Dziennik kalikstat

Dzień 45 - 25.09.2012

Dni jak poprzednie...
Jednak w końcu zrobiłem dziś siłownię. W tym celu wstałem o 5.40 Pierwszy raz nowy trening. Poszło ok.

Potem ciągle w robocie

TRENING

Push 1

1. Przysiady ze sztangą na barkach

40x10 / 50x10 / 52,5x10 / 52,5x10 / 55x10

2. Prostowanie nóg siedząc

15x50 / 20x40 / 25x30 / 30x20 / 35x15

3. Wyciskanie sztangą na ławce skośnej dodatniej

30x10 / 32x10 / 34x7 / 32x6 / 30x10

4. Wyciskanie sztangielek na ławce skośnej ujemnej

8x12 / 10x12 / 12,5x12 / 15x6

5. Wyciskanie sztangielkami siedząc

8x15 / 8x15 / 8x15 / 8x15 / 6x15

6. Francuz leżąc

18x12 / 20x12 / 18x12 / 18x12

7. Wspięcia na palce

100 / 100 / 100 / 100

KOMENTARZE DO TRENINGU

1. Przysiady ze sztangą na barkach - dawno nie robiłem, więc nie szalałem. Starałem się zejść trochę głębiej.
2. Prostowanie nóg siedząc - palenie nóg mega na wysokich zakresach
3. Wyciskanie sztangą na ławce skośnej dodatniej - ok, dopiero w 3-4 serii poczułem klatkę
4. Wyciskanie sztangielek na ławce skośnej ujemnej - na początku się spyerdoliłem głową w dół Klatkę czułem całkiem ok.
5. Wyciskanie sztangielkami siedząc - barki czułem bardo dobrze
6. Francuz leżąc - trochę brak mocy, ale może dlatego, że tricepsy wcześniej dostały
7. Wspięcia na palce - ok

FILMIK Z TRENINGU





DIETA

Posiłek I: owsianka z wiórkami kokosowymi i żurawiną
Posiłek II: razowiec z łososiem wedzonym
Posiłek III: dorsz z kaszą gryczaną i oliwą
Posiłek IV: dorsz z kaszą gryczaną i oliwą
Posiłek V: serek wiejski z jabłkiem i wiórkami kokosowymi

Łącznie: 3037kcal, 128g białko, 140g tłuszcze, 310g węglowodany

Dzień 46 - 26.09.2012

Dziś siłowni nie dałem rady zrobić - znowu brak czasu...

TRENING

DNT

DIETA

Posiłek I: owsianka z wiórkami kokosowymi i żurawiną
Posiłek II: łosoś wędzony z 2 woreczkami ryżu i oliwą (czyli ok. 1300 kcal )
Posiłek III: łosoś wędzony z razowcem
Posiłek IV: serek wiejski z dżemem, migdałami i jabłkiem

Łącznie: 3025 kcal, 106g białko, 141g tłuszcze, 330 węglowodany

Sprzęt na siłce, to masz wyj**any. Za własną kasę?

W większości tak, starsi dorzucili ze 2 stówki przy zamawianiu
Reszta to już moja działalność: praca dorywcza, urodziny (), a nawet raz trafiłem czwórkę w Totolotka za ~ 90 zł ().

Chciałbym jeszcze dorzucić na siłowni:
- wyciąg - ale raz że sporo kasy, a dwa, że nie mam aktualnie wogóle czasu się tym zająć...
- poręcze - tu myślałem o zespawaniu we własnym zakresie kilku rurek, tylko znowu brak czasu (a i dojdzie pewnie brak miejsca )

Jeszcze coś byś widział?

Zmieniony przez - kalikstat w dniu 2012-09-27 06:15:08

E tam, z tym co masz można sobie radzić i jeszcze długo rosnąć

Wyciąg wypas, przynajmniej ja nie żałuję wydanej kasy. Poręcze również fajna sprawa. Na moje, to jak sobie te dwie rzeczy załatwisz, to masz wszystko czego potrzeba. Mi brakuje tylko prasy do nóg. Miałem spawać, ale jakoś nie mogę znaleźć motywacji. Jutro sobie chyba zrobię coś, do przytrzymywania nóg przy żurawiu. :P

No ja myślałem, żeby poręcze tak umiejętnie pospawać rurkami na dole, żeby żuraw też wychodził

Dzień 47 - 27.09.2012

Siłownia rano - start 6.30.
Potem jak zwykle

Dziś znowu mi coś w plecach strzyknęło na treningu... I to w najmniej oczekiwanym momencie... Najpierw MCNPN (ale zaraz przeszło), a potem przy podciąganiu sztangi (ból na wysokości klatki piersiowej)...

Wieczorem próbowałem podciągać się na drążku, ale ból był taki, że nie dałem rady. Z resztą, przeszkadzało mi to przez cały dzień... Chyba jutro jednak profilaktycznie odpuszczę siłownię (z resztą, i tak musiałbym zacząć o 6.30, więc przynajmniej dłużej pośpię, może przejdzie...)

Zastanawiam się nad zakupem kolagenu ze sklepu SFD...

TRENING

Pull 1

1.Podciąganie na drążku szeroko nachwytem

8 / 6 / 7 / 6 / 6

2.MCNPN

37,5 kg x 12 / 42,5 kg x 12 / 47,5 kg x 12 / 52,5 kg x 6

3.Uginanie podudzi leżąc

15 kg x 30 / 20 kg x 30 / 25 kg x 25 / 30 kg x 25

4.Podciąganie sztangi szerokim chwytem do mostka

10 kg x 12 / 12 kg x 12 / 14 kg x 12 / 16 kg x 12

5.Odwrotne rozpiętki w opadzie tułowia

6 kg x 12 / 6 kg x 12 / 6 kg x 12 / 6 kg x 12 / 6 kg x 12

6.Uginanie ramion ze sztangą stojąc

16 kg x 12 / 18 kg x 12 / 18 kg x 12 / 16 kg x 12

KOMENTARZE DO TRENINGU

1.Podciąganie na drążku szeroko nachwytem - starałem bardziej sie pochylać, plecy w miarę odczuwałem
2.MCNPN - tu trochę lipa, w ostatniej serii coś mi "strzyknęło" w lędźwiach i dałem sobie spokój - mam nadzieję, że to nic poważnego... pozostałe serie ok
3.Uginanie podudzi leżąc - dwójki ok
4.Podciąganie sztangi szerokim chwytem do mostka - całkiem ok, ale tu również coś mi "stzykło" w plecach, ale tym razem na wysokości klatki...
5.Odwrotne rozpiętki w opadzie tułowia - ok, choć bolące plecy dały o soie znać...
6.Uginanie ramion ze sztangą stojąc - dobrze, ale znowu odczuwałem dyskmfort przez plecy...

FILMIK Z TRENINGU





DIETA

Posiłek I: owsianka z wiórkami kokosowymi i żurawiną
Posiłek II: razowiec z łososiem wedzonym i 2 banany
Posiłek III: pierś z kurczaka z 2 torebkami ryzu i oliwą
Posiłek IV: pierś z kurczaka, 3 jaja, razowiec

Łącznie: 3027kcal, 141g białko, 128g tłuszcze, 328g węglowodany

Posiłek III: pierś z kurczaka z 2 torebkami ryzu i oliwą

Adam szacun za to. Ja w śniadaniu nie mogę wcisnąć 100g owsianych, a ty 2 torebki ryżu szamiesz

100g owsianych to pikuś ale 2 torby ryżu to sporo - kiedyś miałem taką sałatkę z ananasa w której było 200g basmati i mimo iż żona podjadała to sporo tego było