Pojedyncze pytania Juniora vol. 2 ;-)

2 opcja

Ok, dzięki

Paramaribo :

zwiekszaja zapotrzebowanie na kalorie, i wtedy liczysz nowe zapotrzebowanie i znow odejmujesz stala wartosc kalorii, wiec deficyt defakto sie nie zmienia, zmienia sie jedynie to ze mozesz zjesc wiecej, niz przy opcji bez areobow, dlatego ogolnie fajnie gdyby ktos to potwierdzil/obalil, bo ogladajac na YT tego warszawskiego koksa i patrzac na jego efekty w sumie rodzi sie niezla zagwostka

a po co liczyc nowe ?

no bo zobacz, jezeli ja mam teraz w dzienniku darkthorna wpisane areoby 3x20min to mam zapotrzebowanie 2371, jezeli zmienie te 3x20min, dodam sobie 40 min biegania i wpisze 3x60minut to automatycznie zwieksza mi sie ilosc kcal na 2480 dziennie, czyli jak ja to rozumiem, spale to co wiecej zjem a deficyt zostanie na te -300

ehh ten dziennik. Jeżeli liczysz od nowa to aeroby nie przyniosą efektu, bo zamiast spalać dodatkowe 200kcal to dostarczasz te 200kcal, które spalisz na aero

a przecież chodzi o to żeby podkręcić deficyt

Zmieniony przez - paramaribo2 w dniu 2013-03-28 17:33:51

no ok, ale to rownie dobrze moge zjesc 200 kcal mniej i teoretycznie to da to samo co spalenie 200 kcal, czy zle mysle ?

ehh te swieta jak zobaczylem jaki arsenal plackow mamusia przygotowala to masakra a ja redukuje i czy objadac sie czy moze lepiej isc z domu zeby nie kusilo jak myslicie nie chce zeby fat wracal a jak bym zaczal jesc to bez konca

trzeba mieć silną wolę :D

Patrząc na stół wyeliminuj od razu wszystko to co najgorsze :)
No i trenuj silną wolę, ja już tyle spotkań rodzinnych i ze znajomymi przepostowałem, że teraz nie mam żadnego problemu z ciastami, alko i innymi :)