dzień 12
pod tytułem: "powywijam nunią i będę lalunią"
machanie z filmem + machanie 3x20 + spacer 30min
Machanie filmowe i 2 obwody były zrobione z moim nowym, 1,5kg obciążeniem na kostki Taaaaa, myślałam, że dziurę w dywanie wydrapię Do III obwodu zdjęłam, z uwagi na prawą nogę, która zaczęła sobie ułatwiać
Spacer słaby. Warczałam aż na niewinną sukę, bo nie chciała zbytnio pomóc maszerować i za bardzo jedzenie mi przypominała Dobrze, że przekupna, bo aż mnie sumienie męczyło
Wypiłam właśnie swoją pierwszą w życiu melisę. Ciepło
I'm not beautiful like you. I'm beautiful like me.