MaGora... też uważam, że DELIKATNY rekomp jest możliwy, ale nie budowałbym na tym strategii w punkcie, w którym jest Ami i podkreślam... mówimy o delikatnym rekompie a nie zastąpieniu fatu mięsem przy takiej nadwadze.

@Ami: zacząłbym od badań lekarskich. Zobaczymy jak będzie wyglądało podsumowanie. Dietetyk niekoniecznie rozwiąże twój problem.

Podsumowanie I fazy redukcji: http://www.sfd.pl/Redukcja_ze_105kg__podsumowanie_str._170-t966196-s170.html
Rekordy osobiste w Tri:
1/8 IM: 1h23’30’’: Pszczyna 2014 // 1/4 IM: 2h28’59’’: Radłów 17/07/2016 // 1/2 IM: 4h59'40'Lisbon 2018: IM Kopenhagen 2017: 11h48'
Dystans Olimpijski: 2h32'04’’: 5150 Warszawa 11/06/2017

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
ojan Jan Olejko Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12134 Napisanych postów 30546 Wiek 75 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1131038
Amidoman , stoisz z wagą od kilku tygodni. Trenujesz mniej: przeszedłeś na mniejsze ciężary - tłumaczysz to dokładniejszym wykonywaniem ćwiczeń. Wydajesz się twardszy - a może to tłuszcz Ci się utwardza? (Gdy chudniemy to nasza tkanka tłuszczowa staje się mniej zwięzła). Piszesz, że wolniej biegasz (ale podobno teraz zwracasz uwagę na tętno czego wcześniej nie robiłeś; dlatego nie ma co brać pod uwagę ten fakt).
A więc: albo ta dieta nie jest dla Ciebie albo nie stosujesz jej tak jak MaGor .
Masz nowy cel: maraton. A więc musisz trochę schudnąć (chociaż w triathlonach startują też grubsi - widziałem na filmikach u xzaara.
Nie mam zamiaru Cię dołować. Masz cel i musisz analizować swoje postępy.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4932 Napisanych postów 15291 Wiek 48 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 1180542
Nie ma żadnego magicznego lustra, zeszła Ci woda to fat stał się mniej galaretowaty, a co za tym idzie jesteś twardszy. Ja tam jestem cały czas przekonany, że nie da się na dłuższą skalę chudnąć mając nadwyżkę. Przeszedłeś na fat to zrzuciłeś wodę i waga przez to lekko spadła, ale jak dalej nie będzie spadać to znaczy że gdzieś popełniasz błąd.
Zresztą zrobisz podsumowanie to będzie widać czy jest postęp czy go nie ma. A tak btw - obwody spadają?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1778 Wiek 48 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 23820
Nie wszystkie - biceps większy nieco, 1cm chyba. Reszta na szybko i nie pamiętam. Na podsumowanie zrobię konkretne pomiary.

Zmieniony przez - Amidoman w dniu 2014-02-24 12:35:17
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1778 Wiek 48 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 23820
Poniedziałek 24.02.2014 DT

Ponieważ sam zauważyłem konieczność zmian w treningu porzuciłem HST i za poradą MaGora spróbowałem kompleksów sztangowych. Najpierw jakieś pół godziny ćwiczenia wielostawowe w super i gigant seriach. Potem może 15-20min próba tych kompleksów. Piszę próba, bo nie ta kondycja jeszczw i nigdy tego nie robiłem. Tak więc zaproponowane 6x6x6 wyszło jako 6x6x4. Po pierwszej części treningu byłem już nieco wypompowany i te kompleksy chociaż wykonane sztangą 40kg zaledwie zmasakrowały mnie.

Przed treningiem w.drodze na siłownię 1km marszobieg. Na siłowni wymachy, podskoki, ćwiczenia na rotatory barków.
Pierwsza część treningu to mc 110kgx5, wiosłowanie nachwytem 70kgx10, zarzuty sztangi na klatkę z wyciśnięciem nad głowę 40kgx12. To powtórzone 4x.
Następnie podciąganie na drążku nachwytem szeroki uchwyt z asystą 36kgx8, wysiskanie hantli.na ławce.dodatniej 30kgx10, rozpiętki na ławce dodatniej 16kgx10. Powtórzone 3x.
Na koniec biceps podpatrzony u Polaco 16kg.

Część druga próbne kompleksy sztangowe sztangą 40kg.
Mc x6
Wiosłowanie nachwytem x6
Zarzuty na klatkę x6
Przysiad przedni x6
Wyciskanie żołnierskie x6
Przysiad tylni x6
Powtórzone tylko 4x z minutowymi przerwami po wszystkich 6 ćwiczeniach.

Następnie 10minut wioślarka, 10minut orbitrek, 10minut worek (poboksowałem sobie jak za.dawnych czasów).
Podczas całego treningu tętno rzadko schodziło poniżej 130.
Po treningu marszobieg 1km do domu i rozciąganie. Polar pokazał 990kcal spalone w 100minut.
Widać, że takie podejście do treningu skutkuje znacznym podniesieniem tętna i kalorie płoną aż miło.
Dzięki MaGor za.wybicie mi HST z głowy.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
Amidoman

Dzięki MaGor za.wybicie mi HST z głowy.

E tam. To tylko propozycja była Fajnie, że ruszyłeś z kompleksami. Jak nie dajesz rady 6x6x6 to ujmij ciężaru. W tej katowni to żaden dyshonor. I wiesz, co? Pierwszą część ogranicz do typowej siłówki. Może 5 x 5 ale ze dwa - góra trzy - ćwiczenia. Mięśnie będziesz miał wypoczęte i tylko je uczyć siły. Bo siła to umiejętność zaprzęgnięcia mięśni do roboty. A jak masz siłę, to masz bazę. Dodaj do tego bieganie i jesteś w domu, czyli prawie u celu.
FitNow
Bieganie to matka wszystkich sportów poprawiających kondycję [...] Bez biegania nie masz korpusu. Jeśli biegasz, możesz zajmować się wszystkim - judo, rugby, boksem, ale podstawą tego wszystkiego jest bieganie. To struktura dla siły i korpusu. Bieganie to twoja podstawa, to twoje korzenie.

http://www.fitnow.pl/pl/3/626/2348

Nie możesz Ami zapomnieć o swoich ambicjach w stosunku do maratonu. Jak uznasz, że chcesz się szykować do tego biegania, to staraj się robić mniej w części siłowej treningu, a więcej w metabolicznej. W siłowej skupiłbym się na martwym ciągu i wyciskaniu stojąc. Powoli i na 100% technicznie nawet kosztem mniejszego ciężaru. I broń Boże do załamania.
Olałbym zupełnie ćwiczenia na poszerzenie klatki. Interesuje Cię brzuch, nogi, pośladki i grzbiet.

Zresztą jestem przekonany, że sprawdziłby się tu układ polecany przez Caculina: Lekki dzień - Średni dzień - Ciężki dzień. W lekki dzień robisz na 5 x 5 góra na 50-60% 1RM. W średni 50-75% 1RM. W ciężki: powyżej 75% ale bez zbliżania się do maksa. Jeżeli czujesz, że chcesz w Hard Day dołożyć bo "masz dzień" to dokładasz, ale robisz mniej serii i mniej powtórzeń. Np. tylko 3 x 3. W okolice maksa podchodzisz nie częściej niż 1 w miesiącu, a rekordy to w ogóle próbujesz bić jeszcze rzadziej. A potem metaboliczna część artystyczna

W części metabolicznej możesz sobie robić również zarzut z ziemi z wyciśnięciem albo podrzutem. Np. EMOM. Spróbuj 5 minut z 3 powtórzeniami. Tu już trzeba się zmęczyć. Tylko nie przegnij z ciężarem
Musisz - o ile chcesz upchnąć 7 sesji treningowych w tygodniu - zachować maksimum świeżości i odpoczywać ile tylko się da. Inaczej zajedziesz się bardzo szybko.

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1778 Wiek 48 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 23820
Spróbuję. Już czuję, że trening dzisiejszy sponiewierał mnie nieco... ;) Głównie barki jak na razie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1778 Wiek 48 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 23820
Wtorek 25.02.2014 krótki bieg + przebieżki

W planie 5km plus przebieżki 5x 20s przecinane marszami. Wyszło 5.86km w 43:4, 8.04km/h.
O dziwo w niedzielę przebiegłem 12km z taką prędkością średnią więc rewelacji nie ma. Z drugiej strony tętno trzymane nieco niżej i bardzo złe warunki do biegu - deszcz i silny wiatr.
Z marszem na rozgrzewkę, na uspokojenie tętna oraz rozciąganiem 53min, 600kcal według Polara.
Po wczorajszym treningu najmocniej czuję dzisiaj górę pleców oraz barki. Jutro powtórka z wczoraj - kompleksy sztangowe wchodzą.na stałe.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Dieta redukcyjna

Następny temat

Dawid Damasik - przygotowania do Mistrzostw Polski i Mistrzostw Europy 2014

WHEY premium