Ruda_29ArphielBo Anki to uparte dziołchy
Bardzo ładnie, twardo do przodu idziesz oby tak dalej
Podpisuję się pod całością
A ja nie jestem za ciężka jak na swoją wagę?
http://www.sfd.pl/Ruda_DT_/_Debiuty_2015-t1044538.html
Przemiana Sylwetki 2014 - http://www.sfd.pl/Konkurs_/_CiociaSamoZlo_-t1015524.html
aktualny - http://www.sfd.pl/CiociaSamoZlo_/_DT_/_redukcja_rok2-t978250.html
rok I- http://www.sfd.pl/CiociaSamoZlo_na_redukcji-t892128.html
"Ten, kto idzie za tłumem, nie dojdzie dalej niż tłum. Ten, kto idzie sam, dojdzie w miejsca, do których nikt jeszcze nie dotarł" - Albert Einstein
...& silence is better than bullshit
Anny, no nieźle Mocny team Ekhm, niezwyciężony
Marta, toż to cały rok zleciał
Generał ustala taki plan, a później się dziwi, że spadek nastroju Była malutka chwilunia, taki tyci spadeczek, bo ta moja redukcja to niewdzięczna bicz , ale już gra Squeezam poślady all day long i jak będzie trzeba to w nocy też się nauczę
A fajnie, to jeszcze nie jest. Jest tylko lepiej Mam wizję samej siebie, więc bawimy się dalej. Chcę być twardka żeby mieć twardkie ciało , więc nie będzie już biadolenia
___________________________________________________________
dzień 16
TRENING:
machanie aerobowe + marsz 60min
Machanie zrobione od rana i po wcześniejszym treningu, to był błąd nie z tej ziemi Pierwszy obwód wystękany, w zakresie bardziej 20 powtórzeń, drugi to ledwo 10 i na tym zakończyłam, bo nie szło kontynuować W międzyczasie musiałam zjeść owoc, bo było ze mną źle. Przygnębiające jest to, że będę musiała powtórzyć te cudaki jeszcze raz w tym tygodniu
Później spacer, inna trasą i jak się okazało, w połowie była z górki <- nie chciałam Boleć i tak bolało
dzień 17
TRENING:
Najmniej go lubię. Strasznie mi się dłuży przez to uginanie i perspektywę brzucha. Ledwo dotrzymuję do końca, ale po kolei:
WL: do powtórki; przygniatałam się i turlałam
wycisk: w ostatniej serii miało być 10, ale dokładne liczenie mi się wyłączyło
barki: tutaj też pomyłka; to 9kg idzie mega ciężko - ostatnie powtórzenia bardzo słabo i patrzę, że ostatnio też tak było; w każdym razie, nie widzę tutaj dokładek
shoulder: tutaj za to czułam poprawę w I serii, bo pamiętam, że ostatnio ledwo co poszło; pomyślałam nawet o dołożeniu, ale II seria sprowadziła mnie na ziemię
uginanie: musiałam luzować naciągnięcie gumy
brzuch: a feeee; po tym przekładaniu dosłownie się czołgam
marsz: dołożone metry
ogólnie:zastanawiam się czy dobrym pomysłem byłoby przełożenie tego brzucha na inny dzień; ewentualnie zostawię, ale po samym siłowym będę jadła owocka, bo czuję się zupełnie wypluta z sił
Zmieniony przez - misworld w dniu 2013-01-01 16:29:18
I'm not beautiful like you. I'm beautiful like me.
Walczę, żeby nie zwariować...
http://www.sfd.pl/[FIT]veronia_p/str.100/_praca_nad_sylwetką_139.-t860867-s139.html
"Jeśli spędzasz zbyt wiele czasu myśląc o czymś, nigdy tego nie dokonasz" (Bruce Lee)
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_DT/Lejjla-t988136.html
"Mięśnie są pojętne jak woły robocze.Jeśli ostrożnie,krok po kroku,
zwiększa się obciążenie,uczą się je znosić."
Życzenia na nowy rok - Oby tak dalej!
Test Iron Horse 50/50 ----> http://www.sfd.pl/-t968034.html
Wcześniej: http://www.sfd.pl/-t853342-s57.html
Rzeźba: http://www.sfd.pl/-t853342-s33.html
duża waga u nastolatki.
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- ...
- 118