Venc, w planach Ronniego widziałem podciąganie,nie unika tego ćwiczenia, na necie widywałem tylko obrazki w jego wykonaniu(filmiku nigdy nie szukałem). Kulturyści nie przepadają za ćwiczeniami typu dipsy czy podciąganie bo mają sporą masę, ciężko im zatem wykonywac tego typu ćwiczenia. Nie mogą dowalić ciężaru,na filmikach nie będzie to wyglądało tak efektownie
Taki Marcus Ruhl wręcz przyznaje że podciąganie to jego najbardziej znienawidzone ćwiczenie.
A co do samego stwierdzenia o grubości. Gdzieś kiedyś wyczytałem że wiosłowanie powstało głównie jako ćwiczenie wspomagające martwy ciąg, jego głównym celem było wzmocnienie grzbietu by móc odnotowywac lepsze rezultaty w tymże boju(martwym ciągu), później ćwiczenie zdobyło większą popularność ze względu na "korzyści kulturystyczne". Nie da się jednak ukryć ze wiosło ma znacznie więcej wspólnych cech z ciągiem niż
podciąganie na drążku,a zatem jeśli by sparować dwa ćwiczenia wiosło +ciąg lub podciąganie na drążku + ciąg to ta druga kombinacja da nam więcej korzyści(nie wliczając trójboistów), właśnie ze wględu na mniej cech wspólnych, w końcu więcej różnic to więcej korzyści dla ćwiczącego.
Massabit, dość odważne stwierdzenie tego kolesia. Nie będę jednak krytykował przynajmniej dopóki nie zapoznam się z jego filozofią ćwiczeń albo dopóki nie przetestuje tego na sobie
edit: gsmt, ale nikt nie neguje faktu że jest coś lepszego na grubość niż wiosło i ciągi
Zmieniony przez - QUEBLO w dniu 2013-05-05 21:37:18