SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[SIŁA]Kokos DT just for fun

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 374266

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 386 Napisanych postów 9908 Wiek 51 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 178038
26.09.2012
Dieta 1700/130-73-130

Węgle poszły w górę, bo węgierki mnie znów skusiły


+ suple(siemię lniane, wapno, magnez+cynk, tran)
+ warzyw więcej dziś w ruch poszła kapusta kiszona, znów rewolucje w jelitach
+ szynka, boczuś mojego tatusia ale wpisuję gotowce

DNT AREO 30 minut na wioślarzu 6 km. Potem rozciąganie. Areo bardziej mnie wymęczyło niż siłowy... ki diabeł

Wreszcie zwyciężyłam z niedoczasem i już po treningu jestem w domku przed 20-tą. Zdążę zatem "zaliczyć" takie przyjemności jak pranie, prasowanie i odkurzanie... jak ja tego nie lubię


Zmieniony przez - Kokosik w dniu 2012-09-27 08:56:04
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 386 Napisanych postów 9908 Wiek 51 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 178038
27.09.2012
Dieta 1700/130-73-130


+ suple (tran, siemię lniane, wapno, magnez+cynk)
+ bardzo mało warzyw - po ciecierzycy (raczej po niej) mam takie potworne wzdęcia i ból brzucha, że warzywa nie weszły

Dziś Trening A
Ostatnio robiłam ten trening dwa tygodnie temu w pierwszym tygodniu crasha. Przerwa w robieniu WL i MC zrobiła swoje - widać spadek mocy. Chociaż w MC pilnowałam bardziej techniki niż zajmowałam się dokładaniem ciężaru W MC chwyt mi puszcza i zapomniałam wziąć magnezji a w rękawiczkach nie umiem... odciski mam jak drwal Ściąganie na innej maszynie to i inne ciężary.
Generalnie dziś jakoś tak byle jak mi szło



edit poranny: Walczę z jakąś infekcją. Poty mnie w nocy zalały, do tego biegunka. Brzuch dalej boli i jest wywalony Zapodałam sobie w nocy czosnek i propolis na spirycie a nawet jakąś chemię typu fervex czy coś tam innego... mam nadzieję, że przejdzie szybko. I mam zagwozdkę - czy plecy mnie bolą od treningu czy chorobowo - zakładam opcję pierwszą

Zmieniony przez - Kokosik w dniu 2012-09-28 09:06:52
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 386 Napisanych postów 9908 Wiek 51 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 178038
28.09.2012
Dieta 1700/130-73-130




+ bez supli dziś
+ znikoma liczba warzyw
Jest lepiej ale brzuch dalej boli. Jem raczej na siłę. Jedynie placki owsiane, dawno nie jedzone, mi dziś wchodziły - kurcze jakie dobre były Dalej czosnek, propolis na spirycie ale jest lepiej niż wczoraj.

DNT Brzuch boli, nic mi się nie chce więc totalny off.

Zmieniony przez - Kokosik w dniu 2012-09-28 19:38:12
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 1750 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 35061
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 386 Napisanych postów 9908 Wiek 51 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 178038
leah
wracaj do zdrowia.....


Dziękuję. Jest już zdecydowanie lepiej! Czosnek+propolis zawsze mnie stawia na nogi Dziś jeszcze daję na luz. No może basen wieczorem.

Pomiary:



Skończyłam z redukcją. Dziś rano przymierzyłam moją ukochaną brązową koszulę z Tatuma, rozmiar 34, która smętnie wisiała w szafie 2-3 lata i czekała… na ten właśnie moment. Jest dobra, normalnie w niej oddycham i mogę rękoma machać Pożyczam bluzki i sweterki od mojej prawie 12-sto latki a ostatnio przez pomyłkę wzięłam jej majcioszki na siłkę i wprawdzie trochę przyciasne były, ale nie pękły. Fakt, że ja nieduża jestem a moje dziecię do maleństw nie należy, ale…

Nie wykluczam cyklu redukcyjnego, jeśli będzie taka potrzeba, w przyszłym roku. Teraz koniec! Doszłam do momentu, w którym dalsza utrata kg czy cm wiązałaby się albo z restrykcyjną dietą na niskich cal albo z ładowaniem w siebie supli. Zimą niskich cal sobie nie wyobrażam a łykanie dużych ilości tabletek… LipoXpack… to było hardcorowe przeżycie – skuteczne, ale na samo wspomnienie rozmiaru tabletek włosy mi dęba stają. Brzuch nie jest płaski - na to potrzeba czasu, pracy, pracy, pracy. A i to nie da mi gwarancji, że uzyskam efekt deski – ten typ tak ma. Musiałabym znów karmić cycem… wniosek: daję spokój Stefanowi (względny spokój).

Co teraz? Jadę dalej z kokosem, z koksem… no ze wszystkim. Dieta – taka, jaką mam. Na razie liczona, bo bez liczenia przesadzam ze wszystkim. W ćwiczeniach – chyba góra: plecy, ramiona, klata. Ale nogi+tyłek też. Nie mam całkowicie pomysłu na trening. Podobają mi się treningi niektórych Ladies, zwłaszcza takiej jednej – tylko w tym przypadku to ta Lady jest miszczem a ja leszczem. Poskakałam po dziennikach, poczytałam treningi w tematach podwieszonych i du.pa. Za małe doświadczenie mam, żeby sobie treningi wymyślać.

I w tym momencie wieki pokłon proszalczy w stronę Szefowej - Iza help me! Do końca roku dwa krótkie cykle, po półtora miesiąca z 4-5 dniową przerwą na rege. Czyli do połowy listopada, rege, potem do Świąt. Trening na cztery dni (w tym jeden dzień widziałabym chętnie wytrzymki siłowe).


Zmieniony przez - Kokosik w dniu 2012-09-29 09:35:00
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 10 Napisanych postów 6363 Wiek 46 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 140149
Skończyłam z redukcją. Dziś rano przymierzyłam moją ukochaną brązową koszulę z Tatuma, rozmiar 34, która smętnie wisiała w szafie 2-3 lata i czekała… na ten właśnie moment. Jest dobra, normalnie w niej oddycham i mogę rękoma machać
O ja Cię kokos, zayebiście Gratulacje
Jakieś zdjęcia sprzed i po się nam należą
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
oki laski cos wymyśle, nei za ciezkiego dla odmiany
no własnie jak dzisiaj przeczytałam tego posta sprzed paru dni ze dwa tygodnie spadek siły to chciałam powiedziec ze niemozliwe, nei ma takiego spadku i najczesciej on sie wiąze z osłabieniem czy spadkiem masy mięsniowej, a tu prosze.. choróbsko łapie..
no i crash zrobił woje, niestety.. kuruj sie kuruj i dożywiaj odpowiednio wróci odporność


aa, zdjecia sprzed redukji i na koniec
swoja droga jak miło jak ktos pisze, ze zakonczył redukcje
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 386 Napisanych postów 9908 Wiek 51 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 178038
Oj tam zdjęcia Aparat (i fotograf) musi wrócić do domu, czyli za tydzień najwcześniej. Ale ja się tam niewiele zmieniłam od tych zdjęć z 42 strony... bledsza jestem tylko Centymetra różnicy tu czy tam nie widać... choć czuć

Obli 4 dni dam radę na siłowni + póki ciepło dojdzie dzień wybiegania + basen od czasu do czasu.

ps. Nie żebym wyschła na pieprz i nie było już co palić... ale, że w moim przypadku to już walka ze skłonnościami. Teraz chcę coś zbudować, wzmocnić a jak się trochę fatu przy okazji wypali to fajnie

Zmieniony przez - Kokosik w dniu 2012-09-29 17:44:15
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 4263 Wiek 51 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 35910
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 386 Napisanych postów 9908 Wiek 51 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 178038
29.09.2012
Dieta 1700/130-73-130



+ suple (tran, siemię lniane mielone, wapno, magnez+cynk)
+ warzywa... nadal trochę mało
+ 300ml rosołu na króliku produkt uboczny robionego pasztetu
+ czosnek... dużo czosnku i propolis na spirycie

DNT Czuję się już "normalnie" więc pobiegałam - "moja" trasa 6,6km 45minut (5minut szybciej niż ostatnio). Ptak na mnie narobił Podobno to szczęście przynosi... takiej wersji się trzymam.

Zmieniony przez - Kokosik w dniu 2012-09-29 20:05:48
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Trening 100 powtórzeń

Następny temat

ból głowy po NO PRELOAD i KREATYNIE

WHEY premium